Maks (fragment powieści Dziwne przypadki pewnych Ktosiów)
- Co jest z tym oknem? - zapytał. - Dlaczego się nie domyka?
- Nie wiem - odpowiedziała z ironicznym uśmiechem Majka. - Pewnie się zepsuło i będziesz musiał naprawić.
Nie miał już siły kolejny raz zwracać dziewczynie uwagi. Chyba musiał zaakceptować jej odchyły. Widocznie czuła potrzebę ignorowania osób dorosłych. Szkoda tylko, że tym wszystkim ostro nadwyrężała cierpliwość Maksymiliana, który bardzo lubił, kiedy ludzie oddawali mu należyty szacunek.
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora