Recenzja książki: Meksyk. Kobieta na krańcu świata

Recenzuje: Karolina Mucha

Matador to ten, który podczas corridy dostępuje zaszczytu zabicia byka. Czyli nie tylko walczy na arenie z ogromną, nawet półtonową bestią, drażniąc ją czerwoną płachtą, ale również zadaje ostateczny, śmiertelny cios. Czy wyobrażacie sobie w tej roli kobietę?

 

Martynie Wojciechowskiej udało się taką dziewczynę (ma ona dopiero dwadzieścia cztery lata!) znaleźć. W dodatku jako osoba niezbyt postawna, raczej filigranowa, wzbudza jeszcze większe zdumienie i podziw. Jednak nie wszyscy uznają zabójczynię byków za bohaterkę. Do sceptyków należy sama autorka książki Meksyk. Kobieta na krańcu świata. Wojciechowska postanowiła bliżej poznać ludzi związanych z corridą, pomimo (a może właśnie dlatego?) iż cały ten spektakl – a zwłaszcza jego brutalne zakończenie – wzbudza jej zdecydowany sprzeciw. Dzięki jej staraniom czytelnicy mogą poznać wiele szczegółów oraz zakulisowych faktów związanych z tą sztuką (lub raczej: z tym przemysłem). Bowiem prócz podstawowych informacji o Meksyku, jego historii, walucie, klimacie, praktycznych porad dla turystów oraz ciekawostek na temat kraju i zwyczajów jego mieszkańców, na książkę składają się przede wszystkim informacje o Hildzie Tenorio i wykonywanej przez nią pracy matadora. Co ważne, Wojciechowska nie ogranicza się do cytowania i komentowania słów samej bohaterki. Znajdują się tu również fragmenty rozmów z członkami jej rodziny, przyjaciółmi, współpracownikami, a nawet rywalami. Dzięki temu czytelnicy znacznie lepiej poznają świat młodej Meksykanki oraz mentalność typową dla jej otoczenia. Otoczenia, w którym Hilda uznawana jest za gwiazdę, corrida - za wspaniałe widowisko, a spektakl poniżenia i śmierci byków na żywo (!) oglądają nawet małe dzieci.

 

Mimo zapowiadanej na początku próby ograniczenia się do przedstawienia faktów i pozostawienia oceny czytelnikom, Wojciechowska zupełnie nie ukrywa swojej opinii. Chociaż darzy Hildę wyraźną sympatią, nie pozostaje wobec swej bohaterki bezkrytyczna. Otwartość i życzliwość polskiej podróżniczki w połączeniu z jej wyostrzonym zmysłem obserwacyjnym oraz szczerością sprawiają, że ukazywany przez nią fragment rzeczywistości z pewnością nie jest czarno-biały, ale wydaje się niezwykle ciekawy i barwny. Choćby dlatego warto poznać obie kobiety – autorkę i jej bohaterkę – które spotkały się na krańcu świata.

 

Jak wszystkie pozostałe tomy serii Kobieta na krańcu świata, tak i ten powstał w oparciu o jeden z odcinków znanego programu telewizyjnego, prowadzonego przez Wojciechowską. A jako dzieła podróżnicze, książki te najlepiej sprawdzają się w… podróży. Lekki, krótki tekst nie wymaga bowiem szczególnego skupienia, a niewielki rozmiar sprawia, że Kobietę… można zabrać ze sobą niemal wszędzie – zmieści się nawet do kieszeni płaszcza czy kurtki. W dodatku ta przyjemna i interesująca lektura może okazać się również inspirująca: poszerzy horyzonty, wzbogaci wiedzę, zachęci do podróży, przemyśleń, rozmów.

Kup książkę Meksyk. Kobieta na krańcu świata

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Meksyk. Kobieta na krańcu świata
Książka
Inne książki autora
Wietnam
Martyna Wojciechowska0
Okładka ksiązki - Wietnam

"Czas Apokalipsy”, „ Pluton”, „Good Moning Vietnam”, "Forrest Gump" – filmów o Wietnamie nakręcono setki, jednak mieszkańcy...

Mebratu, wesoły pucybut z Etiopii
Martyna Wojciechowska0
Okładka ksiązki - Mebratu, wesoły pucybut z Etiopii

Mebratu jest pucybutem, ale jego marzeniem jest zostać najlepszym biegaczem świata. Zdradzi wam jak zamierza tego dokonać. Opowie też, jak wygląda życie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy