W końcu zaczęłam coś z tych książek wynosić, jednak po lekturze czterech części z pięciu nie mogę się oprzeć wrażeniu, że autorka potraktowała temat straszne powierzchownie. Co raczej klasyfikuje "Rodowód łaski" bliżej beletrystyki niż literatury dotyczącej duchowości. Ot, taka żeby przybliżyć trochę laikom Pismo Święte i tyle. Nic specjalnego.
Dorastanie wcale nie jest łatwe dla Carolyn Arundel. Kiedy jej Mama Hildemara przechodzi okres kwarantanny po przebytej gruźlicy, zamknięta w swojej sypialni...
Mojżesz rozdzielił wody Morza Czerwonego. Lecz w jego cieniu stał człowiek, który na zawsze będzie symbolizował naszego Arcykapłana....