Zbieranie głosów. Strategie narracyjne w pisarstwie Ryszarda Kapuścińskiego

Ocena: 0 (0 głosów)
Czy to kolejna książka o Ryszardzie Kapuścińskim? Tylko do pewnego stopnia, gdyż Magdalena Horodecka rekonstruuje nie tyle obraz Kapuścińskiego-autora, ile Kapuścińskiego-narratora, potrafiącego w niezwykły sposób odtwarzać i przetwarzać zebrane świadectwa w nową formę. Jej rozważania adresowane są do tych, którzy nie oczekują kolejnej biografii, lecz raczej namysłu nad tajnikami sztuki opowiadania autora Szachinszacha. Na książkę składają się nade wszystko „spotkania osobne” z wybranymi utworami pisarza, które odsłaniają odrębność narracyjnego mechanizmu, tworzonego – jak mawiał sam Kapuściński – zawsze na nowo, na potrzeby kolejnych dzieł, wciąż nowych tematów. Czytelnik nie otrzymuje jednak obiektywnej i skończonej kolekcji formalnych rozwiązań obecnych w tej twórczości. Cel książki jest bowiem usytuowany gdzie indziej – w nieokreślonym miejscu, do którego zmierzamy, traktując lekturę jako przygodę interpretacji zawsze otwartą na ciągi dalsze.

\r\n\r\nBiogram:
\r\nMagdalena Horodecka – absolwentka filologii polskiej i socjologii; adiunkt w Zakładzie Teorii Literatury Uniwersytetu Gdańskiego; współpracuje z Nadbałtyckim Centrum Kultury w ramach projektów „Festiwalu Kultur Świata”. Jej zainteresowania naukowe koncentrują się wokół literatury niefikcjonalnej ze szczególnym uwzględnieniem współczesnego reportażu. Publikowała między innymi w „Pamiętniku Literackim”, „Ruchu Literackim”, „Dekadzie Literackiej” oraz w licznych tomach zbiorowych.

\r\n\r\nFragment wstępu:

\r\n\r\n„Coraz wyraźniej dominuje praktyczne podejście do książki: ludzie szukają w niej informacji – encyklopedycznej, językowej, podróżniczej.\r\nTymczasem najwięcej napracowałem się nad opisem cienia, które rzuca drzewo, nad opisem milczenia rzeki, która płynie przez Saharę”.\r\nR. Kapuściński, Lapidarium VI*

\r\n\r\n„Narracja jest sztuką, a nie wiedzą, ale to nie znaczy, że musimy być skazani na niepowodzenie, kiedy próbujemy formułować jakieś prawidła”.\r\nW. C. Booth

\r\n\r\nRyszard Kapuściński – fascynuje od ponad pół wieku zarówno niezwykłą biografią, jak i rozmachem przestrzennym i intelektualnym twórczości. W jego wypadku jedno bez drugiego nie istnieje – barwny, pełen podróży, przygód, ale i dramatycznych przeżyć życiorys przenika na karty dzieł, stanowi ich ważną materię, decyduje o autobiograficznym charakterze książek, a zarazem o ich wielkiej czytelniczej atrakcyjności. Kapuściński, który twierdził, że nie potrafi pisać z wyobraźni (czemu notabene nie do końca powinniśmy wierzyć), także podkreśla tę zależność między biografią a narracją. Ów związek stanowi jednak pewną pułapkę w odczytywaniu jego twórczości. Jak bowiem zauważa Piotr Wojciechowski: „opowieści Kapuścińskiego płyną wartko i gładko. Jest pokusa, aby czytać je jak rozrywkową powieść o egzotycznych przygodach”. Może dlatego pewni recenzenci, pisząc o twórczości autora Cesarza, często popadają w swoisty matematyczno-biograficzny dyskurs, wyliczający ilość podróży, odwiedzonych krajów, rewolucji, które pisarz widział na własne oczy, czy też sytuacji, w których cudem uniknął śmierci. Przytaczane liczby i fakty rzeczywiście robią wrażenie, sprawiają tylko jeden kłopot – zasłaniają potencjał artystyczny tej twórczości. Temu zasłanianiu próbuję się przeciwstawić poprzez analizę i interpretację poszczególnych utworów, poprzez „bliskie” czytanie, faworyzowanie porządku tekstu nad porządkiem biografii (choć stanowi ona ważny dla zrozumienia twórczości kontekst). Dodam, że taki był początek mojej pracy nad książką. W finale cieszę się niezmiernie, że zostanie ona wydana w niedługim czasie po ukazaniu się studium biograficznego Beaty Nowackiej i Zygmunta Ziątka, stanowiącego niezwykle rzetelne źródło wiedzy o życiu i twórczości Kapuścińskiego. Chyba dobrze się stało, że tak ułożyły się losy badań nad twórczością pisarza, iż niemal równolegle powstawały nasze dwie książki, które z odmiennych, ale przecież komplementarnych perspektyw oświetlają dzieło Kapuścińskiego. Punktem wyjścia niniejszych badań było skupienie się nie tyle na autorze, co na narratorze utworów Kapuścińskiego, na organizacji naddanej, odsłaniającej swoiście wielogłosową strukturę jego książek. Zamierzeniem mojej pracy było ukazanie sensów dzieła wpisanych nie tylko w treść, ale właśnie – w formę tego pisarstwa, która przecież jest z treścią nierozłącznie splątana, nie stanowi zatem osobnego wymiaru dzieła, lecz przenika w treść, jest jedną z informacji, ważnym komunikatem.\r\n

Informacje dodatkowe o Zbieranie głosów. Strategie narracyjne w pisarstwie Ryszarda Kapuścińskiego:

Wydawnictwo: słowo/obraz terytoria
Data wydania: 2010-10-13
Kategoria: Popularnonaukowe
ISBN: 978-83-7453-966-1
Liczba stron: 430

więcej

Kup książkę Zbieranie głosów. Strategie narracyjne w pisarstwie Ryszarda Kapuścińskiego

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zbieranie głosów. Strategie narracyjne w pisarstwie Ryszarda Kapuścińskiego - opinie o książce

Recenzje miesiąca
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Szczerbata śmierć
Arkady Saulski
Szczerbata śmierć
Bez litości
Michał Larek
Bez litości
Z okruchów nadziei
Anna Siedlecka
Z okruchów nadziei
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy