Tajemnice skrywane w mrokach ludzkiej duszy
Główną bohaterką „Pałacu tajemnic” jest Alicja Prus, która twierdzi, że jest pisarką kryminałów i zbiera właśnie materiał do nowej książki. Odwiedza ona małe mazurskie miasteczko – Ponary; gdzie w pałacu wynajmuje jedno z gminnych mieszkań. Jak się okazuje, Alicja nie bez przypadek wybrała to właśnie lokum. Jakiś czas wcześniej właśnie w tym mieszkaniu zabito rosyjskie małżeństwo, którego córka zaginęła. Bohaterka zamierza przeprowadzić wywiad z każdym mieszkańcem pałacu i dowiedzieć się jak najwięcej nie tylko o Reznikowach oraz samej zbrodni, ale także o tym, kto kogo podejrzewa.
Gdy nasza bohaterka coraz mocniej zgłębia wydarzenia feralnego dnia, Ala uświadamia sobie, że ta sprawa jest dużo bardziej zagmatwana niż początkowo przypuszczała. Zarówno miejsce zbrodni, jak i jego mieszkańcy mają dużo więcej do ukrycia.
Kto zabił Reznikowów? Co stało się z Sonią? Jaki był motyw morderstwa? Czy każdy jest tym, za kogo się podaje? Na te i na wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź, sięgając po „Pałac tajemnic”.
Do przeczytania książki zachęcił mnie nie tylko jej opis, ale także fakt, iż znam niektóre miejsca w niej występujące. Uwielbiam Mazury i cieszyłam się na powrót do nich - nawet jedynie na kartach powieści. Dlatego też tym większy był mój zawód, gdy okazało się, że autorka nie wykorzystała do końca tej pięknej scenerii. W powieści mamy jedynie skąpy opis pałacu i terenu, który go otacza.
W powieści odnajdujemy całą galerię bardzo różnych bohaterów - od ludzi uzależnionych i żyjących w rodzinie dysfunkcyjnej (Misiakowie); do ludzi wykształconych i uzdolnionych artystycznie (Firlejowie). Trzeba przyznać, że autorka doskonale oddała nie tylko ich charaktery, ale także zachowania ugruntowane przez ich pozycję społeczną - choć przecież wszyscy mieszkają w podobnych, państwowych mieszkaniach.
Doskonale odwzorowane sylwetki przedstawicieli niższych warstw społecznych sprawiają, że czytelnik ma wrażenie, iż przygląda się całej tej sprawie jako jeden z bohaterów drugoplanowych. Nieco brak w powieści dramatycznej akcji - autorka skupiła się przede wszystkim na relacjach bohaterów z dnia zabójstwa oraz na sposobach „wydobywania” informacji z sąsiadów, jednak można być pewnym, że zakończenie zaskoczy wielu czytelników.
„Pałac tajemnic” czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Pisarka posługuje się prostym językiem - takim, jakiego bardzo często używa się w codziennym życiu, nie stroni również od wulgaryzmów, czy też określeń zaczerpniętych z młodzieżowego slangu, co tylko przysparza bohaterom wiarygodności. Nie należy jednak przesadzać z oczekiwaniami wobec tej książki - "Pałac tajemnic" to przede wszystkim literatura popularna, idealna dla każdego, kto chce pozbyć się stresu po całym dniu ciężkiej pracy.
Rasowy thriller. Akcja jest tak gęsta, że nie odłożycie tej książki przed świtem". Marta Guzowska Jak bezpiecznie czujesz się we własnym mieszkaniu? Blok...
Są polowania, w których to człowiek staje się ofiarą. Zora Radke nie miała łatwego życia. Pochodząca z rozbitej rodziny, trafiła do więzienia za...