Wyścig z czasem

Autor: go24
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

wilę busa. Pożegnaj mamę. – wyszedł nie odwracać się. Kobieta stała w oknie i ze łzami w oczach patrzyła za nim. Patrzyła jak jej syn idzie w kierunku mężczyzny, którego wcześniej widziała. xxx W akademiku usiadł do komputera i sprawdził w Internecie wszelkie zagadnienia związane z czasem i pogańskim kultem czasu, czy przemijania oraz wszystko co mógł znaleźć na temat plemion Sandomierzan. Nie było tego zbyt wiele, szczególnie jeżeli chodzi o interesujące go informacje. Nie odkrył nic nowego, potwierdziła się jedynie część informacji otrzymana od ojca w czarnej księdze. Ostatecznie poszukał jeszcze informacji na temat Marka Jachimskiego, nadal pracował na UW, ale był już profesorem. Sprawdził jego plan zajęć i pojechał na uczelnię. xxx Za grupką studentów wyszedł z sali brodaty mężczyzna na oko pięćdziesięcioletni. Jedyną osobą znajdującą się na korytarzu był Rafał. Podszedł do wykładowcy. - Przepraszam, czy profesor Jachimski? - Tak, z kim mam przyjemność? – Uśmiechnął się mężczyzna, aż siwa broda mu się lekko podniosła. - Nazywam się Rafał Małkowski. Chciałbym z panem porozmawiać na temat plemion Sandomierza. - Dyżur mam jutro o 15:30 zapraszam wtedy. Ale czy pan jest moim studentem, mam pamięć do twarzy, a pana jakoś nie kojarzę. – mężczyzna zamknął salę na klucz i odwrócił się do Rafała. - Nie, studiuję na innej uczelni. Jednak przypuszczam, że zna pan mojego ojca, Dariusza Małkowskiego. To on polecił mi spotkać się z panem – chłopak patrzył z nadzieją na wykładowcę, który się zamyślił. Widocznie szukał w pamięci ojca Rafała – Jakieś dziesięć lat temu kontaktował się z panem w sprawie obrzędów plemion pogańskich związanych z duchami czasu i ożywianiem zmarłych. - Tak, już pamiętam. Ale czemu cię to interesuje? – zdziwił się wykładowca. - Chciałbym poznać te obrzędy i całą ich historię. Interesuję się starymi wierzeniami moich rodzimych ziem. Na temat tego kultu jest mało publikacji, a ojciec mówił, że pan profesor wie bardzo dużo na ten temat. - Chodźmy na kawę. Normalnie musiałbyś przyjść na dyżur, ale skoro interesuje cię coś takiego i jesteś synem swojego ojca – mówiąc to uśmiechnął się bardzo serdecznie – to mogę poświęci ci trochę czasu. Mam akurat przerwę. Udali się do pobliskiej kawiarenki znajdującej się na Nowym Świecie, usiedli w ogródku, dzień był bardzo ciepły chociaż dopiero kwiecień. Zamówili kawy. - Dobrze to co już wiesz, żebym się nie powtarzał, albo co cię interesuje? Rafał opowiedział mu wszystko co dowiedział się z książki jaką otrzymał od ojca. W tym czasie kelnerka przyniosła zamówienie. Profesor z zainteresowaniem słuchał opowieści chłopaka. - No to chyba wiesz już wszystko. Co cię jeszcze interesuje? - Gdzie znajdę ludzi, którzy uprawiają jeszcze ten kult? Jeżeli to prawda to jak można powstrzymać Chaos? - Tego kultu nie ma od początków XX wieku. To wtedy pojawiła się ostatnia wzmianka o ludziach, który próbowali przywołać duchy czasu. Legenda mówi, że jedynym sposobem, żeby powstrzymać Chaos jest zabicie nosicieli duchów czasu. Kiedy duch znajduje się w człowieku jest uśpiony. Czasami mogą przychodzić jakieś dziwne sny, które wywołuje duch czasu, ale człowiek do końca jest nieświadomy tego co w nim jest. Ale to jest tylko legenda. Stare pogańskie wierzenie. - Mówił profesor, że Chaos ciągle szuka sposobu, żeby pokonać duchy czasu raz na zawsze, ale co jeżeli duchy czasu szukają skutecznej obrony i przygotowują się na ewentualny zamach Chaosu? - O czymś takim nie słyszałem. Skąd masz takie wiadomości? – zdziwił się profesor. - Nie to są tylko moje przypuszczenia. Tak sobie w tej chwili pomyślałem. Przecież one chyba też mogą chcieć się bronić. Nie sądzi pan? – Rafał wydawał się być podniecony tą myślą. Profesor spojrzał na niego ze zdziwieniem. - Czemu to pana tak bardzo interesuje? Niech pan mi powie jeszcze raz. – profesor spojrzał na zegarek – Ale już nie dziś. Niech pan przyjdzie do mnie jut

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
go24
Użytkownik - go24

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2014-12-14 08:32:23