Zerwany układ


Tom 1 cyklu Złamane serce
Ocena: 5.2 (10 głosów)

W mafijnym świecie miłość możesz wybrać tylko raz, o ile w ogóle będzie Ci to dane

Daniel miał tylko jedno zadanie - rozkochać w sobie Olivię, córkę policjanta, i tym samym zrealizować plan będący częścią gangsterskich porachunków. Pewny swoich uwodzicielskich zdolności, był przekonany, że bez problemu osiągnie cel. Z dnia na dzień wszystko zaczyna się jednak komplikować, bowiem do walki o uczucie dziewczyny dołącza kolejny gracz - Marcel, starszy brat Daniela. Każdy z nich ma swoje własne ukryte motywy i ambicje. A Olivia nie zdaje sobie sprawy, że będzie musiała dokonać wyboru, który zaważy na całym jej przyszłym życiu...
W tym kipiącym od emocji trójkącie miłość od nienawiści dzieli tylko cienka granica. Kto mówi prawdę, a kto nie potrafi wyplątać się z sieci kłamstw? Kto zwycięży w grze o najwyższą stawkę, a kto straci wszystko?
Jedno jest pewne: gdy w grę wchodzi prawdziwe uczucie, nie ma miejsca na kompromisy.

Informacje dodatkowe o Zerwany układ:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-05-13
Kategoria: Romans
ISBN: 9788382198454
Liczba stron: 340
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Zerwany układ

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zerwany układ - opinie o książce

Avatar użytkownika - Nanka_czyta
Nanka_czyta
Przeczytane:2023-03-22, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2023,

Rodzina Martinez, w której skład wchodzi senior rodu, starszy brat Marcel oraz najmłodszy Daniel zaczynają mieć problemy w swojej nie do końca legalnej pracy. Skorumpowany policjant Borys Wilczak chce zrezygnować ze współpracy z naszymi mafiosami.
Głowa rodu nie chcąc wypuścić z rąk tak dobrego współpracownika, postanawia zastosować szantaż emocjonalny w stosunku do stróża prawa.
Daniel ma za zadanie zdobyć serce Olivii Wilczak i w tym zadaniu ma go nadzorować starszy brat.
Sprawy zaczynają się komplikować w momencie, gdy Oliwia przejawia większe zainteresowanie starszym Martinezem, a była kochanka Marcela, stawia sobie za cel odzyskanie go mimo wszystko.

Czy Danielowi uda się zrealizować plan?
Czy rodzina Martinezów dalej będzie miała funkcjonariusza Wilczaka w garści?

Nie będę ukrywała, że początkowo akcja książki rozwijała się powoli, lecz później nabrała takiego tempa, że byłam w szoku!
Akcja za akcja i zero czasu na oddech.
Postacie zostały stworzone tak, że albo je pokochacie, albo dołączycie do gangu Martinezów, by skrócić parę osób o głowę.
Ja bardzo chętnie w niektórych wypadkach wybrałabym tę drugą opcję.
Szczerze powiedziawszy, mimo że motywy z mafią nie należą do moich ulubionych, tak w tym wypadku mogę śmiało stwierdzić, że przez tę książkę chyba sięgnę po więcej!
W książce jest również motyw trójkąta miłosnego i jak zazwyczaj w takich momentach tworzą się teamy, wiec koniecznie dajcie znać, do którego teamu Wy należycie.
Niestety w książce pojawia się też jeden ogroooomny minus!!!
Mianowicie zakończenie historii!
Kochana autorko nie można tak krzywdzić czytaczy i kończyć książki w takim momencie!
Moje serce krwawi mocno, ponieważ już nie mogę się doczekać kolejnej części!
Mam nadzieje, że już niedługo poznamy dalsze części tych zwariowanych historii!

Ocenka: 10/10

Link do opinii

„Życie nie jest usłane różami, to armagedon,

w którym każdy musi sobie radzić sam.”

 W natłoku wielu powieści z gatunku romansu, a do tego modnego ostatnio romansu mafijnego, trudno jest nie powielać niektórych schematów w danej historii. Autorka książki „Zerwany układ” także wykorzystała niektóre stałe i typowe elementy, które często pojawiają się w tego rodzaju opowieściach. Jednak mimo wszystko stworzyła oryginalną historię, w której nie wszystko jest przedstawione tak, jakbyśmy się tego spodziewali. Przede wszystkim śledzimy losy nietypowego trójkąta, w który wplątani są dwaj bracia i córka policjanta. Oni postrzegają ją jedynie, jako cel, który muszą zdobyć, by ich mafijna organizacja mogła realizować swoje zadania. Ona widzi to całkiem inaczej...

