IRMA - rozdział 2
Wstałam, pochyliłam się nad nim i przytknęłam na kilka chwil wargi do jego czoła.
- Wiem, że kazałam ci długo czekać i wybrałam fatalny moment na to ale nie wiem czy zdarzy mi się okazja by ci to powiedzieć ponownie. Więc przysięgam, że jeśli tylko się obudzisz powtórzę to setki razy. Kocham cię Max i proszę nie zostawiaj mnie.
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora