Moc bursztynu cz-9

Autor: annakowalczak
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- Spójrz Małgorzato, to jest twój samochód. Jednym słowem namierzył cię radar.

- Numery rejestracyjne są moje, ale co do samochodu, mam zastrzeżenia. Spojrzała na Norberta i zrobiła zeza. – To znaczy, że ja jestem tą babą za kółkiem?

- Nie da się ukryć, samochód jest twój i ty też w nim jesteś.

- Ile mi wlepił mandatu ten zasrany radar, i za co?

- Przekroczyłaś prędkość, moja droga.

- To znaczy, że brakuje im policjantów, skoro wyręczają się radarami? A skąd mam wiedzieć, że to jestem ja? Przecież baba z fotki, wygląda zupełnie inaczej. Co wobec ciebie nam z tym zrobić, tyłek sobie podetrzeć? Nic z tego za sztywny papier.

- Piszą, że najpierw musisz potwierdzić swoją osobowość, potem ci wystawią odpowiedni mandat… i oczywiście stracisz punkty.

- A jeśli będę się kłócić?

- Nie radzę, bo będzie jeszcze gorzej.

- Gorzej już być nie może! Mąż mnie opuścił! Syn się żeni i jeszcze ten głupi mandat! Ile mogą mi wlepić?

- Najmniej sto złotych.

- Sto złotych? Czy oni myślą, że ja sypiam na pieniądzach?! Zastanowiła się chwilę, potem rozłożyła szeroko ręce. – W takim razie, ty będziesz musiał zapłacić za mnie mandat. Przecież wyraźnie powiedziałeś, że zawsze mogą na ciebie liczyć. A poza tym, nie jesteśmy jeszcze po rozwodzie – dodała pewnie mrużąc oczy.

- Zapłacę później, kiedy będzie wiadomo ile.

- Później zapomnisz, lepiej daj dzisiaj sto złotych na zapłatę. Przez moment się zastanowiła. - A po co, ty właściwie przyszedłeś? Czyżby pokręciły ci się dni?- spytała.

- Nie - pokręcił głową. - Jestem tu po to, żeby ci wytłumaczyć, na czym polega mandat. Poza tym, potrzebuje klucze od piwnicy.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
annakowalczak
Użytkownik - annakowalczak

O sobie samym: Napisz kilka słów o sobie
Ostatnio widziany: 2018-12-26 19:20:59