Rogi

Ocena: 4.36 (22 głosów)
Inne wydania:
Nowa powieść genialnego syna Stephena Kinga! Ignatius Perrish budzi się pewnego ranka kompletnie skacowany. Jest pewien, że w nocy narobił głupstw, ale nic nie pamięta. W lustrze zauważa z przerażeniem, że wyrosły mu rogi… Zdezorientowany idzie do lekarza. Dostrzega też inną prawidłowość: wszyscy zaczynają mówić mu, co myślą. Bez ogródek, tak jakby nie mogli się powstrzymać. Kiedy Ig dotyka skóry innego człowieka, poznaje jego myśli, wspomnienia, widzi przeszłość. Rok wcześniej zgwałcono i brutalnie zamordowano jego dziewczynę i właśnie to wydarzenie doprowadziło Ignatiusa na skraj załamania nerwowego. Czy nowe zdolności pomogą mu wrócić do równowagi i odkryć, kto jest winien śmierci ukochanej? Na mocy dwóch znakomitych thrillerów – „Pudełka w kształcie serca” (2007) i „Rogów” – uznaje się, że Joe Hill jest jednym z najlepszych amerykańskich twórców tego gatunku. „Time Magazine" „Rogi” są diabelnie dobre. Hill to znakomity pisarz z ogromną wyobraźnią. Ma wyjątkowy talent do zabierania czytelnika i swoich bohaterów w bardzo dziwne miejsca… „USA Today"

Informacje dodatkowe o Rogi:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2010-06-10
Kategoria: Horror
ISBN: 9788376484082
Liczba stron: 376

więcej

Kup książkę Rogi

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Szatan od dawna słynie jako przeciwnik Pana, ale Bóg boi się kobiet jeszcze bardziej niż diabła. I ma rację. Kobieta, mająca moc obdarzania życiem, stanowi prawdziwy wizerunek Stwórcy, nie mężczyzna. To ona udowodniła bez najmniejszej wątpliwości, że bardziej zasługuje, na uwielbienie mężczyzny niż Chrystus, ten nieogolony fanatyk, który pragnął końca świata. Bóg nas uratuje- ale nie w tej chwili i nie tutaj. Ten ratunek został przełożony na święty nigdy. Jak wszyscy naciągacze, Bóg chce, byście zapłacili z góry i wierzyli, że towar przyjdzie później.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Rogi - opinie o książce

Avatar użytkownika - ktomzynska
ktomzynska
Przeczytane:2021-07-04,

„Rogi” Joe Hilla mogliśmy poznać już wiele lat temu (chyba w 2010 roku). Kilka lat później na podstawie tej genialnej książki ukazał się film z Danielem Radcliffe’em w roli głównej (to ten od Harrego Pottera). Dzisiaj przedstawiam Wam najnowsze wydanie kultowego horroru z serii Joe Hill z okładkami Dark Crayona. 


Przyznaję bez bicia, że do tej pory nie miałam okazji przeczytać „Rogów”. Obejrzałam jedynie film, który bardzo mi się spodobał i obiecałam sobie, że kiedyś nadrobię lekturę. Stało się to dopiero po dobrych kilku latach, ale jednak zawsze kiedyś! 

Co to dużo mówić - genialny horror łączący w sobie elementy tak naprawdę kilku gatunków. Od autora utrzymujemy mix thrilleru, fantastyki, sensacji i kryminału co tworzy ze sobą genialną, spójną całość. Początkowo fabuła może wydawać się dość dziwna i niewiarygodna, jednak została ona przedstawiona w taki sposób, że nie chce odkładać się książki na bok póki nie poznamy zakończenia. Styl pisania autora jest oryginalny, ale i świetny. Samo nawiązanie do dobra i zła potrafi dać czytelnikowi do myślenia, a nawet zmusić go do pewnych filozoficznych rozmyśleń. Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani i co najważniejsze przemyślani. Postać Ignatiusa tak naprawdę pokochałam - dobry, uczuciowy chłopak, który koniec końców miał dość przykre i smutne życie. Jego postać i perypetie z nią związane wzruszą niejednego czytelnika. 

Minusem w książce mogą okazać się częste retrospekcje, które wprowadzają mały chaos. Czasami łapałam się na tym, że już sama nie wiem co się dzieje. Jednak z czasem zaczęłam się do tego przyzwyczajać, bo najzwyczajniej w świecie fabuła pochłonęła mnie bez końca. 