Olivia Wilczyk ma 24 lata i jest córką zastępcy komendanta policji. Prowadzi zwykłe, codzienne życie studentki wyznaczane zajęciami na uczelni i imprezami z przyjaciółkami Werką i Majką. Gdy ją poznajemy, właśnie jedzie z nimi do klubu "Luna", by spędzić tam szalone godziny na parkiecie. Olivia ma cały czas wrażenie, że jest obserwowana i nie myli się, gdyż osobami, które mają ją na oku są Marcel i Daniel Martinez, którzy dostali zadanie od bossa mafii związane z tą dziewczyną.

Ona z początku nie wie dokładnie, z kim ma do czynienia i pierwsze z nimi spotkanie sprawia, że jej uwaga skupia się na starszym z braci, czyli na Marcelu. Zaczyna się pojawiać problem w momencie, gdy Marcel uświadamia sobie, że Olivia nie jest mu obojętna, ale zdaje sobie sprawę z tego, że nie może sobie pozwolić na wejście w bliższą relację z dziewczyną. To Daniel otrzymał zadanie zdobycia jej serca, ale idzie mu to opornie i nieudolnie. Wydaje się to dziwne, gdyż uchodzi on za zdobywcę damskich serc, a do córki komendanta podchodzi nieporadnie. Jego zadanie jest utrudnione, gdyż okazuje się, że Olivia jest odporna na jego urok, więc plan przedstawiony przez ojca braci Martinez zaczyna się rozsypywać i zmierzać w zupełnie niespodziewanym kierunku.

Bardzo polubiłam Olivię, która okazała się dziewczyną z charakterem, ale nie była zarozumiała czy też zbyt wybuchająca emocjonalnie. Zaimponowała mi w starciach z byłą dziewczyną Marcela, odwagą, ciętymi ripostami, ale też pewnością siebie, lojalnością i szczerością. Z kolei Marcel to facet myślący rozsądnie, z silnym charakterem, który mówi o sobie, że jest wprawdzie „człowiekiem, który odbiera innym życie i nie przestrzega prawa”, ale ma swoje zasady, wśród których najważniejsze jest niekrzywdzenie kobiet i dzieci. W struktury gangsterskie wprowadził go 7 lat temu ojciec, senior Diego Martinez, który rządzi przestępczym światkiem na Dolnym Śląsku. Co do Daniela, miałam mieszane uczucia, gdyż z jednej strony jest to sympatyczny, młody człowiek, który dopiero stawia pierwsze kroki w brutalnym świecie, natomiast potrafi być denerwujący w nie jednej sytuacji, gdyż często zachowuje się jak nieodpowiedzialny nastolatek.

 „Nie zawsze to, co widzimy, jest prawdą.”

„Zerwany układ” otwiera nową serię pt.: „Złamane serce”, którą pani Paulina Hanus rozpoczyna swoją pisarską karierę. Uważam, że ma ona ogromne szanse stać się jedną z moich ulubionych autorek, po której powieści w przyszłości będę sięgała bez zastanowienia. To bardzo udany debiut tej młodej pisarki, której udało się napisać wciągającą, kilkuwątkową fabułę z niebanalnymi, charakterystycznymi postaciami i szeroką gamą emocji, które towarzyszą bohaterom, ale i nam, przez całą powieść. Odczuwamy ich odczucia i wrażenia dosyć namacalnie, gdyż narracja prowadzona jest z punktu widzenia Marcela i Olivii, więc znamy tylko część zdarzeń, tak jak oni. Jednocześnie autorka wrzuciła nas bez zahamowań w mafijną atmosferę, w której nie ma litości dla zdrajców czy nieuczciwych kontrahentów. Niejednokrotnie dziejąca się akcja mnie zaskoczyła lub wywołała dreszczyk niepokoju i napięcia, które towarzyszyło mi do ostatniej strony. Gdy do niej dotarłam, już najchętniej sięgnęłabym po kolejną część.

Zaczynając czytać tę książkę, wiedziałam, że nie wszystko zostanie w niej wyjaśnione do końca i trzeba będzie poczekać na dalsze tomy. Finał pierwszej odsłony serii pozostawia nas w zawieszeniu i oczekiwaniu na decyzje, jakie pojawiają się przed bohaterami w ważnym dla nich momencie. Jestem ogromnie ciekawa ich dalszych losów, dlatego mam nadzieję, że autorka nie każe nam zbyt długo czekać na kontynuację.

 Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Novae Res

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - booksinpink
booksinpink
Przeczytane:2022-09-11,

Po ciężkim zastoju czytelniczym wreszcie do was wracam!💞

„Zerwany układ” Paulina Haus

Dziękuję za egzemplarz do recenzji @wydawnictwto_novaeres

„– Daniel, przyszedł czas, aby się wykazać. Zadanie będziesz miał banalne, patrząc na listę twoich podbojów, którą się tak nieustannie chwalisz. – Cały ojciec, bezpośredni aż do bólu.
Brat spojrzał na mnie, a ja już miałem pewność, że nawet on nie wiedział, o co chodzi. Ojciec od zawsze był tajemniczy. Wszyscy jego współpracownicy wiedzieli tylko to, co chciał, żeby wiedzieli, czyli niezbędne minimum. Od zawsze wyznawał zasadę, że wiedza jest złotem i póki on ma ją w garści, może być górą nad przeciwnikiem.
– Twoim zadaniem będzie ona. – Podał nam zdjęcie kobiety, bez żadnych wyjaśnień.
– To córka Wilczyka. Masz ją rozkochać w sobie. Rób, co musisz, byle tylko zadanie wykonać – dokończył ojciec bez owijania w bawełnę.”

Moja ocena to 7/10.

Pierwsze o czym chciałabym wspomnieć to naprawdę ciekawy i dynamiczny język, którym została napisana książka. Mimo, że niektóre ze zdań miały dziwnie przestawny szyk, książkę czytało się bardzo przyjemnie. Lecz mimo to nie mogę zapomnieć o lekko niezrozumiałym dla mnie przedstawionym świecie mafijnym. Czytałam dużo książek z tym wątkiem i o ile wątek Olivii oraz braci, a także przyjemne opisy oraz dialogi, tej fabuły fanką nie zostałam.

W książce najmocniej odczułam mało szczegółów relacji Olivii oraz Marcela (tak to w jego teamie jestem). Mamy kilka ich momentów, ale zero rozmów na temat ich relacji oprócz pretensji Olivii oraz uciekania Marcela. Autorka świetnie przedstawiła drugą stronę Marcela gdzie miotał się pomiędzy swoimi uczuciami, a zachowaniem dobrych relacji z bratem. Olivia natomiast została nam pokazana jako zagubiona dziewczyna, która potrafi pokazać, co myśli, ale nie zawsze wie, co powinna zrobić. Ciekawie czytało się ich oddzielnie, ale oczekiwałam więcej romantyczności.

Tak jak wątku mafijnego nie jestem fanką, tak postaci i ich perspektyw owszem. Jestem ciekawa kolejnego tomu (również przez zakończenie, za które mam ochotę ukatrupić autorkę😂) i czekam z niecierpliwością. Zostałam zafascynowana decyzjami bohaterów i ich uczuciami, więc bez dwóch zdań myślę, że debiut udany i czekam na kolejne!

Link do opinii

Z mafii się nie odchodzi, kiedy zadajesz się z ludźmi z tych kręgów, kiedy wchodzisz z nimi w układy, musisz zdawać sobie sprawę, że to na zawsze. Niestety ojciec Olivii postanowił się przeciwstawić, jest policjantem i nagle zapragnął być uczciwy. Nie wziął tylko pod uwagę, że Diego Martinez nie odpuści. Senior rodu już ma plan i wie gdzie uderzyć, aby mocno zabolało. Celem stała się Olivia, a jego młodszy syn dostaje zadanie rozkochania jej w sobie. Wydaje się łatwe, tym bardziej że Daniel należy do mężczyzn lubiących kobiety, a one mają do niego słabość. Jednak ona jest inna i to wcale nie będzie banalne.
Daniel pragnie zaimponować ojcu. Tak naprawdę do tej pory to jego brat Marcel otrzymywał wszystkie zadania. Zresztą i tym razem ma być blisko, ma go pilnować. Nic jednak nie idzie zgodnie z planem, a drugi z braci przestaje być tylko obserwatorem. Czy Daniel wykona zadanie? Co połączy Marcela i Olivię? Co będzie czuła młoda kobieta? Czy odkryje sekrety ojca? Czy Diego Martinez udowodni swoją władzę?

Kolejna książka z wątkiem mafijnym i na pewno już zauważyliście, że ja po prostu kocham takie książki. „Zerwany układ” zdecydowanie przypadła mi do gustu i przyznam szczerze, że tak wciągnęła, że nawet nie wiem, kiedy przeczytałam te 340 stron. Historia ciekawa, wciągająca, pełna niebezpieczeństwa, tajemnic, sekretów, mafijnych porachunków, namiętności. Akcja dość szybka, ze zwrotami mnie niejednokrotnie zaskoczyły. Książka podczas czytania wywoływała we mnie emocje i to niemałe.

Bohaterowie według mnie dobrze wykreowani. Tym razem mamy trzech głównych, czyli Olivię, Daniela i Marcela.
Olivia jest córką policjanta, która wie, czego chce i nie daje sobą pomiatać. Jest pyskata, odważna, potrafi zawalczyć, o to, na czym jej zależy.
Daniel uwielbia dobrą zabawę i kobiety. Był pewny, że to będzie banalne zadanie i w końcu udowodni ojcu, że też się do czegoś nadaje. To bohater, do którego miałam trochę mieszane uczucia. Z jednej strony wydawał się pewny siebie, dorosły, z drugiej potrafił zachowywać się dość dziecinnie (jednak dlaczego tak myślę, nie mogę zdradzić, bez zdradzania znaczących faktów z fabuły).
Marcel to mężczyzna wiedzący czego chce, niebezpieczny, bezkompromisowy. Ma władzę w mieście i wcale się z tym nie kryje. To bohater, którego lepiej nie spotkać w ciemnej uliczce.

