„Sfingował własną śmierć i zniknął z 90 milionami z konta swojej firmy prawniczej. Patrick Lanigan, błyskotliwy, znakomity adwokat, dokonał mistrzowskiego przekrętu, którego nie wybaczą mu jego wspólnicy. Po latach dopadną go. Będą torturowali, zanim postawią przed sądem: oni, żona i wymiar sprawiedliwości - wszyscy chcą głowy Patricka... za wszelką cenę. Ale Lanigan przewidział wszystko. Lub prawie wszystko...”
Story niczym ze słabej Hollywoodzkiej produkcji, ale nie było aż tak źle! „Wspólnik” od Wydawnictwa Albatros to solidnie przygotowana historia, która wciąga w świat przestępczości i cwaniactwa. Grisham posługuje się urzędowym językiem (którego nie jestem zwolenniczką), tematycznie oscylując wokół prawa i wszystkiego, co z nim związane. Zarys fabuły był obiecujący i początkowo bardzo interesowało mnie rozwiązanie zagadki, jednak im więcej pojawia się elementów układanki, tym bardziej okazywało się, że odpowiedzi są bardzo banalne i mało emocjonujące. Autor plecie niezwykle roooozległą sieć zależności między licznymi postaciami, zdarzeniami, pieniędzmi i dla mnie było trochę tego za dużo. Samo zakończenie jest jednak sporą niespodzianką, pomimo że wcześniej można było dostrzec minimalne znaki mogące je sugerować. Podsumowując: 7/10.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2019-02-06
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: The Partner
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Anna Esden-Tempska
Dodał/a opinię:
xmajewskax
Do małej kancelarii adwokackiej Finleya i Figga, specjalizującej się w rozwodach i odszkodowaniach trafia absolwent Harvardu David Zinc, który rzucił...
Wdowa po nałogowym palaczu za śmierć swojego męża obwinia koncern tytoniowy. Decyduje się wnieść sprawę do sądu. Po jednej stronie samotna kobieta, po...