Seryjni mordercy, psychopaci, szaleńcy. Prawdziwe potwory są wśród nas!
Opowiadanie przedstawia nieprawdopodobną historię Dennisa Radera, amerykańskiego seryjnego mordercy, znanego jako BTK (Bind, Torture, Kill),który przez ponad trzydzieści lat polował na swoje ofiary w Wichita w Kansas. Jak udawało mu się tak długo unikać schwytania? Co sam uważał na temat swojej krwiożerczej natury? I jak się skończyła jego „kariera”?
TRUE MONSTERS to seria opowiadań kryminalnych opartych na faktach. Jej bohaterami są wzbudzający grozę sprawcy zabójstw z całego świata, których motywacje i działania każą zadać pytanie, co sprawia, że człowiek staje się potworem.
Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: 2023-10-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 65
Język oryginału: polski
Mówi się, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła i właśnie przez ciekawość sięgnęłam po książkę Sznur. True Monsters autorstwa Izabelli Frej. W tym przypadku piekłem było to co zgotowali mordercy swym ofiarom oraz ich rodzinom, a także i swoim własnym.
Autorka w czterech krótkich opowiadaniach przedstawia historię morderców. Są nimi: Dennis Rader, Jean Harris, Andrew Cunanan oraz Rodney Alcala. Opisuje co nimi kierowało i po części stara się zrozumieć ich zachowania pamiętając oczywiście o ofiarach.
Od pierwszych stron jest ukazane bestialstwo, okrucieństwo i brak jakiejkolwiek litości nawet dla najmłodszych ofiar. Także w moim odczuciu tego zachowania w żaden sposób nie da się wytłumaczyć. Co gorsze takim mordercą może być każdy dookoła – sąsiad, urzędnik, pastor. Wymieniać można bez końca, bo na to nie ma reguły, ale ważne jest to, w jaki sposób potrafią się kamuflować. Specjalnie zakładają rodziny, mają własne dzieci, pracę, a najgorsze jest to, że to właśnie rodzina cierpi, a niestety żyć z tym będą już do końca.
Każdy z morderców miał fantazje co zrobi i w jaki sposób. Ale czasami nawet najmniejszy błąd może kosztować ich zbyt wiele, ale dla policji jest bardzo pomocny. Przez swą chęć bycia sławnym, rozpoznawalnym łatwo jest popełnić błąd. Stworzyli oni swój własny świat, w którym to oni panowali i czuli się jak królowie.
Sznur to książka dla ludzi o mocnych nerwach, łączy fakty z fikcją i mimo ciekawego tematu brakowało mi rozwinięcia fabuły, jakiejś spójności w tym wszystkim. Bardzo szybko wszystko opisane, przeczytane i nie do końca zapomniane, bo obrazy zbrodni jednak zostają w pamięci. I pewnie gdyby nie te opisy o pozostałej treści bym zapomniała. Autorka opiera swe opowiadania na materiałach sądowych, czerpie informacje z prasy, ale to nie wystarczy. W mojej opinii lepiej by to wygadało jakby nawet jakiś urywek z prasy czy zdjęcie z sali sądowej znajdowało się w książce.
Przyznaję, że sam pomysł napisania takiej książki i zebrania materiałów jest dość odważny i z pewnością sięgnęłabym po inne książki autorki, bo myślę, że dopiero się rozkręca i może jeszcze zaskoczyć. Dla fanów true crime książka jak najbardziej warta uwagi.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Bardzo się cieszę, że nie znałam tych wszystkich osób o których była mowa w książce, bo podejrzewam, że już nigdy nie wyszła bym na samotny spacer, ale w sumie, chyba z domu też nie. Wszystko przez to, że dla książkowch mordercy, którzy byli prawdziwymi ludźmi, wystarczyło jedno spojrzenie, by zostać wybranym do stworzonego w głowie planu. Ale od początku.