„Zerwany układ” to książka, z którą spędziłam miło czas i już nie mogę się doczekać kontynuacji. Z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Link do opinii

   Dwudziestoczteroletnia Olivia Wilczyk jest córką policjanta. Nie wie tylko, że ojciec zawart pewien układ z groźnym człowiekiem a ona sama stała się celem.
   Daniel i Marcel Martinez to bracia. Obaj związani z mafijnym światkiem, którym rządzi ich ojciec. Bracia dostali zadanie. Daniel, jako młodszy i w typie lowelasa ma za zadanie rozkochać w sobie Olivię a Marcel ma to nadzorować, jako starszy i bardziej odpowiedzialny. Już wkrótce plan wkracza w życie. Problem w tym, że to Marcela bardziej przyciąga niewidzialna siła do młodej dziewczyny.
  Czy plan się powiedzie? Kogo wybierze Olivia? Jakie motywy kierują braćmi? Co się wydarzy? Jak nadchodzące zmiany wpłyną na obu ojców? 


    Lubię historie miłosne osadzone w mafii. Na pograniczu dobra i zła. W tym przypadku to debiut i byłam ogromnie zaintrygowana tym co na mnie czeka. Czy mi się spodoba styl oraz cała fabuła.
   Na pierwszy plan wysuwa się historia miłosna. Taki trójkąt. Ona jedna i ich dwóch. Praworządna i odważna, ciut pyskata i zadziorna panna, która znalazła się w samym centrum wydarzeń. 
   Fajna postać. Dopracowana i z pazurem. Wyrazista i nie ginąca w tłumie. Jej przyjaciółki również okazały się być interesującymi postaciami i mam nadzieję w kolejnych częściach poznać je bliżej. W kolejnych, bo to dopiero pierwszy tom serii.
   Z braćmi miałam troszkę dylemat. Właściwie to z młodszym z nich. Daniel to typ lekkoducha i bawidamka. Nie widziałam w nim chęci dorosłości. Aby tylko imprezy, kobiety i morze alkoholu, którym zarówno świętował sukcesy, jak i topił smutki. Nie do końca przypadł mi do gustu, bowiem nie okazał się dojrzały. Drażnił mnie w głównej mierze. Niestety. Ale dam mu szansę na poprawę, bowiem patrząc na finał tej części, dość zaskakujący swoją drogą, widzę dla niego furtkę i mam nadzieję, że dorośnie. 
   Marcel za to okazał się być postacią silną i inteligentną. Waleczną i odważną. Dominował siłą i na każdym kroku udowadniał, że znalazł się na odpowiednim stanowisku.
   Autorka dała trochę tego mafijnego światka. Intryg, spisków i sensacji. Dynamiczność akcji. Troszkę, bo spodziewałam się odrobinę więcej zagrywek i mroku. Wyszło bardzo lekko. Rzekłabym że nawet zbyt lekko. Na główny plan, jak już wspominałam wyniosła się miłość. Zakazane uczucie. Gdyby nie ten zalążek mafijny byłaby to zwyczajna historia miłosna. Swoją drogą bardzo ciekawa.
   Tuż obok uczucia znajdziemy tu także sceny uniesień. Opisane zostały ze smakiem i z wyczuciem. Bez zbędnego koloryzowania czy rozdmuchiwania. 
   Każde kolejno nachodzące po sobie wydarzenia bardzo dobrze się ze sobą łączyły. Przeplatały tworząc interesującą fabułę. Może nie do końca przypadł mi do gustu styl autorki, bo musiałam odczekać dłuższą chwilę a tak wszystko podsumowując lektura okazała się być wciągająca i niezwykle pasjonująca. Warto się na nią skusić.


Polecam

 

 

 

 

 


Współpraca: Wydawnictwo Novae Res

 

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - marta_czyta
marta_czyta
Przeczytane:2022-06-25, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam,

”Zerwany układ”


"Zerwany układ" to romans mafijny z trójkątem miłosnym, którego akcja rozgrywa się na Śląsku.


Oliwia jest córką policjanta. Nie jest jednak świadoma, że jej ojciec ma układy z mafią, że jest wtyczką, która im wiele ułatwia. Jednak Borys chce się wyrwać z tego układu jakby nie wiedział, że od mafii się tak po prostu nie odchodzi ...


Senior rodziny Martinezów obmyślił plan - jego młodszy syn, Daniel, ma za zadanie uwieść i rozkochać w sobie Oliwie. Zaś starszy - Marcel, ma tego dopilnować. Lecz serce nie sługa. Co się stanie gdy Oliwia zakocha się ale nie w tym, którego jako obiekt jej uczuć, zakładał plan ?


Brakowało mi w tej książce takiej niepewności, którego z nich wybierze Oliwia. Ale z drugiej strony jakby tak wahała się między Danielem, a Marcelem, pewnie bym narzekała, że to bohaterka niestabilna uczuciowo i niezdecydowana, więc ...ciężko mi dogodzić 🤭


Książkę czyta się szybko, nie jest tak jakoś wyjątkowo przewidywalna. Autorka wplotła wiele ciekawych urozmaiceń, chwil trzymających w napięciu czy rozgrzewających atmosferę, które do przewidywalnych nie należą. Mamy też wyrazistych i ciekawych bohaterów.


Dwaj bracia Martinez różnią się od siebie niesamowicie. Marcel - stanowczy, opanowany, niebezpieczny i z pozoru bez uczuć - idealny następca bossa. Daniel - młodszy i widać to w każdym jego zachowaniu. Kobieciarz, niedojrzały i nie nadający się na mafioza. Jednak i w nim Oliwia obudziła uczucia, jakich wcześniej nie doświadczył.


Sama Oliwia to twarda i odważna dziewczyna, pyskata i gotowa walczyć o to co dla niej ważne. Tak jak o Mikołaja tak i o to co poczuła do Marcela. Jednak nie będzie to proste. W wyzwaniu jakie ją czeka, ma wsparcie przyjaciółek, które zdecydowanie należą do tych niezawodnych.


Negatywną postacią jest tu ewidentnie Nadia - była kochanka Marcela, która nie potrafi pogodzić się z faktem, że jej czas już minął. Narobi bałaganu i napsuje nerwów nie tylko naszym bohaterom. Co swoje dołoży też Daniel i ... Będzie się działo . 


Bardzo zaintrygował i poruszył mnie wątek poszukiwań małej córki jednego z mafiosów, z którymi współpracuje Marcel. Da się wyczuć też zapowiedź wojny i napięcie pomiędzy rodzinami mafijnymi . Ale co z tego konkretnie wyniknie, przekonajcie się sami. 


Książka nie skupia się wyłącznie na wątku miłosnym, na uczuciach czy tych rozterkach związanych z planowanym uwiedzeniem co wg mnie jest na plus, bo książki mafijne powinny (choć nie muszą) mieć w sobie tę dawkę mafii i tu to jest . Sądzę, że jak na debiut autorce wyszła ta historia obiecująco. 


Zakończenie jest takie pełne wątpliwości. Niby można się domyślać jakie wnioski i decyzje podejmą bohaterowie ale ...czy na pewno to takie oczywiste? Dowiemy się w kolejnym tomie. Ciekawi mnie co w nim się wydarzy. A Wy ? Czytaliście już czy może macie w planie tę książkę ? Dziękuję Paulinie i Wydawnictwu NovaeRes za egzemplarz do recenzji i czekam na ciąg dalszy 💜

Link do opinii

💜PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA💜

„Stał się dla mnie nie tylko zagadką, ale i pragnieniem, które próbuję zwalczyć.
Już teraz wiem, co to znaczy poczuć coś do niewłaściwego mężczyzny…”

Olivia…
Daniel…
Marcel…

Troje ludzi zagmatwanych w trójkąt zależności i zobowiązań rodzinnych, rozterek emocjonalnych oraz walki z uczuciami i pożądaniem.
Marcel i Daniel urodzili się i wychowali w gangsterskim świecie bez skrupułów. Ojciec poznając ich matkę, przeniósł swoją mafijną działalność z Hiszpanii do Polski, i tu stał się jednym z ważniejszych ludzi w TYM świecie. Jego synowie, starają się wypełniać jego rozkazy, jak potrafią najlepiej, stając się równie zimni i bezwględni jak on. Szczególnie Marcel, który jako starszy, ma kiedyś objąć dowodzeniem wszystkim po ojcu, jest do tego życia idealny.
Wszystko zmienia się, gdy ojciec nakazuje im „zająć się” córką policjanta, który ostatnio nie chce z nimi współpracować.

Daniel ma rozkochać i uwieść Olivię, a Marcel ma przypilnować wykonanie tego „zadania”. Wszystko komplikuje się gdy do głosu dochodzi fascynacja i nieprzewidziane wcześniej uczucia…
Zaczyna się gra, o miłość, wolność a nawet życie, ale do końca nie wiadomo jednak kto wygra, a kto przegra w tej grze.

Przesympatyczna, przemiła osóbka, którą znam od początku mojego Bookstagram’a, nagle zwraca się do mnie o patronowanie jej debiutanckiej książki. Z miejsca się zgadzam, bo, już opis świadczy o tym, iż będzie to coś na prawdę fajnego. Potem widzę okładkę, która wręcz przyciąga swoim kolorem, aurą i wyjątkowością. A gdy mam już egzemplarz w moim rączkach, dosłownie rzucam się „na lekturę”.
Trzy godziny później już, wiem, że ta historia zawładnęła moim sercem, a emocjonalna gra całej trójki bohaterów zrobiła z tego super historię. Nie należy zapomnieć także o świetnie wykreowanych, negatywnych postaciach, a szczególnie takiej jednej.

Reasumując, po pierwsze kocham tę książkę, za to, że dzieje się w Polsce, a akcja i niebezpieczne okoliczności, w których nieświadomie znalazła się główna bohaterka, jest nie gorsza od najlepszych mafijnych pozycji książkowych.

Ponadto, bohaterowie, pod wpływem siebie i wzajemnych emocji, odkrywają bądź utwierdzają się w swoim prawdziwym ja. No i te negatywne postacie, są prawdziwą wisienką na torcie całej fabuły.
Zakończenie tylko zaostrza nam apetyt na kolejną część i mam nadzieję rychłą kontynuację tej serii.

Gorąco polecam!

Paulinka już teraz gratuluję, bo tak jak wspomniałam wcześniej, najpierw zauroczyłaś mnie opisem i tą piękną okładką, a potem utwierdziłam się tylko w przekonaniu o jakości także samej historii, a co za tym idzie piekielnie się cieszę, móc być w Twoim Patronackim Team’e:-)

Link do opinii

Recenzja booktoura

[...] -Jedyne, co ci mogę obiecać, to wierność. -Stał się tak poważny jak nigdy, a ja próbowałam zrozumieć, o co mu chodzi. - Nie obiecam ci romantyczności, spokojnego życia i pierścionka oraz gromadki dzieci. Nie szukałem nigdy stałych związków i dalej ich nie szukam, ale czuję, że dla ciebie mógłbym pozostać wierny. Jednak nie masz co liczyć na wspólne święta i poranki przy kawie. Moje życie kręci się wokół przestępstw, broni i nieprzyjemnych kontaktów, a więc zadam ci teraz pytanie. Dobrze się zastanów, Liv, bo przysięgam ci teraz, że twoja decyzja będzie ostateczną.(...) - Czy jesteś pewna, że chcesz, abym został w twoim życiu?[...]

Hejka Moliki. Mam nadzieję, że poniedziałek się Wam dobrze zaczął. Takie małe pytanie : jakbyście usłyszeli właśnie to pytanie wysłuchując takiego wstępu, co byście zrobili?

Ona jedna ich dwóch. Każdy z nich chciał wykorzystać ją do własnego celu. Jeden rozkochać, aby zdobyć uznanie ojca, drugi przypilnować, a gdy temu pierwszemu się nie uda, rozkochać w sobie. Co jednak gdy taka dziewczyna wybierze tego drugiego? Co się stanie gdy pozna prawdę? Tego musicie się sami dowiedzieć czytając tą pozycję.

Historia, która wciąga od pierwszych stron. Historia, która powoduje drżenie rąk, szybsze bicie serca, przyspieszony oddech. Łapanie się za głowę jak można być idiotą do potęgi n-tej przyznam się szczerze, że na samym początku nie polubiłam ani jednego ani drugiego. Momentami miałam ochotę rozwalić mi te głupie łby i zetrzeć te durne uśmieszki. Chociaż Marcelito (Marcel) mocniej powodował we mnie uczucia, które sprawiały, że podawałam się temu. Jego wygląd, jego głos, jego spojrzenie, sprawiały, że miękły mi kolana a oddech stawał się przyspieszony Jednakże nie wybaczyłam mu głupich zagrywek w stronę naszej bohaterki. Ale na sam koniec się zrehabilitował. Jednakże gdy przeczytałam dosłownie kilka ostatnich zdań i słowo koniec zamarła. Droga autorko nie zgadzam się. Dlaczego urwałaś w takim momencie. I jak ja będę dalej żyłajesteś okrutna. Pisz następny tom plisss

Mega polecam tą pozycję jak i samą autorkę. Jej pióro i styl jest naprawdę wciągający. Udowodniła tą pozycją, że kłamstwo ma krótkie nogi, a gdy do głosu dochodzi pożądanie i namiętność może być jeszcze gorzej.

Link do opinii

"Zerwany układ" autorstwa Pauliny Hanus to publikacja, którą chciałam przeczytać już jakiś czas temu, jednak ciągle brakowało mi na to czasu. Dlatego, gdy przypadkiem trafiłam na ogłoszenie o zbliżającym się book tourze z tą książką w roli głównej, stwierdziłam, że wezmę w nim udział. Nigdy wcześniej nie miałam okazji uczestniczyć w podobnym przedsięwzięciu, dlatego wydawało mi się, że będzie to świetny sposób na wyrwanie się z czytelniczej rutyny. Czy dołączenie do nieznanej mi wcześniej zabawy i to w dodatku z wędrującym debiutem literackim okazało się trafionym pomysłem? Muszę przyznać, że pomimo iż jestem osobą, która nigdy nie zaznacza ulubionych fragmentów książek i nigdy po żadnej nie pisała, ani nie rysowała -- było to dość interesujące doświadczenie, a sama książka okazała się dość ciekawa.

W "Zerwanym układzie" poznajemy historię Olivii Wilczyk dwudziestoczterolatki, która za sprawą swojego skorumpowanego ojca policjanta została nieświadomie wplątana nie tylko w świat, o którym do tej pory nie miała zielonego pojęcia, ale również w trójkąt miłosny pomiędzy dwoma braćmi, dla których życie w mafijnym półświatku to chleb powszedni.

Pewnego dnia młodszy z braci Martinez -- Daniel otrzymał od swojego ojca zadanie, które tylko z pozoru wyglądało na proste. Chłopak miał za wszelką cenę rozkochać w sobie córkę Borysa Wilczyka. Policjanta, który postanowił zrezygnować z wieloletniej współpracy z ich rodziną.

Daniel, Pewny swoich uwodzicielskich zdolności, był przekonany, że bez problemu osiągnie swój cel i tym samym zyska uznanie ojca. Jednak jak to w takich historiach bywa, w miarę upływu czasu sprawa zaczęła się komplikować. Dlaczego? Wszystko za sprawą starszego brata Daniela -- Marcela, który postanowił dołączyć do walki o uczucie dziewczyny. Każdy z nich miał swoje własne ukryte motywy, a Olivia nie zdawała sobie sprawy, że jej wybór, zaważy na całym jej przyszłym życiu.

Jesteście ciekawi, jak potoczyły się losy tej trójki? Jeżeli tak koniecznie sięgnijcie po debiutancką książkę Pauliny Hanus.

Muszę przyznać, że z początku miałam bardzo duży problem, żeby wejść w tę historię. Styl autorki niespecjalnie przypadł mi do gustu i zanim zdążyłam się do niego przyzwyczaić, czytanie szło mi jak po grudzie. Zresztą sama akcja rozwijała się powoli, co również mi tego nie ułatwiało. Szczerze powiedziawszy, trochę męczyła mnie postać Olivii. Miejscami zachowywała się trochę irracjonalnie -- niczym dziecko we mgle. Niby wiedziała, co powinna w danej sytuacji zrobić i jak się zachować, ale jednak zupełnie nie potrafiła przekształcić swoich myśli w czyny. Zdecydowanie bardziej lubiłam czytać rozdziały z perspektywy Marcela, chociaż on, jako postać, też miał swoje za uszami. W całej tej historii brakowało mi szczerej rozmowy między nimi na temat rodzącego się pomiędzy nimi uczucia. Takiego prawdziwego wyłożenia kawy na ławę.

W pewnym momencie miałam nawet taką myśl, żeby dać sobie spokój z dalszym czytaniem, jednak właśnie wtedy nastąpił przełom. Akcja nabrała tempa, a ja wprost nie mogłam oderwać się od lektury. Mafijny świat rodziny Martinez, miłosne rozterki głównych bohaterów oraz wszelkiego rodzaju przepychanki z byłą kochanką Marcela wciągnęły mnie na tyle, że wreszcie poczułam prawdziwą sympatię do tej historii.

I właśnie wtedy otrzymałam straszliwy cios, a mianowicie zakończenie historii... Nie muszę chyba mówić, ile niecenzuralnych słów opuściło w tamtym momencie moje usta... Tak się po prostu nie robi!

Tak jak wspominałam na początku "Zerwany układ" to debiut literacki Pauliny Hanus, a jak już wielokrotnie podkreślałam, rządzą się one swoimi prawami. Dlatego na pewne niedociągnięcia postanowiłam przymknąć oko. Przed autorką jest jeszcze bardzo dużo pracy, ale widzę w jej dziele potencjał, dlatego z pewnością sięgnę po kolejny tom, aby sprawdzić, czy w jej pisarskim kunszcie nastąpił progres i oczywiście, aby dowiedzieć się jakie zakończenie będzie miała ta miłosna historia.

Link do opinii
Avatar użytkownika - BookCoffeeCake
BookCoffeeCake
Przeczytane:2022-06-11, Ocena: 5, Przeczytałem,

Jako fanka romansów mafijnych nie mogłam przejść obojętnie obok debiutu Pauliny Hanus "Zerwany układ". Trójkąt miłosny i porachunki mafijne to coś co mnie zawsze bardzo intryguje. Lubię gdy książka mnie zaskoczy i wciągnie w swój świat. Jak było tym razem? 

W świecie mafii nie ma miejsca na kompromisy. Daniel dostaje jedno zadanie - ma rozkochać w sobie córkę policjantka, który stanął na drodze interesów jego rodziny. Dla mężczyzny polecenie ojca wydaje się błahostką, ponieważ zdaje sobie sprawę, że każda dziewczyna je mu z ręki. Jednak Oliwia nie jest jak jego poprzednie zdobycze. Ma bardzo silny charakter, jest odważna i przebojowa. Gdy na jej drodze pojawia się niejeden Martinez, a dwóch zaczyna się walka o jej serce. Marcel, starszy brat Daniela jest przystojny i bardzo pewny siebie. To właśnie przy nim dziewczyna czuje się bezpieczna. Jednak w tym trójkącie miłosnym nic nie jest pewne. Co się wydarzy, gdy okaże się, że to wszystko gra?

"Zerwany układ" to bardzo przyjemna historia, która z pewnością przenosi czytelnika w bardzo tajemniczy i niebezpieczny świat rodziny Martinezów. Autorce udało się stworzyć świetnie wykreowane postacie, ciekawy klimat i interesującą fabułę. Zabrakło mi tutaj jednak troszkę humoru i namiętności pomiędzy bohaterami. Tak, wiem pojawiły się sceny zbliżenia, ale miałam z lekka wrażenie, że autorka boi się o nich pisać. Była bardzo niepewna w tych momentach co dało się wyczuć. Jednak nie one są tutaj najważniejsze. 

Uważam, że wielkim atutem tej książki jest fakt, że jest ona pisana z dwóch perspektyw. Poznajemy zarówno uczucia oraz plany Oliwii i Marcela. Mogłabym się jedynie doczepić do tego, że zabrakło mi perspektywy Daniela, który faktycznie odkrywał również kluczową rolę w tej historii.

Jeżeli chodzi o sam trójkąt miłosny to muszę przyznać, że został przyjemnie ukazany. Nie mieliśmy takiego skakania z kwiatka na kwiatek, a w sumie jedną pewną decyzję, za którą podążała nasza główna bohaterka. I tak wiem, były małe "problemy" pomiędzy, jednak to właśnie one dodawały fajnego smaczku tej historii.

 
Mimo, iż uważam, że jest to bardzo udany debiut muszę powiedzieć, że finalnie liczyłam na coś więcej. Fabuła potrafiła przykuć uwagę, ale właściwie niczym szczególnym mnie nie zaskoczyła. W dużej mierze była przewidywalna. Liczyłam, że autorka wgniecie mnie w fotel swoją historią, jednak tak się nie stało. Jest to moja subiektywna opinia, jako osoba, która przeczytała multum romansów mafijnych po prostu wiem czego mogę się po nich spodziewać. I tak było tym razem, nie było dla mnie efekty "wow". 


Mimo wszystko uważam, że osoby, które dopiero raczkują z tym gatunkiem literackim powinni sięgnąć po tą książkę, ponieważ zawiera dobrze wykreowanych bohaterów i sporą dawkę mafijnego świata. W dodatku lekki styl autorki sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko. 


Również pióro autorki przykuwa uwagę. Bardzo fajnie prowadzi i dialogi i całą fabułę. I mimo małych potknięć to finalnie ta historia naprawdę bardzo mi się podoba. Oczywiście będę wyczekiwać kontynuacji, ponieważ bardzo polubiłam bohaterów i jestem ciekawa tego jak potoczą się ich dalsze losy. Liczę na dużo większą dawkę niebezpieczeństw i szaleństwa.


Na koniec nie mogę już zapomnieć o tym aby nie wspomnieć o okładce, która jest magnetyczna. Zdecydowanie oddaje klimat tego co znajduje się w środku! 


Jeśli chodzi o mnie to ja polecam tą historię, mocne 8/10!

Link do opinii

Ta książka, przekonała mnie swoim opisem, okładką i bez zastanowienia chciałam ją przeczytać. Potem niestety wpadłam w wir różnych wydarzeń i niestety tą książką długo czekała na swoją kolej, a to byl błąd! Dlaczego? Ta książka to po prostu hicior. ?

Daniel i Marcel dwóch braci spod ciemne gwiazdy, współpracują z ojcem który nie zajmuje się legalna pracą.. pewnego dnia Daniel dostaje zadanie, by rozpocząć w sobie Olivię, córkę policjanta.. nic prostszego dla takiego kozaka nie? A mimo to, ich ojciec chce by Marcel pilnował brata, żeby cały plan się udał.. I gdy tylko Marcel i Olivia się poznają sprawy mocno się komplikują, choć chłopak długo walczy z tym by powierzone zadanie zostało wykonane jak trzeba, ale młodszy brat mu tego nie ujawnia, a już na pewno nie ta dziewczyna..

Olivia bardzo mi się spodobała jako bohaterka, choć młoda to idącą za głosem serca i intuicji, gdy potrzebuje pomocy dla bliskiej osoby, gotowa jest zawrzeć pakt z Diabłem by pomóc ?? jak potoczy się ta historia? Tego dowiecie się na pewno z lektury ?. Ja Wam mogę serdecznie polecić, bardzo spodobał mi się styl Autorki, piszę zwięźle i na temat i w pełni wykorzystuje potencjał swoich pomysłów i bohaterów. Ja całkowicie przepadłam w tej historii. Jeśli jeszcze nie czytaliście to nie róbcie tego błędu co ja i szybko czytajcie ??

Oczywiście polubiłam też tego męskiego bohatera, moje serce skradła bezapelacyjnie Marcel, który okazał się bardziej dojrzały. ?

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy