Moc bursztynu cz-9

Autor: annakowalczak
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- Może, lepiej by było chodzić o kulach?

- Chodziłem prawie rok, chyba wystarczy? Powiedz, kto jeździ na Huraganie?

- Nie uwierzysz, kobieta.

- Kobiecie pozwoliłaś go dosiąść?

- To wyjątkowa kobieta, z wieloletnim doświadczeniem. Jest wielką miłośniczką jazdy i nade wszystko kocha konie.

- Jak długo jeździ?

- Trudno powiedzieć. Kiedyś bardzo dużo czasu spędzała wśród koni. Jej dziadek był hodowcą, długo przebywał w Anglii. Gdy wyszła za mąż, wycofała się z jeździectwa. Jej mąż był zazdrosny.

- O konie?

- Tak twierdzi. Ale kiedy została sama, wróciła do jazdy konnej.

- To znaczy, jej mąż umarł?

- Nie, nie umarł i nawet się dobrze miewa.

- Nie rozumiem?

- W dwudziestą piątą rocznicę ślubu, oświadczył, że się z nią rozwodzi.

- Co za bałwan. Zamiast kwiatów, zrobił jej niespodziankę?

- Mylisz się. Były piękne róże, życzenia, prezenty i goście. Natomiast niespodzianka, była potem, kiedy się wszyscy rozeszli. Musisz ją poznać, Dawidzie. Macie dużo wspólnych cech.

- Mianowicie?

- Posiadacie dużą wiedze, nie tylko o stadninie. Ale o hodowli, najwspanialszych koni świata.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
annakowalczak
Użytkownik - annakowalczak

O sobie samym: Napisz kilka słów o sobie
Ostatnio widziany: 2018-12-26 19:20:59