Cytat

Rysiek odwrócił się do poduszki, w której głęboko zapadała się wychudzona głowa. Chrypiący krzyk Pokory, bliższy buczeniu niemowlęcia w kolebce niż głosowi, który dzwonił w Ryśkowych wspomnieniach, nadał pierwszą nutę pogrzebowej pieśni. Umierającym się nie odmawia, Rysiek znał tę prawdę lepiej niż alfabet.  

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA

Więcej cytatów z tej książki

Książka
Wniebogłos
Aleksandra Tarnowska
Reklamy