WYZNANIE c.d.
Kto ujrzał cię Marianno,
Ten tobą jest pijany.
Szczęśliwy ten wybrany,
Co posiadł cię.
W srebrzysty biały ranek,
Z liliowej dali zórz,
Przyjechał jej kochanek,
Marynarz modrych mórz
I przywiózł w podarunku
Nad pereł droższy dar
Szaleństwo pocałunków
I krwi czerwonej żar
Potem w nocy w knajpie starej
Gdy z nią tańczył, a na wtór
Rozszalały się gitary,
Marynarzy śpiewał chór:
Marianna, ach Mariana,
Ta cudna panna
Upaja moje oczy
I zmysły mroczy.
Kto ujrzał cię Marianno
Ten tobą jest pijany.
Szczęśliwy ten wybrany,
Co posiadł cię.
W srebrzysty biały ranek,
W liliową oddal zórz,
Odjechał jej kochanek,
Marynarz modrych mórz
I zabrał na swą drogę
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora