Autorka powieści Czuły drań zabiera czytelników do XIX-wiecznej Anglii, dokąd nieoczekiwanie przybywa młoda Amerykanka, Georgina Anderson. Towarzyszy jej przyjaciel rodziny, który ma za zadanie wspierać młodą kobietę, pomóc jej odnaleźć zaginionego narzeczonego. Na miejscu okaże się jednak, że mężczyzna, na którego nasza bohaterka czekała przez sześć długich lat, już dawno założył rodzinę i najzwyczajniej w świecie o niej zapomniał. Wściekła kobieta natychmiast chce wracać do Ameryki, jednak zadanie nie jest proste. Zrozpaczona, chce jak najszybciej opuścić znienawidzoną Anglię i wszystko, co jest angielskie... Jedynym sposobem jednak na opuszczenie tego kraju jest przebranie się za chłopca kajutowego i służenie na statku pewnemu Anglikowi. Zdesperowana, zgadza się na to, nie wie jednak, że została zdemaskowana przez kapitana statku, Jamesa Malory'ego, który żywi wobec niej szczególne plany. Czy Georginie uda się uciec z Anglii? Czy jej prawdziwa tożsamość zostanie ujawniona?
Czuły drań to książka, która rozbawi, która pomoże podczas relaksu, ale która przede wszystkim zapewnia przyjemnie spędzony czas. Johanna Lindsay potrafi pisać bardzo sprawnie - co do tego nie ma żadnych wątpliwości! Jak mało kto potrafi ona stworzyć klimatyczne historie miłosne, okraszone pewną dozą niepewności i napięcia, ale też napisane z humorem.
Czytając, można odnieść wrażenie, że stoi się z boku, obserwując dwoje ludzi, których ogarnia pożądanie, miłość, ale którzy nie potrafią się do tego przyznać. Dopiero rozłąka sprawia, że zauważają oni swój błąd.
Tu jest jak w życiu. Powieść uświadamia, jak wiele czasem trzeba zaprzepaścić szans, by dojrzeć własne błędy. Jeśli uda się je naprawić, strata jest niewielka. Lecz kiedy konsekwencje są zbyt duże, pozostają niesmak i ból. Czasem trzeba zastanowić się, dlaczego tak właśnie się stało, kto i co jest temu winne? Nasz temperament czy może ośli upór? A może po prostu los tak chciał i trzeba pogodzić się z biegiem wydarzeń? A może właśnie zbyt szybko "odpuszczamy" i nie walczymy o to, co wciąż warto ratować?
Czuły drań to więc wprawdzie lektura lekka, ale z pewnością wiele czytelniczek skłoni ona również do refleksji. Możemy potraktować powieść jako kolejny romans historyczny, albo też zagłębić się w lekturę i wyciągnąć z tej historii miłosnej wnioski... Niezależnie jednak od tego, na co czytelnicy się zdecydują, przed nimi świetna zabawa - idealna na długość rejsu, ale nie tylko. Czuły drań to niezwykła opowieść o niesamowitej sile namiętności, miłości, a także poświęcenia i miłości braterskiej. To historia, którą warto ją poznać.
Oszałamiająco piękna młoda dziewczyna i przystojny, niezależny kapitan statku - czy los da im szansę? Osiemnastoletnia Amy, nadzieja rodu Malorych zakochuje...
Ranulfowi Fitz Hugh, najemnemu rycerzowi, lord Rothwell zleca porwanie narzeczonej, Reiny de Champeney. Młody rycerz wywiązuje się z powierzonego zadania...