Jeżeli biskup kładzie zbytni nacisk na władzę, to ludzie od razu myślą, że potrafi tylko rzadzić. Przeciwnie, jeżeli przyjmuje postawę służby, to wierni spontanicznie czują się zmobilizowani do słuchania go i chętnie poddają się jego władzy.
Kiedy zostałem rezydentem, dostrzegłem pewien interesujący paradoks. Im lepiej radzicie sobie z ustalaniem listy priorytetów w pracy, tym gorzej idzie wam z ustalaniem priorytetów w życiu prywatnym. Przez chwilę czułem się niczym wyjątek potwierdzający tę regułę - byłem tym jedynym gościem, któremu udawało się trzymać dziesięć srok za ogon. Musiałam tylko pilnować, żeby żadna nie odfrunęła...
"To, czyi przodkowie przeżyli, zależało do tego, kto obudził się najszybciej i najszybciej uciekł. I tak przez paręset pokoleń."
Jeżeli biskup kładzie zbytni nacisk na władzę, to ludzie od razu myślą, że potrafi tylko rzadzić. Przeciwnie, jeżeli przyjmuje postawę służby, to wierni spontanicznie czują się zmobilizowani do słuchania go i chętnie poddają się jego władzy.
Książka: Wstańcie, chodźmy!