Rzeczywistość. Czy chciałam do niej wracać? Czułam, jakby to małe mieszkanko było kawałkiem wyciętym ze świata, gdzie nikt z zewnątrz nie ma dostępu. Gdzie nikt nie moze mnie skrzywdzić, gdzie liczy się tylko to, ze siedze pod kraciastym kocem w zbyt dużym T-shircie i piję herbatę z wielkiego kubka.
Rzeczywistość. Czy chciałam do niej wracać? Czułam, jakby to małe mieszkanko było kawałkiem wyciętym ze świata, gdzie nikt z zewnątrz nie ma dostępu. Gdzie nikt nie moze mnie skrzywdzić, gdzie liczy się tylko to, ze siedze pod kraciastym kocem w zbyt dużym T-shircie i piję herbatę z wielkiego kubka.