Takie sobie piosenki
na smutki i na udręki
na nudny dzień muchy w nosie
na dobre chwile i gorsze
na rozmyślanie przy winie
z tym jednym przy tej jedynej
w niedzielę święto czy piątek
niech taki będzie początek
a potem porzućmy poezje
zostawmy refreny i wiersze
niech życie samo się toczy
zaskoczy czymś zauroczy
piosenka na to się przyda
bo jak to z piosenką bywa
rozdaje naręcza wzruszeń
a słowa jak balsam na duszę
uleczą bolączki i rany
śpiewajmy
śpiewajmy
śpiewajmy
Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza
Data wydania: 2018-01-16
Kategoria: Poezja
ISBN:
Liczba stron: 54
Język oryginału: polski
Przeczytane:2018-03-30, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2018, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2018 roku, Egzemplarz recenzencki,
Lubię sięgać po poezję, gdyż zawsze zawiera ona w sobie ogromną ilość autora. W moim odczuciu są to zawsze osobiste przemyślenia zapisane na łamach kart. Najczęściej skłaniają do głębszych refleksji i przemyśleń.
Tomik poezji Takie sobie piosenki nie zrobił na mnie ogromnego wrażenia. Przeczytałam wiersze w nim zawarte i tylko nieliczne przypadły mi do gustu. Autorka pisze o zachłanności, głupocie, lenistwie, ciszy, podróży, znikaniu, pamięci czy też odwadze. Jednak większość z tych wierszy nie skłoniła mnie do jakiś głębszych refleksji na co liczyłam. Lubię, gdy czytając poezję, muszę przystanąć i wgłębić się we własne myśli dotyczące tego co czytam.
Izabela Gardian mówi nam m.in. że głupota ludzka nie zna granic. Przychodzi i panoszy się, a jeśli w porę jej nie ujarzmimy, staje się hałaśliwa. Często nie zdajemy sobie z niej sprawy w porę, uczymy się na własnych błędach. Dajemy się podejść tej głupocie, przechytrzyć nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
“
Podróż
Zniknąć czasem w rannej mgle
ukryć się w koronie drzew
opatulić miękkim mchem
w rosie traw rozpłynąć się
Rzucić los co w twarz się śmiał
niech niczego nie jest żal
krzyknąć jeszcze w to mi graj
i zanurzyć się w ten raj
Co przyniesie ci tymczasem
w podróż najszczęśliwszą trasą
gdzie chwil wieczność przeżyć da się
w bezpamięci i w bezczasie
Każdy z nas pragnąłby czasem móc zniknąć, ukryć się w jakimś miejscu, odpocząć od codzienności i od trudów. Możliwość rozpłynięcia się choćby na chwilę byłaby idealnym rozwiązaniem. Z życia powinniśmy czerpać całymi garściami, nie żałować tego co było i nie bać się tego co będzie. Życie ma się tylko jedno i należy wykorzystać je właściwie.
Autorka pisze również o przemijaniu. Każdemu z nas przybywa lat, a ubywa życia. Życie jest niezwykle krótkie i kruche. Dzisiaj jesteśmy, a jutro może nas nie być. Na każdego z nas przyjdzie czas i nikt nie wie kiedy to nastąpi. Koniec jest nieunikniony, prędzej czy później nas dopadnie.
Zawarte wiersze w tomiku przedstawiają tematy łatwe oraz trudne. Traktują w większości o życiu i kolejach jego losu. Są prawdziwe, a mimo to zabrakło mi w nich jakiejś większej nutki uczuć. Możliwe, jednak, że to tylko moje odczucie.
"Takie sobie piosenki" to tomik poezji, w którym autorka wyraża własne odczucia na łamach zapisanych kart. Mimo tego, że traktują sprawy ważne i ważniejsze, to zabrało mi w nich tego czegoś, co by mnie do nich przyciągało. Pamiętajcie jednak, że to tylko moje zdanie, Wasze może być całkiem inne. O tym musicie się przekonać się jednak sami.