Mój chłopak nie jest gejem...nadal... CZ.II Rozdz.4

Autor: AkFa
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Kiedy Kyle przyssał się do jego różowych, napiętych sutków, głośny jęk wyrwał się z jego ochrypłego gardła. Najwyraźniej jęczał już od dłuższego czasu. Kyle nie ustawał w wynajdowaniu nowych pomysłów na doprowadzenie go do obłędu. Pociągał i przygryzał delikatne ciało, lekko pieszcząc je płaskim językiem to znów ssą mocno. Każda fantazja Bryana stała się rzeczywistością. Bolała go głowa od nadmiaru emocji.

– Kyle…

Mężczyzna od razu poderwał głowę i spojrzał na niego zaniepokojony. Uniósł się do góry i położył między udami Bryana.

– O co chodzi, kochanie? – zapytał łagodnie, lekko dygocząc samemu.

– Możemy trochę zwolnić? – Bryan wyszeptał zażenowany. Jego policzki paliły go i jakieś bezsensowne łzy zapiekły go w oczach. Kyle pocałował go delikatnie.

– Możemy wszystko…

Odwrócił ich tak, że to Bryan znów leżał na nim. Nie chciał, aby młodszy mężczyzna czuł się przytłoczony. To było wielkie i istotne przeżycie dla niego. Nijak się nie miało do tych kilku ukradkowych pieszczot, które dzielili.

Bryan przez moment leżał na piersi Kyla, słuchając miarowego, ale mocnego bicia jego serca. Przesunął dłonią po jego torsie, delikatnie muskając palcami delikatne jasne włoski. Kciukiem i palcem wskazującym ujął mały brązowy sutek i potarł go na próbę.

Kyle syknął przez zęby, ale się nie poruszył. Dłońmi delikatnie pogłaskał napiętą linię pleców Bryana. Po muśnięciach, przyszły lekkie pocałunki, a następnie wycieczki po wszelkich wypukłościach i wgłębieniach w umięśnionym torsie Kyla i jego cudownie zdefiniowanym kaloryferku na brzuchu.

Szokiem dla zmysłów Kyla był maleńki wilgotny język Bryana sunący po jego wrażliwej skórze. Obwiódł napięte do granic możliwości sutki Kyla, zmieniając je w supełki czystych odsłoniętych nerwów. Pomknął jednak dalej w dół, poświęcając dręcząco długą chwilę na maleńki pępek. Wodził dłońmi po wspaniałym ciele, ciesząc się delikatną skórą pokrywającą sprężyste mięśnie. Mógł oddać się samemu głaskaniu a i tak by go to podniecało niewymownie. Bez wahania zsunął się niżej i z zachwytem przyjrzał się smukłej, intensywnie czerwonej męskości swojego ukochanego. Jak wiele godzin spędzał fantazjując o tym momencie? Na ile sposobów wyobrażał sobie jak Kyle wygląda? Nic jednak nie przygotowało go na perfekcję.

Musnął czubkiem palca ociekający czubeczek i biodra Kyla mimowolnie poderwały się z łóżka. Nawet na jego udach sypnęła się gęsia skórka.

– Kochanie? Jeśli zamierzasz się bawić, to twoje igranie może zakończyć się znacznie szybciej niż podejrzewasz – sapną mężczyzna unosząc lekko głowę, aby spojrzeć w dół na leżącego między jego udami Bryana. Ten wyszczerzył zęby w uśmiechu i wolno pochylił się, aby czubek języka wepchnąć w małą szczelinkę na czubku wabiącą go. Nawet na ułamek sekundy nie oderwał spojrzenia od Kyla. Oczy jego ukochanego rozbłysły gorączką.

Bryan zafascynowany smakiem połknął cały czubek i lekko possał jakby to był najcudowniejszy lizak na świecie.  Kyle zredukowany do drżącej i jęczącej masy, był podniecający w swym zapamiętaniu. Bryan czuł jak jego własny puls przyśpiesza z każdym liźnięciem. Miał chęć ssać mocniej, wziąć go głębiej, ale się obawiał. Niedosyt tylko wzmagał jego apetyt. Każdą kropelką nasienia zlizywał natychmiast, a kiedy to było nie dość, szukał w wewnątrz małej dziurki, co doprowadzało Kyla do obłędu.

– Bryan! – Kyle w końcu poderwał się i lekko pociągnął go za włosy. – Moment! – jęknął gorączkowo starając się opanować. Jego wydepilowane schludnie jądra ściśle przylgnęły do jego ciała i Bryan przyjrzał im się z fascynacją. Ujmując delikatnie w dłoń i pieszcząc pomarszczoną skórkę. Były takie delikatne. Wtulił twarz w nie, bo zwyczajnie nie potrafił się oprzeć pokusie. Na jego policzku były cudowne i kuszące. Ujmując pulsujący członek Kyla w dłoń, rozprowadził kolejne lśniące krople na jego całej długości i zadowolony z tego jak niekontrolowanie Kyle rzuca się po poduszce, wrócił do pieszczenia jego jąder.

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
AkFa
Użytkownik - AkFa

O sobie samym: Pisarka z zamiłowaniem do czytania. Piszę i publikuję opowiadania i ebooki, poświęcone związkom i miłości mężczyzn (M/M). Moje opowiadania można przeczytać m.in na moim blogu www.akfa-dreamlandpress.blogpsot.com. Moje ebooki można nabyć na http://wydaje.pl/ebooks/show/826/Ile-jest-prawdy-w-prawdzie Zapraszam także wszystkich bardzo serdecznie na moją stronę internetową www.myspaceintheworld.wordpress.com Opinie i komentarze zawsze bardzo serdecznie widziane Pozdrawiam
Ostatnio widziany: 2014-01-22 12:04:28