Owszem byłoby wspaniale, gdyby ktoś sprawił, że przestanę myśleć. Gdyby ktoś mnie wyłączył. Gdybym na pytanie "O czym myślisz" mogła odpowiedzieć "O niczym". I żeby tak było naprawdę. Na razie przez moją głowę przebiegało tysiąc myśli na minutę. Najdziwniejsze było to, że zdawałam sobie sprawę, że poniekąd byłam sprawczynią tej sytuacji, ale nie czułam się winna.
Owszem byłoby wspaniale, gdyby ktoś sprawił, że przestanę myśleć. Gdyby ktoś mnie wyłączył. Gdybym na pytanie "O czym myślisz" mogła odpowiedzieć "O niczym". I żeby tak było naprawdę. Na razie przez moją głowę przebiegało tysiąc myśli na minutę. Najdziwniejsze było to, że zdawałam sobie sprawę, że poniekąd byłam sprawczynią tej sytuacji, ale nie czułam się winna.