Czy tak naprawdę znacie samych siebie? Czy jesteście pewni, że wasze zachowanie byłoby takie a nie inne, gdybyście stanęli przed ważnym wyborem?Ja nie. Kiedyś twierdziłam, że rysowanie nie jest moją mocną stroną. Nigdy nawet nie próbowałam, bojąc się, że mi nie wyjdzie. Kiedy jednak pewnego razu odważyłam się wziąć do ręki ołówek, okazało się, że wcale nie idzie mi źle. Bez podstawowej wiedzy z zakresu rysunku zaczęły wychodzić portrety, które dziś zdobią nie jeden dom.Tears Rogers odkryła własny talent o wiele szybciej. Już w wieku szesnastu lat błyszczy w sieci jako sławna influencerka, aktorka oraz piosenkarka. Od małego znała ten świat od podszewki, wszak jej ojciec był wielkim Simonem Rogersem, muzykiem, którego sława zaliczała się do tych wyższych poziomów. Każdy jej ruch był bacznie obserwowany przez gapiów, niszcząc doszczętnie jej prywatność. Jak więc nie mając wolnej ręki, może odnaleźć własne ja? Czy będzie potrafiła być szczera z samą sobą?Niestety nie czytałam pierwszej części, jednak po tej wiem, że będę musiała to nadrobić. Autorka bardzo dobrze przedstawia nam wielki świat, nie skupiając się wyłącznie na dobrych stronach sławy. Mimo młodego wieku udowadnia nam, że numer PESEL to jedynie nic nie znaczące liczby, a potęga, jaką jest rozum, może zakwitać znacznie wcześniej, niż w podeszłym wieku.Czytając książkę zastanawiałam się, czy byłabym w stanie poradzić sobie ze sławą w taki sposób, w jaki robiła to Tears. Wątpię, że by mi się to udało. Ma w sobie olbrzymią siłę, która pozwala jej utrzymać własne uczucia na wodzy i z rozsądkiem podchodzić do własnych decyzji. Wszak obserwuje ją cały świat i każdy jej ruch, naraża nie tylko ją, ale i osobę, która jest jej zakazana.Choć nie przepadam za młodymi bohaterami, to tym razem, dałam się ponieść literackiej fantazji autorki i się nie zawiodłam. Jest to lekka lektura, która pozwoli się zrelaksować i spojrzeć na świat sławy w całkiem inny sposób.Gorąco polecam lekturę i dziękuję wydawnictwu Borgis oraz autorce za egzemplarz recenzencki.#współpraca #maratonwakacyjny #nadrabiamyulubione #imyourfuture #borgis
„Cześć, jestem Walter. Choruję na raka.” Miałem wtedy pięć lat i nie rozumiałem, co to oznacza. Potem, kiedy miałem tę świadomość, zrozumiałem...
Jak daleko się posuniesz, by ocalić swoje marzenia? Wychowywana przez samotną matkę alkoholiczkę Etinet Winston nigdy nie była grzeczną nastolatką...