Choroby psychiczne - dla osób chorujących i ich rodzin to ogromna tragedia. Jednak dla mnie stanowią one fascynujący temat w literaturze. Od wielu lat chętnie sięgam po książki, w których choroby psychiczne odgrywają kluczową rolę, a najlepiej, gdy opierają się na faktach. Taki właśnie jest przypadek książki ,,Najlepsze umysły. Geniusz, przyjaciel, morderca. Tragiczna historia schizofrenii" autorstwa Jonathana Rosena.
,,Najlepsze umysły. Geniusz, przyjaciel, morderca. Tragiczna historia schizofrenii" to książka, której zakończenia można się domyślić już od samego początku. Sprawa Michaela Laudora była bowiem dość głośna, a osoby śledzące media mogły usłyszeć o niej w tamtym czasie. Mimo to czytałam tę książkę z ogromnym zaangażowaniem. Autor ukazał kulisy życia człowieka, którego los był zarówno niezwykle bolesny, jak i wyjątkowy. Rosen pokazał, do czego może prowadzić choroba psychiczna i jak destrukcyjna może być nie tylko dla osoby chorej, lecz także dla jej bliskich.
Michael Laudor, genialny student Yale, całe życie starał się udowodnić, że ze schizofrenią można żyć i odnosić sukcesy. Planowano napisać o nim książkę, a nawet nakręcić film. Jednak omamy okazały się silniejsze - przez niewydolność systemu i niewłaściwe leczenie zabił swoją narzeczoną, a następnie trafił do szpitala psychiatrycznego.
Czytając tę historię, nie sposób wyłączyć emocji. Ból, cierpienie, łzy - wszystko to towarzyszyło mi podczas lektury. Wielokrotnie nie mogłam zrozumieć, jak to możliwe, że system zdrowotny aż tak zawiódł. Autor bezwzględnie wytyka błędy psychiatrii i przedstawia jej rozwój w Stanach Zjednoczonych na przestrzeni stuleci. Analizuje choroby psychiczne w kontekście społecznym i medycznym, zmuszając nas do wielu refleksji.
,,Najlepsze umysły. Geniusz, przyjaciel, morderca. Tragiczna historia schizofrenii" to niezwykle trudna opowieść o chorobie i marzeniach, które ona zniszczyła. Autor chciał przedstawić historię swojego przyjaciela i zrobił to bezbłędnie. Przy okazji zwrócił uwagę na bardzo ważne kwestie, wobec których nie sposób pozostać obojętnym. Ta historia jest trudna i przytłaczająca, ale zdecydowanie warto ją poznać. Serdecznie polecam!