Zamek Laghortów

Ocena: 5.5 (2 głosów)
Ostrzegamy czytelników: ta opowieść wciąga i pochłania. Nie będziecie się mogli doczekać ostatniej strony, a potem będziecie żałować, że to już koniec. Akcja, turnieje, dworskie obyczaje, intrygi, zjawy, dziwne istoty, rodzące się uczucie, humor, barwny język, plastyczne opisy – to wszystko znajdziemy w pierwszym tomie powieści E. M. Thorhall. Młodziutka Kyla, uciekając przed niechcianym ślubem, trafia pod opiekę Sir Eryka i jego żony Lady Lyanny. Poznaje zamek, jego mieszkańców, nawiązuje przyjaźnie, uczy się fechtunku, odkrywa prawdę o swoim pochodzeniu. Wiele się wokół niej dzieje. Wszyscy zdają się lubić i akceptować jasnowłosą podopieczną Laghortów, prócz jednej osoby: ponurego, opryskliwego Morhta. Ten pochodzący z Varthenu surowy i oschły dowódca najemników z jakiegoś powodu od samego początku nie znosi dziewczyny i nie zamierza jej pobłażać. Panna drażni go, irytuje i wzbudza niezrozumiały dla niego samego gniew. Kyla znosi jego zachowanie do czasu...

Informacje dodatkowe o Zamek Laghortów:

Wydawnictwo: RW2010
Data wydania: 2010-08-21
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788379490066
Liczba stron: 174

więcej

Kup książkę Zamek Laghortów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zamek Laghortów - opinie o książce

Avatar użytkownika - bambi12
bambi12
Przeczytane:2014-03-03, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

"Zamek Laghortów" to pierwszy tom z serii Zbrojni. Fabuła osadzona jest w Iltarii. Siedemnastoletnia Kyla, główna bohaterka, to córka odważnego rycerza - Darhera, który zginął, gdy dziewczyna była zaledwie kilkudniowym niemowlęciem. Wychowywana jest przez wujostwo, ponieważ jej matka również odeszła z tego świata w niedługim czasie po porodzie. Pewnego dnia okazuje się, że jej opiekunowie chcą wydać ją za mąż za bogatego, dużo starszego, zapijaczonego i ohydnego właściciela oberży, ponieważ są zadłużeni. I wtedy nasza bohaterka decyduje się na ucieczkę...
Autorka zawarła w książce wiele wątków, które bardzo zgrabnie ze sobą połączyła. Znajdziemy tu romans i elementy fantastyczne w połączeniu z łowami, turniejami, tańcami, biesiadami czy wizją batalii pomiędzy Iltarią a Varthen, która nieco urozmaica, uatrakcyjnia tą powieść.
Bohaterowie nakreśleni są szczegółowo, bardzo autentycznie. Poznajemy tu postacie dobre jak i oczywiście typów spod ciemnej gwiazdy, bez których utwór pozbawiony byłaby ciekawszych i bardziej intrygujących momentów. Książka jako całość jest niezmiernie zajmująca. Żywe i niesamowicie obrazowe opisy sprawiają, że odbiorca ma szansę wniknąć bez trudu do świata nakreślonego tak szczegółowo przez autorkę.
Odnajdziemy tu sporo motywów, które nie zostały ukończone. Według mnie na najbardziej zajmujące wątki zarezerwowano nieco za mało miejsca. Ciągle jesteśmy zasypywani nowymi zdarzeniami, które nie są kontynuowane w dalszej części książki. Mam nadzieję, że ten zabieg literacki został zastosowany umyślnie, aby zachęcić czytelnika do sięgnięcia po następne tomy tej powieści.
Jedynym dostrzeżonym przeze mnie mankamentem całej tej książki jest to, że w początkowej części powieści autorka używa języka bardzo dobrze dostosowanego do czasów, które opisuje. Natomiast w dalszych fragmentach utworu mowa bohaterów zmienia się w coraz bardziej nam współczesną. To według mnie dość dziwne, że ich słownictwo tak bardzo ewoluuje podczas tej lektury. Raczej to mało prawdopodobne, aby ludzie żyjący w średniowiecznych czasach mogli znać naszą mowę.
Podsumowując E.M Thorhall dość zgrabne udało się scalić fantastykę z wątkiem romantycznym. Książkę czyta się szybko i z ogromną przyjemnością. Wciąga. To antidotum na deszczowy wieczór. Powieść wywołuje mnóstwo sprzecznych, często zmieniających się jak w kalejdoskopie emocji, niekiedy zapiera dech w piersiach i dzięki temu nie jesteśmy w stanie zapomnieć o niej jeszcze długo po jej skończeniu. Mimo nieskomplikowanej fabuły czytelnik pozostaje z wieloma pytaniami bez odpowiedzi i jest ciekaw co wydarzy się w kolejnych tomach...

