Moja opinia Od razu na wstępie napiszę, że zrobiłam błąd, bo zamiast przeczytać najpierw "Niezgodną" zaczęłam od "Zbuntowanej", którą pożyczyła mi przyjaciółka. Na szczęście - lub też nie - zdążyłam wcześniej zobaczyć... czytaj dalej