Do twórczości Hill’a miałam sentyment od przeczytania „Upiorów XX wieku” i „Pudełka w kształcie serca”. Jego książki zawsze cechują się świetnym klimatem i odpowiednim wywarzeniem dobra oraz zła. Tak też jest w tym przypadku. Brutalność równoważy się ze wzruszeniem, a zakończenie powoduje, że czytelnik dziękuje za tą świetną historię. 

Link do opinii

W tym roku postawiłam sobie za cel poznać twórczość Joe Hilla, o której czytałam wiele pozytywnych opinii. Zaczęłam od horroru „Rogi”, wznowionego przez Wydawnictwo Albatros w cudownej serii z okładkami zaprojektowanymi przez Piotra Cieślińskiego z Dark Crayon.

Ig, następnego dnia po ostrym piciu, budzi się z kacem gigantem i iście diabelskimi rogami wyrastającymi z jego czoła. Wydaje się to surrealistyczne nie tylko dla czytelnika, ale również dla naszego bohatera, który początkowo myśli, że ma omamy wzrokowe. Okazuje się jednak, że wraz z nowym, spektakularnym nabytkiem zyskuje równie nietuzinkowe umiejętności. Może nie tylko wywierać wpływ na innych, ale zyskuje dostęp do ich najgorszych uczynków i najgłębszych pragnień.

Początkowo oszołomiony hipokryzją otaczających go ludzi, również tych najbliższych postanawia wykorzystać zadziwiające zdolności, by odkryć zabójcę swojej dziewczyny, brutalnie zgwałconej i zamordowanej przed rokiem. Dokąd zaprowadzi go to specyficzne śledztwo? Do rozwiązania tajemnicy, czy może do piekła?

Autor ma genialną umiejętność snucia opowieści. Bawi się słowem zaskakując, czarując i nęcąc. Zahacza o beztroską, pełną nadziei i miłości przeszłość, przeciwstawiając jej teraźniejszość ziejącą ogniem nienawiści. Absurdalność niektórych scen nie przesłania tego, co autor chce nam przekazać w temacie pokręconej ludzkiej natury, postrzegania dobra i zła, czy istnienia sił wyższych.

Choć powieść zaklasyfikowana jest do horrorów, świetnie się przy niej bawiłam i dreszcze budziły u mnie jedynie wypełzające zewsząd węże, brr. Chętnie przeczytam też kolejną książkę autora. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2020-01-16, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2020,

'' Jak wszyscy naciągacze, Bóg chce, byście zapłacili z góry i wierzyli że towar przyjdzie później ''

Joe Hill autor książki '' Rogi '' , to nie kto inny, tylko Joseph Hillstorm King, syn TEGO Kinga. Kiedy się o tym dowiedziałam zapragnęłam przeczytać wspomnianą wyżej książkę , by zobaczyć ile Kinga w Kingu, nawet tym ukrytym. Gdyż nie łudźmy się moi drodzy, choćbyśmy się nie wiem jak starali i bronili przed tym, zawsze będziemy porównywać. Sławny ojciec zawsze będzie kładł się cieniem na życiu syna, zwłaszcza gdy dorosły już syn uprawia tę samą profesję co ojciec . '' Rogi '' to druga powieść tego autora. Jednak próbował już on swoich sił w opowiadaniach które ukazały się w samodzielnych zbiorach oraz w kilku antologiach. Kariera pisarska kingowskiego syna zapowiada się całkiem nieźle, jest już znany, doceniany i filmowany. Czy słusznie ? Tego jeszcze nie wiem, gdyż nie ośmielam się wydawać takich sądów, po jednej przeczytanej książce danego autora. Zdecydowanie jednak przyznaję że Joe Hill wyobraźnię posiada wcale nie gorszą od ojca. Dlatego tak trudno mi jednoznacznie zaklasyfikować gatunkowo tę powieść. Stwierdzam iż jest to jak najbardziej wiarygodny thriller z dawką kryminału, horroru oraz zjawisk i zdarzeń nadprzyrodzonych. Ale do rzeczy.