E. M Thorhall - autorka pierwszego tomu sagi "Zbrojni", kolejna część będzie zatytułowana "Handlarze niewolników" i ma się pojawić na rynku na początku 2015 roku. Do tej pory pisarka opublikowała kilka opowiadań i satyr. Współpracuje z magazynem Via Appia. Pisze artykuły o grach opartych na silniku Vallheru, które zamieszcza na Yggdrasil i Game Exe. Obecnie oprócz kontynuacji sagi tworzy również powieść "Bracia Krwi".

Link do opinii
Avatar użytkownika - JustBooks17
JustBooks17
Przeczytane:2014-02-15, Ocena: 5, Przeczytałam, E-book, Ulubione ! *.*,
Jeśli kiedykolwiek marzyłaś o zamku jak z bajki, turniejach czy balach i wreszcie o nim - "nieziemskim" księciu na rumaku tajemniczym rycerzu w lśniącej zbroi, to doskonała okazja aby poczuć się jak kilka lat temu, gdy byłaś małą dziewczynką ii ... znów zacząć marzyć! Jeśli nie ? To pora to zmienić! "Zamek Laghortów" autorki E.M.Thorhall otuli Cię rozkosznym średniowieczem, którego nie sposób "odrzucić"! Główna bohaterka 17 - letnią Kyla to osierocona dziewczyna, która straciła matkę przy porodzie, a ojciec zginął zaledwie kilka dni później. "Wychowuje" ją ciotka Rebeka i jej mąż Ghart. Jednak wujostwo nie darzy jej szczególną empatią. Zapewne najchętniej by się jej pozbyli. Dziewczyna kocha polowania, a ciotka Rebeka zagania ją do pracy domowej. Powstawiają spory i sprzeczki. W pewnym momencie chcą ją wydać za mąż, bo taka dziewka jak ona, powinna już mieć męża. Jednak los nie oferuje jej mądrego, opiekującego i powalającego urodą mężczyznę. Wręcz przeciwnie, bo obrzydliwego, niezadbanego i w dodatku przesiąkniętego do szpiku kości - starszego karczmarza, który nie żałuje sobie alkoholu. Kyla nie może przyjąć tego do wiadomości, że ma za niego wyjść, tym bardziej, że nic do niego nie czuje. Obrzydza ją a nawet gorzej. I wtedy w jej głowie zapala się żółta lampa z napisem : UCIEKAJ! I tak się stało. Dziewczyna błąka się po lesie i w pewnym momencie pojawia się przed jej oczami przerażająca zjawa, która nie znika z jej wzroku nawet po kilku mrugnięciach oczami. Wpada w panikę i wydobywa z siebie ogromny krzyk przerażenia, który słyszą znajdujący się niedaleko zwiadowcy. Po odnalezieniu jej, zabierają ją na zamek. Tam opiekują się nią Sir Eryk i jego żona Lady Lyanna. Kyla z każdym dniem nabiera sił. Poznaje swoją historię pochodzenia, nawiązuje nowe przyjaźnie, uczy się wielu rzeczy. Wszystko w okół niej przybiera nowej gamy koloru. Na pozór wydaje się, że wszyscy ją lubią i nic do niej nie mają.. Jednak pozory często mylą, bo pewien tajemniczy i surowy dowódca najemników.... Błyskawicznie zasłonił jej usta ręką.- Zamknij się - zgromił ją. - Jeszcze raz usłyszę twój wrzask, to skręcę ci kark.- Mało delikatnie złapał ją wpół i przerzucił sobie przez ramię. Smarkula powinna już dawno siedzieć u siebie, a nie włóczyć się i dręczyć innych. Zaskoczona Kyla chciała zaprotestować, jednak zwisając bezwładnie, jedyne, co mogła zrobić, to uderzyć pięścią w plecy mężczyzny. Co też zrobiła.- Postaw mnie - syknęła ze złością. Ona go nie lubi - On wzbudza w niej lęk - ale z drugiej strony to On zawsze staje w jej obronie.. Nie znosi jej ale coś, gdzieś, jakoś go do niej przyciąga... Surowy, trochę brutalny, z poczuciem humoru, tajemniczy.... W dodatku .... Vartheńczyk.... Bal.... Turniej.... i innne wydarzenia... Czy narodzi się w nich nowe, nieznane uczucie? Vartheńczyk - Co to znaczy? Kim on jest? Jakie pochodzenie ma Kyla? Kim jest ta zjawa? Jest tylko jedno wyjście - jeśli chcesz je poznać - przeczytaj koniecznie !! :) Polecam przeczytać e-book każdemu, bez wyjątków. Mam nadzieję, że będzie to przyjemnie spędzony Wasz czas!
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy