Czasem wieczór kawalerski może mieć naprawdę tragiczny finał. Przekonują się o tym bohaterowie najnowszej książki Tomasza Brewczyńskiego Retorsja.
Jan Poniatowski, bankier z Piły, naprawdę nie chce babrać się w kolejnej kryminalnej sprawie. W końcu przecież wcale nie jest śledczym, tylko finansistą, a rozwiązywaniem zagadek świata przestępczego powinni się raczej zająć profesjonaliści. Problem jednak w tym, że Poniatowski wydaje się wręcz przyciągać kłopoty!
Kiedy wraz z Anną Sass wchodzi do mieszkania młodego mężczyzny, pewien jest, że odnajdzie tam jedynie ślady jego zabawy kawalerskiej. Tymczasem zamiast tego odnajduje zwłoki pana młodego. Policja uważa, że mężczyzna popełnił samobójstwo, jednak to wyjaśnienie nie satysfakcjonuje bliskich zmarłego, którzy proszą bankowca o pomoc w odkryciu prawdy na temat śmierci Kajetana. Odpowiedź na pytanie, dlaczego młody mężczyzna musiał zginąć, wcale nie okaże się łatwa do odnalezienia.
Nowa książka Tomasza Brewczyńskiego to klasyczny kryminał, osadzony w swojskich, polskich realiach. Retorsja to powieść, która trzyma czytelnika w napięciu, nieco niepokoi, ale także intryguje.
Kryminał Tomasza Brewczyńskiego pokazuje, że śmierć (niemal) nigdy nie jest przypadkowa. I nie chodzi tutaj jedynie o morderstwa z premedytacją, bo nawet samobójstwa rzadko popełniane są pod wpływem chwilowych emocji. Retorsja udowadnia więc, że zadaniem śledczych nie jest jedynie ustalenie przyczyny śmierci w czysto fizycznym aspekcie, ale także odkrycie powodu, dla którego ktoś musiał umrzeć. Często bowiem rozwiązaniem zagadki są ukryte intencje osób, którymi zmarły się otaczał.
Powieść Tomasza Brewczyńskiego to kryminał dość mroczny, choć atmosferę przełamują nieco wątki obyczajowo-parodystyczne, związane z postacią głównego bohatera, Jana Poniatowskiego, który nie jest typowym powieściowym śledczym. Nie jest też, jak często bywa w przypadku podobnych powieści, wścibskim dziennikarzem, ale – wydawałoby się – statecznym bankowcem. Ta zmiana wprowadza w powieści element świeżość, a jednocześnie pokazuje, że przy odrobinie sprytu i przenikliwości, śledczym może być każdy. Czasem – niekoniecznie z wyboru.
Retorsja to zatem – z jednej strony – niemalże klasyczny kryminał, a z drugiej – powieść, w której ukazane zostają także wątki społeczne. Osadzenie akcji w Pile dodaje wydarzeniom małomiasteczkowego charakteru i pokazuje, że nawet (a może zwłaszcza?) w spokojnych, sennych miejscowościach występują mroczne tajemnice.
Retorsja Tomasza Brewczyńskiego to mroczny kryminał, w którym ciekawie poprowadzona fabuła splata się z dobrze działającymi zabiegami pisarskimi. Warto po nią sięgnąć.
Dover, późny wieczór. Kamila Wagner spycha męża w przepaść. Zabija człowieka, który w ciągu kilkunastu lat zamienił jej życie w koszmar. Pozbawił ją marzeń...
Z trudem szła w mroźnym styczniowym wietrze... brocząca krwią, coraz słabsza. Jej widok wstrząsa Janem Poniatowskim, który z niedowierzaniem i zgrozą obserwował...