Ignatius Perrish, dla przyjaciół po prostu Ig, budzi się pewnego ranka skacowany na maksa. Boli go głowa, w ustach ma przepocony trampek i pustkę w pamięci. Niestety to, to tylko mały pikuś w porównaniu z tym co odkryje na swojej głowie spojrzawszy w lustro . A odkryje tytułowe rogi . Jeszcze są to małe gorące i pulsujące wyrostki, ale już nie pozostawiające złudzeń co do swojej przyszłości. Ig jest przerażony, jednak to nie koniec niespodzianek , schody dopiero się zaczynają. Kiedy zaczyna szukać pomocy , najpierw u lekarza, dowiaduje się od niego '' ciekawych '' rzeczy które jednak wcale nie dotyczą Iga i jego rogów. Tak się dzieje z każdą osobą którą chłopak dotknie chociażby niechcący i przelotnie. Wszyscy mu opowiadają o swoich sekretach, nawet tych najbardziej '' brudnych '' i niedorzecznych. Młody Perrish jest coraz bardziej zdezorientowany i przerażony . Przyznaję że przez chwilę miałam bardzo niepokorną zachciewajkę, by chociaż przez moment doświadczyć tego samego co Ig, by znać ludzkie tajemnice, chociaż może nie koniecznie by wyrosły mi rogi :). Jednak jak się wydaje bez rogów, nici z tajemnic innych ludzi . Wszak wygląda na to że to one właśnie sprawiają tę nadprzyrodzoną zdolność chłopaka . Wypadałoby jeszcze się dowiedzieć dlaczego Ig schlał się do nieprzytomności dzień wcześniej . Otóż w ten sposób znieczulał rocznicę śmierci swojej ukochanej dziewczyny, zamordowanej bestialsko rok wcześniej. Czarę goryczy przepełnia fakt iż mordercy nigdy nie znaleziono . Kto i dlaczego zamordował śliczną Merrin ? To tylko jedno z wielu pytań jakie zadaje sobie Ignatius Perrish, a z nim czytelnicy.

Czytanie tej pozycji na pewno mnie nie znudziło i to już jest wielki plus ode mnie dla tej książki. Mimo wielostronicowych dygresji i rozważań, genów nie da się oszukać i tutaj widać te kingowskie zwyczaje :). Jednak czytało się dobrze , postacie wiarygodne i dobrze przemyślane , jednak siła tej powieści, moim zdaniem tkwi w ludzkiej naturze . A raczej w tym jak ją widzi autor , który bezceremonialnie acz skutecznie odkrywa te wszystkie '' dziwności '' przed oczami czytelników . W pewnym momencie autor ustami narratora mówi '' To tak jakby się zastanawiać, skąd wzięło się na świecie zło albo co się dzieje z człowiekiem po śmierci: interesujące ćwiczenie filozoficzne, lecz osobliwie bezsensowne, ponieważ zło i śmierć istnieją niezależnie od przyczyn, powodów i ich znaczenia '' . Zastanowiło mnie to zdanie . Często sama popuszczam sobie wodze filozoficznych rozważań które niczego do mojego życia nie wnoszą, no, może poza moralnym kacem czasami. A tak naprawdę trzeba baczniej i uważniej rozglądać się dookoła siebie samego. Zastanowić się czy ten którego darzymy bezgranicznym zaufaniem rzeczywiście na to zasługuje. Wszak diabeł jawny odkryty może być zdecydowanie lepszy niż ten ukryty , ten siedzący w umysłach , ten którego każdy z nas (nie obruszać się proszę) ma za przysłowiową skórą . Właśnie na to zwróciła moją uwagę ta książka, na zwyczajną codzienność, na ludzi blisko mnie i na ich diabłów za skórą . Polecam tę pozycję , mówi ona o wielu sprawach problemach i relacjach międzyludzkich, więc wydaje mi się że każdy w niej znajdzie coś dla siebie. Raczej nie spodoba się tym fanatycznie wierzącym i nie zauważającym różnicy między fikcją literacką, a realnością .

Link do opinii
Avatar użytkownika - anka920
anka920
Przeczytane:2016-08-17, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek 2016, 52 książki 2016, Mam,
Nie do końca przypadła mi do gustu ta historia. Ig - bohater książki budzi się pewnego dnia i dostrzega, że na głowie wyrosły mu rogi. Co jeszcze dziwniejsze ludzie, których spotyka na swojej drodze zaczynają się mu zwierzać z najskrytszych sekretów. Bohater poszukuje zabójcy swojej dziewczyny, którym okazuje się ktoś kogo nigdy by nie podejrzewał. Książka początkowo bardzo wciągająca, jednak końcówka była zwyczajnie nudna, przewidywalna.
Link do opinii
Avatar użytkownika - szpachela
szpachela
Przeczytane:2014-03-06, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek 2014, Moja biblioteczka,
Liczyłam na więcej. Po przeczytaniu notki na okładce, można spodziewać się horroru i fantastyki. Dla mnie był to przewidywalny, trochę za bardzo fantastyczny kryminał. Miejscami czytało mi się rewelacyjnie, tak że nie mogłam się oderwać, miejscami kompletne nudy, które jakoś musiałam przeskoczyć. Nie wiem, czy sięgnę po kolejne powieści autora - tą mnie nie zachęcił.
Link do opinii
Avatar użytkownika - aska19946
aska19946
Przeczytane:2014-06-12, Ocena: 6, Przeczytałam,
Jedna z lepszych książek jakie czytałam. Naprawdę polecam, ta książka nie nudzi.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ganzrockbar
ganzrockbar
Przeczytane:2014-05-04, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Nie jestem obiektywna w ocenie ( chociaż... czy ocena kiedykolwiek może być obiektywna?) ponieważ minęły prawie dwa tygodnie, od kiedy skończyłam czytać " Rogi" a historia Iga i Merrin ciągle siedzi mi w głowie. I podejrzewam, że długo tam pozostanie. Nie mogę doczekać się filmu- mam tylko nadzieję, że zrobili go jak należy.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Azumi
Azumi
Przeczytane:2014-04-05, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Powieść jest dobra. Przede wszystkim, Hill miał bardzo ciekawy pomysł na fabułę. I zadbał o to, żeby książka zawierała wiele odniesień do historii związanych z diabłem - za Igiem podąża stado węży, jego broń to znalezione przypadkowo widły, a tekst, na który mężczyzna natrafia w pewnym opuszczonym miejscu, jest podpisany "L. Morningstar". Takich aluzji jest zapewne więcej, a odnajdywanie ich może być niezłą zabawą. Na początku myślałam, że głównym problemem bohatera są świeżo otrzymane rogi. I rzeczywiście, nie umilały mu one życia. Jednak to też powieść o morderstwie, cierpieniu i przyjaźni - a może jej braku? Trochę nie podobała mi się konstrukcja książki - wracanie co jakiś czas do zdarzeń z przeszłości. To było potrzebne i pomogło lepiej zrozumieć całą fabułę, ale miałam wrażenie, że przez ten zabieg (szczególnie na początku) całe napięcie poszło w diabły. Zakończenie jest... zastanawiające. Oczywiście od początku wszystko zmierza do ostatecznej konfrontacji Iga z jego przeciwnikami. Akcja poprowadzona jest bardzo sprawnie. Czy końcowe rozdziały mnie satysfakcjonują? Ciężko powiedzieć. Nie tak to sobie wyobrażałam. Ale - w świetle wcześniejszych wydarzeń - jest to całkiem logiczne. Czy to horror? Czy Hill jest lepszy od Kinga? Czy chcielibyście poznać najskrytsze myśli Waszych bliskich? Być może w odpowiedzi na te pytania pomoże Wam lektura "Rogów". I pamiętajcie - nawet, jeżeli jesteście nieszczęśliwi i wściekli na wszystko i wszystkich, uważajcie z alkoholem. Może się zdarzyć, że wskutek pijatyki zrobicie kilka strasznych rzeczy, a następnego dnia spojrzycie w lustro i zaczniecie krzyczeć...
Link do opinii
Avatar użytkownika - jestempsychiczny
jestempsychiczny
Przeczytane:2014-02-09,
Lekka, przyjemna i wciągająca książka. PO PRZECZYTANIU KSIĄZKI POJAWIA SIĘ ŻĄDZA CZYTANIA LUDZIOM W MYŚLACH tak jak to robił główny bohater...Polecam ;p
Link do opinii

Joe Hill, syn słynnego króla horroru, kolejny raz zabiera czytelnika w podróż nieznane. Tam gdzie to co realne przeplata się z niewyjaśnionym. Tym razem na celownik idzie postać diabła, zła i cierpienia. Co wyjdzie z tej ognistej mieszanki?

