Czym jest życie? Pasmem szczęścia, sukcesów i radości czy też stałym zmaganiem się z przeciwnościami losu? Trudno tu o jednoznaczną odpowiedź, co autor udowadnia cytując różne na ten temat poglądy: Życie jest tylko przechodnim półcieniem/Nędznym aktorem, który swoją rolę/Przez parę godzin wygrawszy na scenie/W nicość przepada – powieścią idioty/Głośną, wrzaskliwą, a nic nie znaczącą. (William Szekspir); Hej, użyjmy żywota! Wszak żyjem tylko raz. (Adam Mickiewicz); Gorycz i nuda życie, nic więcej, a świat to bagnisko. (Giacomo Leopardi); Życie ludzkie na pozór/to zwykły kawał,/Lecz on nie jest tak prosty,/jakby się zdawał. (Tadeusz Boy Żeleński). Tak już jest, że w naszym życiu splatają się, w różnych proporcjach, radość i gorycz, obowiązki i przyjemności, pewność i zwątpienie, sukcesy i porażki – czy warto żałować chwil, które minęły? W Stommowisku autor opowiada o rodzinie, jej historii i podejściu do życia najbliższych mu osób.
Informacje dodatkowe o Stommowisko:
Wydawnictwo: Iskry
Data wydania: 2013-10-17
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
978-83-244-0344-8
Liczba stron: 300
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2014-02-11, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Mimo, że Ludwik Stomma to znany pisarz, publicysta, etnolog, antropolog kultury, a także wykładowca uniwersytecki, ten utwór był pierwszym moim kontaktem z jego twórczością. Sięgnęłam po tą pozycję, ponieważ zapragnęłam poznać nieco bliżej rodzinę pisarza i jego samego.
W książce autor opowiada o dziejach swoich krewnych i przedstawia również światopoglądy jej członków. W publikacji odnajdziemy wiele faktów historycznych okraszonych żartami, historyjkami i komentarzami. Jednak uważny czytelnik spostrzeże, iż Ludwik Stomma pisze miło tylko na temat osób, które lubi. To co pisze na temat pozostałych - no cóż krótko mówiąc lepiej nie mieć w nim wroga...
Ludwik Stomma napisał wspomnienia pod wpływem namowy wydawcy. Z pewnością zaciekawi ona nawet najbardziej wymagającego czytelnika. Książka jest zestawem historii o autorze, o ojczyźnie w której dojrzewał, o znanych osobistościach, poglądach.
W “Stommowisku” porusza tematykę rzadko podejmowaną przez innych. Przecież nikt nie lubi upubliczniać prywatnych spraw, swoich poglądów czy relacji rodzinnych.
Autor nie stworzył tu sagi rodzinnej, a opisał jedynie najbliższych krewnych. W dziele tym pisarz opisuje prywatne doświadczenia na tle faktów historycznych. Ukazuje znane niewspółczesne epizody poprzez zwykłą egzystencję. Starannie wszystko obmyślił.
Stomma nie posługuje się skrótami w kreśleniu historii. Wszystkie opowieści są doszlifowane, doprecyzowane w każdym szczególe. Mimo, że przytacza wiele faktów historycznych nie jest nieinteresujący, ponieważ z ogromną wprawą potrafi wpleść w tekst anegdoty. Niekiedy wręcz można by go nazwać gawędziarzem. Potrafi opisać w bardzo interesujący sposób suche fakty, co powoduje że stają się mniej emfatyczne i poprzez to ułatwia czytelnikowi dojrzeć coś oprócz wiedzy wyniesionej z lekcji historii czy podręczników. Wynurzenia są nasycone humorem i ironią. Autor dokonał bardzo ciekawego doboru tematów i faktów z życia.
“Stommowisko” to powieść bardzo intymna. Mimo to, autor wspomina w niej również o wielu znanych ludziach. W zabawny sposób przedstawia wydarzenia. Z każdą stroną odbiorca otrzymuje kolejne nowinki. Autor ma świadomość jak nie popaść w przesadę. Dlatego też uważam, że ta książka jest interesującą lekturą.