Świat nie miał początku w wielkim wybuchu. Rozumiesz? Coś co żyje i ma rozum nie może mieć swojego początku w wyniku destrukcyjnej eksplozji, która w dodatku nie mogła samoistnie się zainicjować. To chyba logiczne, że świat stworzyła istota inteligentna, świadoma i swoją drogą bardzo dobrze zorganizowana?
Świat nie miał początku w wielkim wybuchu. Rozumiesz? Coś co żyje i ma rozum nie może mieć swojego początku w wyniku destrukcyjnej eksplozji, która w dodatku nie mogła samoistnie się zainicjować. To chyba logiczne, że świat stworzyła istota inteligentna, świadoma i swoją drogą bardzo dobrze zorganizowana?
Książka: Substytuty Miłości
Tagi: bóg