Urodzony w najmniejszej z hiszpańskich prowincji, dał się poznać jako człowiek głęboko wierzący, wytrwały w przeciwnościach, gotowy oddać życie dla Chrystusa i Ewangelii. Jest patronem wszystkich rekolekcji w Kościele katolickim, matek oczekujących potomstwa oraz kobiet rodzących, arcybiskupstwa Baltimore, kraju Basków, a także żołnierzy i Wojskowego Ordynariatu Filipin. O kim mowa? Trafioną odpowiedzią na postawione pytanie jest publikacja Wydawnictwa WAM, która w prosty i interesujący sposób przedstawia barwne losy założyciela Towarzystwa Jezusowego Ojców Jezuitów.
Historia życia i dzieła świętego Ignacego Loyoli opowiedziana jest jego własnymi słowami, przy czym treść została przez niego podyktowana i obejmuje jedynie połowę sześćdziesięciopięcioletniego życia bohatera. Nazywając siebie Pielgrzymem, Loyola troszczył się o to, by za żadną cenę nie zejść z obranej ścieżki. Ten świetny piechur, który samotnie przeszedł Europę, koniec swojej drogi odnalazł w zaciszu rzymskich pokoi, gdzie zawsze znajdował Boga. Propozycja WAM-u jest więc historią trwającej całe życie duchowej pielgrzymki ku Bogu. Warto sięgnąć po lekturę, a bez wątpienia nie ujdzie uwadze czytelnika to, co przedstawia sobą najważniejsze wartości.
O Ignacym Loyoli opowiadają narysowane na obrazkach postaci, a wypowiadane przez nie słowa zapisane zostały w komiksowych dymkach. Krótko przedstawiono dzieciństwo świętego, po czym skupiono się na latach spędzonych na rycerstwie u boku wicekróla Navarry, by wreszcie po barwnym opisie obrony twierdzy w Pampelunie przejść do nawrócenia przyszłego świętego. Podjęte podczas pobytu w szpitalu postanowienia stały się tematem rozważań kolejnych stron komiksu. Tak więc czytelnik udaje się wraz z młodym Loyolą do klasztoru w Montserrat; w Rzymie zyskuje papieskie pozwolenie na pielgrzymkę do Jerozolimy; odwiedza najważniejsze miejsca mistycznego miasta; podejmuje dwuletnią naukę w Barcelonie, a w Alkali studiuje filozofię i teologię; znosi trudy więzienia; podróżuje do Paryża, Flandrii oraz Wenecji, by uczyć zasad chrześcijańskiego życia i rozpowszechniać ćwiczenia duchowe; zakłada pobożne dzieła, znosi prześladowania i godzi się z decyzją ówczesnego papieża.
Zaprezentowane w lekturze wyczerpujące informacje o życiu hiszpańskiego świętego niejednokrotnie wprawiają w zdziwienie. Któż z nas bowiem gotów byłby przeżyć trudny do opisania ból odcinanego na żywo kawałka kości zachodzącej na drugą kość? Któż zniósłby trudy trzydniowej spowiedzi? Kto nie skorzystałby z łatwej okazji ucieczki z więziennego lochu? Kolorowe komiksowe ilustracje Picanyoli stanowią doskonałe uzupełnienie interesującej treści. Dzięki dialogom oraz licznym bohaterom drugoplanowym opowieść nie należy do nużących. Warto po nią sięgnąć nie tylko dlatego, że jest źródłem wiedzy o życiu i działalności Ignacego Loyoli, ale przede wszystkim dlatego, że zaprasza do podjęcia dzieła ewangelizacji na miarę współczesnych czasów. Przykład hiszpańskiego świętego pokazuje, że trud podjąć warto, a bez wątpienia efekty okażą się zadowalające.