Ta książka jest dla mnie nowością, choć tak naprawdę to jedna z serii o nazwie ,,True monsters", gdzie opisane są prawdziwe morderstwa czterech różnych osób. Do każdego opowiadania o tych osobach mamy przybliżony sposób działania, motyw schwytania oraz sprawę w sądzie. Każde z tych czterech historii jest ułożone jakby w innym stylu pisarskim, choć chodzi głównie o to samo. Mamy poznać każdego potwora, by dowiedzieć się o nim jak najwięcej, żeby w przyszłości móc wiedzieć co nam może grozić. Co ciekawe, autorka nie zabrała się za pisanie z formy oskarżającej, tylko informującej nas o tym wydarzeniu. Jeśli już ktoś wydawał osądy, to była to policja, która znajdowała ciała ofiar, lub sędzia, próbujący dowiedzieć się, dlaczego zrobił coś takiego. Poznając historię tak jak wyglądała, widzimy, że sprawcy mieli różne podejście do tych wydarzeń. Trudno powiedzieć, czy mieli wyrzuty sumienia, gdyż to była ich odskocznia, coś jakby hobby, tylko wykraczające poza ramy postępowania ludzkiego. Jeden z oprawców nawet cieszył się w momencie, kiedy czytał lub słuchał informacji na swój temat i nie widział w swoim postępowaniu żadnego dramatyzmu. On chciał się zwyczajnie dobrze bawić robiąc coś, co jest niedozwolone, bo to go podniecało. Nawet z tekstu wynika, że oni mieli jakby rozdwojenie jaźni, gdzie w domu byli przykładnymi mężami, mężczyznami, ale wewnątrz ten drugi demon wciąż się budził głodny wyzwań. Nazywali go inaczej, jakby normalnie dla nich było, że mają w sobie kogoś jeszcze, kto oczekuje dobrej zabawy. Dokładne opisy morderstw były dla mnie bardzo stresujące, bo cała krzywda ofiary też była opisana łącznie z tym jak długo cierpieli czy też czekali na agonię. Po jej skończeniu wiem, że wiele rzeczy się gdzieś wewnątrz mnie zmieniło. Nie lubię się bać, a ta książka ten strach potęgowała. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że napisana została z wielką lekkością, jakby sama założyła na swój styl maskę, by opisać sceny tak jak wyglądały bez emocji, dopiero dając głos ważnym osobom ze śledztwa te emocje zostały im dodane. Ja już chyba podziękuję reszcie serii, bo choć naprawdę niezła, to jednak zbyt duży bałagan wywołała w moim wnętrzu. Jeśli jednak was te sprawy interesują, to zachęcam do przeczytania, bo jest mega wciągająca:-)
Dziękuję Klubowi Recenzenta z serwisu nakanapie.pl za książkę do recenzji:-)
,,Krwawe namiętności" to cztery opowiadania wydane w ramach serii TRUE MONSTERS. W serii tej wydawane są opowiadania kryminalne różnych autorów, które oparte są na faktach autentycznych. W tym zbiorze znalazły się" ,,Sznur", ,,Samobójstwo w afekcie", ,,Randka w ciemno" i ,,Zabić króla." Zawarte w tej książce opowiadania zostały wydane również oddzielnie i są to jak dotychczas jedyne dokonania w twórczości literackiej Izabeli Frej. Przestawione historie zostały napisane w oparciu o akta sądowe, materiały prokuratorskie i policyjne oraz pamiętniki i artykuły prasowe. Mam wrażenie, że nie zostały one równie wnikliwie przygotowane, nie są równo opisane, jakby pisały inne osoby.
,,Samobójstwo w afekcie" raczej nie pasuje do pozostałych opisanych historii. Jean Harris nie była seryjną zabójczynią i nie ma stuprocentowej pewności, że przypisane jej zabójstwo zostało dokonane z premedytacją. Najbardziej podobała mi się tytułowa opowieść ,,Sznur" przedstawiająca sylwetkę seryjnego mordercy Denisa Radera, podpisującego siebie jako BTK. Prowadził podwójne życie. Był przewodniczącym rady parafialnej, mężem i ojcem dwójki dzieci, inspektorem służby miejskiej. ,,Podpora społeczeństwa idealny mąż i ojciec, przewodnik duchowy." Jednocześnie morderca zabijający dla fantazji. ,,Prawdziwy potwór z piekła rodem nawiedził miasto, dla własnej przyjemności zamordował cztery osoby, w tym dwójkę dzieci, i rozpłynął się w powietrzu." To uświadamia nam, że psychopaci, mordercy mogą żyć blisko nas, to może być uczynny sąsiad, przystojny policjant itp. Nagłaśnianie takich historii jest ostrzeżeniem dla społeczeństwa i warto o nich pisać. Takie zdarzenia były i będą. Podobnie historia seryjnego gwałciciela i zabójcy opisana w ,,Radce w ciemno" jest ostrzeżeniem, aby być czujnym, pod żadnym pozorem dzieci nie powinny wsiadać do samochodów obcych ludzi.
Warto przeczytać tą i inne książki wydane w ramach serii TRUE MONSTERS. Chętne przeczyłabym tez obszerniejsze publikacje o tych i innych seryjnych mordercach. Myślę, że Izabela Frej jeszcze coś napisze i wyda.
Jest to drugie opowiadanie z serii True Monsters i przedstawia historię "seryjniaka" - Dennisa Radera, zwanego BTK. Ten zlepek liter to skrót od słów Bind, Torture, Kill, które można przetłumaczyć jako wiąż, torturuj, zabij. Przez trzydzieści lat pozostawał nieuchwytny, wzbudzając strach w mieszkańcach Wichity w stanie Kansas. Pomiędzy rokiem 1974 a 1991 zabił 10 osób, za co odsiaduje wyrok dziesieciokrotnego dożywocia.
Autorka przy pisaniu tego tekstu posiłkowała się aktami sądowymi, materiałami prokuratorskimi czy policyjnymi, a także pamiętnikami, fotografiami i rysunkami samego Radera. Oczywiście większość została z nich sfabularyzowana na potrzeby narracji, natomiast sam dialog sędziego Wallera z Dennisem podczas rozprawy został przetłumaczony praktycznie dosłownie z transkrypcji przesłuchania. Całość składa się nie tylko z rozprawy czy opisu pierwszej zbrodni. Znajdziecie tu również przebieg jego aresztowania bądź sytuację, która doprowadziła do jego uchwycenia. Co prawda chwieje się tu lekko chronologia, obecne są nagłe przeskoki czasowe, ale w ostatecznym rozrachunku można połapać się co i jak. A za sprawą prostego stylu oraz krótkiej treści wzbogaconej o możliwe przemyślenia i odczucia BTK pochłania się tę opowieść bardzo szybko.
Za pomocą tego opowiadania pisarka uświadamia nam, jaki wpływ na społeczność ma działalność seryjnego mordercy. Pokazuje nam również, że potwory w ludzkiej skórze żyją wśród nas, niedokrotnie sprawnie kamuflując się wśród swojego środowiska. Często postrzegani są przez najbliższe otoczenie jako kochający ojcowie lub dobrzy sąsiedzi, pełnią ważne stanowiska. Umieją znakomicie się maskować, przez co jeszcze trudniej jest ich złapać.
To prawda, że w dzisiejszych czasach technika kryminalistyczna zdecydowanie poszła do przodu, ofiarując w ręce śledczych kolejne oręże do walki z przestępcami, jednak niektóre psychopatyczne jednostki doskonale potrafią się w nich orientować i wyprowadzać tym samym policję w pole. Aczkolwiek należy mieć nadzieję, że funkcjonariusze okażą się lepsi w tej "w grze", doprowadzając zabójcę do popełnienia błędu, a co za tym idzie popchną go wprost w zastawioną przez siebie pułapkę, tak jak było w przypadku BTK.
Kolejna odsłona serii opowiadań kryminalnych opartych na faktach.
Historia Dennisa Radera - amerykańskiego seryjnego mordercy, podpisującego się pseudonimem BTK (Bind, Torture, Kill). Krótka forma skupia się na szczegółach jego pierwszej zbrodni oraz zdarzeń, które doprowadziły do zatrzymania mordercy po ponad 30 latach od momentu gdy ją popełnił. Dosyć szczegółowo przedstawiony przebieg procesu sądowego, na podstawie zachowanych dokumentów. Sama postać i zbrodnicza działalność Radera niewątpliwe wymaga dalszej, szerszej analizy do czego to krótkie wprowadzenia zdecydowanie zachęca.
Pierwsze spotkanie z Autorką uważam za udane, sięgnę po kolejne.
Przeczytane:2024-10-17, Ocena: 5, Przeczytałem,
🔪🔪🔪🔪 Recenzja 🔪🔪🔪🔪
Izabella Frej " Sznur. Krwawe namiętności "#2
Cykl: True monster #2
Wydawnictwo: Oficynka
@wydawnictwo_oficynka
🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪
" Człowiek umarł w nim na zawsze, seryjny morderca zwany BTK kierowany przez Faktor X całkowicie zajął jego miejsce. Nie było w nim już żadnych skrupułów, żadnego cienia człowieczeństwa..."
"Sznur" jest drugą odsłoną cyklu "TRUE MONSTERS", który zgłębia przerażające historie związane z seryjnymi mordercami..
"TRUE MONSTERS" to fascynująca seria opowiadań kryminalnych, która wciąga czytelnika w mroczny świat seryjnych morderców.. Książka składa się z czterech różnych historii Denisa Radera ( Sznur), Jean Harris ( Samobójstwo w afekcie), Andrew Cunanan ( Randka w ciemno), Rodney Alcala ( Zabić króla).
Autorka, korzystając z analizy prasy i materiałów sądowych, przedstawia nie tylko krwawe czyny tych postaci, ale także próbują zrozumieć ich motywacje oraz psychologiczne tło ich działań..
Opisując ich życie i zbrodnie, autorka nie unika trudnych tematów związanych z psychopatologią i społecznymi uwarunkowaniami, które mogą prowadzić do takich ekstremalnych zachowań.. To sprawia, że czytelnik nie tylko obserwuje zbrodnie, ale także zastanawia się nad tym, co sprawia, że człowiek staje się potworem..
"TRUE MONSTERS" to nie tylko analiza sprawców, ale również hołd dla niewinnych ofiar.. Każda historia przypomina, że za brutalnymi czynami kryją się ludzkie tragedie, a ich skutki są długotrwałe i traumatyczne.. Książka skłania do refleksji nad tym, jak blisko jesteśmy od granicy moralności i jakie czynniki mogą wpływać na to, że niektórzy ludzie decydują się na najcięższe zbrodnie..
"TRUE MONSTERS" to nie tylko zbiór opowiadań o seryjnych mordercach, ale także głęboka analiza ludzkiej natury, która zmusza do zadawania trudnych pytań. To lektura, która z pewnością zostanie w pamięci na długo i skłoni do przemyśleń na temat zła w świecie..
" Chciała spędzić z nim tylko ostatnie kilka minut swojego życia, a potem popełnić samobójstwo samotnie i po cichu. Jak prawdziwa dama..."
Historia Denisa Radera w opowieści" Sznur ", znanego jako (BTK), ukazuje nie tylko brutalność jego czynów, ale także jego zdolność do pozornie normalnego życia, co czyni go jeszcze bardziej przerażającym..
Jean Harris, w opowieści "Samobójstwo w afekcie", dostarcza czytelnikowi emocjonalnych zawirowań, ukazując, jak miłość i zazdrość mogą prowadzić do tragicznych decyzji..
Andrew Cunanan, przedstawiony w "Randce w ciemno", to postać, która zyskała na popularności dzięki swojej charyzmie, a jednocześnie był zdolny do okrutnych czynów, co sprawia, że jego historia jest zarówno fascynująca, jak i przerażająca..
Z kolei Rodney Alcala, w opowieści "Zabić króla", pokazuje, jak z pozoru niewinna osobowość może skrywać mroczne tajemnice..
Każda z tych historii nie tylko przyciąga uwagę, ale także skłania do refleksji nad tym, co sprawia, że niektórzy ludzie stają się potworami.. Książka wciąga i zmusza do myślenia, co czyni ją wartościową lekturą dla miłośników kryminałów i psychologii..