Z Syberii do Afganistanu - prawdziwa historia ucieczki polskiego więźnia GUŁagu. W 1939 roku Michał Krupa został aresztowany we wschodniej Polsce, wówczas okupowanej przez ZSRR, i oskarżony o szpiegostwo na...czytaj dalej
Powieść „Miłość do trawy” Michała Krupy zabiera czytelnika w świat spowity legendami, dawnymi wierzeniami oraz pogańskimi zwyczajami. Groteskowo, akcja powieści osadzona we współczesnych czytelnikowi...czytaj dalej
„Na głowie stanęło” jest ciepłą komedią obyczajowo – sensacyjną poruszającą kilka tematów: tolerancji i solidarności społecznej oraz odwagi do podejmowania wyzwań, które nie tylko zmieniają...czytaj dalej
Dalekie wyprawy, rozkazy do wypełnienia, księżniczki, węże, smoki – to codzienność rycerzy, którzy każdego dnia zmagali się z takimi zadaniami. W pełną przygód ekspedycję wyruszyła również trójka przyjaciół...czytaj dalej
Bohater powieści „Maślana” jest profesjonalnym, płatnym zabójcą. Włada mieczem, nożami, nie pogardzi bronią palną. Jest w służbie pieniędzy. Dla nich pozbawia życia ludzi wskazanych mu przez...czytaj dalej
Kolejna powieść Michała Krupy zatytułowana „Łosoś a'la Africa” to w pewnym sensie kontynuacja wcześniejszych losów głównych bohaterów, które przedstawione zostały w książce „Łosoś norwesko-chiński”...czytaj dalej
„Łosoś norwesko-chiński” to przepis na komedię. Z tak specyficznymi bohaterami, nawet kliszowy motyw szpiegowski nabiera rumieńców i zaczyna pobudzać czytelniczy apetyt. Stron konfliktu jest...czytaj dalej
Każdy z nas ma swój ogród i pielęgnuje go najlepiej jak umie. Sadzimy nowe rośliny, wyrywamy stare i zeschnięte. Tak jak w życiu. Poznajemy nowych ludzi, doświadczamy nowych rzeczy. Pewnego zwykłego dnia Michał...czytaj dalej
Lucek, nadal klęcząc, przyczłapał się bliżej schodów, na szczycie których stał tron z wbitym w niego kurduplem. Posłaniec za nic nie chciał urazić królewskiej mości, ale wzrost króla, a bardziej jego brak, sprawiał, że Lucek nie potrafił przemilczeć tej kwestii.
Niełatwo otworzyć oczy i powrócić do rzeczywistości. Szczególnie, gdy ma się zesztywniałe i związane ciało. Oczy mogą poczekać. Jeszcze chwilę poleżę i rozeznam się w ciele. To, czego Magdalena użyła do związania mnie, trzymało mocno, nawet za mocno. Czyżbym jednak przeżył? Udało mi się wytrzymać szał, w którym się znalazłem? Nic, oprócz Rusałki i dziwnego mnie, nie pamiętam. Czas otworzyć oczy. Leżałem na boku i ujrzałem zamglony obraz sypialni. Tej, w której kiedyś zdechł kot. Nic się nie zmieniło. Wszystko po staremu. To chyba
Więcej