Nooo i ta część przypadła mi do gustu bardziej. Więcej akcji.
Już nie była jego ptaszyną. Stała się feniksem, który odrodził się z popiołów. Celia i Edward pokonali wspólnie wiele przeszkód...
ŻYWIOŁOWA NAMIĘTNOŚĆ GODNA PRZEDSTAWICIELA RODU PIERCE Obłędnie przystojny biznesmen przy stole konferencyjnym prezentuje się nienagannie. Jeśli chodzi...