 

Diabelska Prawda
„Rogi” to historia specyficzna. Lekki styl autora, jego wysnute plastyczne wizje sprawiają, że całość czyta się szybko i przyjemnie. To co nadprzyrodzone, złe i mroczne miesza się z realnym życiem. Hill pojęcie diabła i zła bierze pod lupę i ukazuje w innym, niż dotąd znanym świetle. Założenie wykreowania cierpiącego, odrzuconego i samotnego bohatera, który dzięki rogom, które pewnej nocy same mu wyrosły, może poznać prawdziwe myśli ludzi jest rewelacyjne. Szokuje fałsz i obłuda w jakich żyje Ig. Nawet w najbliższym otoczeniu nie znajdzie pomocy, a wręcz przeciwnie – myśli najbliższych mu osób stają się ciężarem, którego w najgorszych koszmarach się nie spodziewał. Autor pokusił się także o zawarcie w książce retrospekcji Iga z przeszłości oraz ukazania różnych perspektyw bohaterów, które są możliwe dzięki mocy rogów. To sprawia, że cała historia staje się wielowymiarowa, a postaci pełniejsze. Z pozoru ludzie szczęśliwi, spełnieni i dumni kryją w sobie wiele, a Ig może to zobaczyć. Odkryje także kto stoi za brutalnym morderstwem jego ukochanej. Jednak książka przez te liczne przeskoki i długie opisy momentami staje się chaotyczna i wybija czytelnika z rytmu. Są także momenty przegadane, które można odpuścić, ale jak tu krytykować gadulstwo autora, skoro odziedziczył go po ojcu? Dla mnie również wadą jest zbyt szybkie odkrycie prawdy przez Iga. I choć tak obrana ścieżka jest jasna i dobrze wykreowana, to ja osobiście wolałabym, aby ciut dłużej musiał używać rogów, aby poznać prawdę sprzed roku.

 

Podsumowanie
„Rogi” Joe Hilla to dobra, przemyślana i nieschematyczna historia. Ból, strata i cierpienie mieszają się z złem, które tutaj nie ma jednego prostego oblicza. Hill odchodzi od cukierkowych wizji i happy endów, a zamiast tego ukazuje fałsz, obdziera prawdę z szat kłamstwa. Choć chaotyczna, to lekka i ciekawa historia, w której diabeł wychodzi na światło dzienne. Zakończenie to istna jazda bez trzymanki, w której nie ma czasu na odkładanie książki. Spalenizna, siarka, cierpienie i prawdziwe oblicze ludzi. Wiele brudnych sekretów wyjdzie na jaw. A może lepiej jest nie wiedzieć?

Link do opinii
Avatar użytkownika - mommy_and_books
mommy_and_books
Przeczytane:2021-06-07, Ocena: 4, Przeczytałam,


„ROGI”

 

Joe Hill Wydawnictwo Albatros

 

„KIEDY WYDAJE CI SIĘ, ŻE OPUŚCIŁ CIĘ NAWET BÓG, PAMIĘTAJ, ŻE W ŚRODKU CIEBIE NA PEWNO ZOSTAŁ DIABEŁ”

Po takim wstępie to aż ciarki przechodzą. Nie wiedziałam, czy czytać, czy uciekać. Zaryzykowałam i przeczytałam. I chyba się nie zawiodłam. Był strach i były ciarki. To chyba dobrze.
Zacznę od początku. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Joe Hilla i mam nadzieję, że nie ostatnie.
Ig Perrish budzi się skacowany. Nie pamięta, ile wypił. Była pierwsza rocznica śmierci jego ukochanej. Ktoś ją zgwałcił i zamordował. Jej ojciec o śmierć oskarżył Igiego. Kim jest jej morderca?
Ig idzie do lustra i widzi, że wyrosły mu rogi. Myśli, że to tylko halucynacja. Jednak to jest prawda. Dzięki tym rogom otrzymał specjalny dar słyszy myśli i sekrety innych ludzi. Czy dzięki temu uda mu się odnaleźć zabójcę jego ukochanej?
Czy te rogi przyniosą mu jeszcze jakiś inny pożytek? Czy staną się jego wadą?
Co się stanie jak usłyszy myśli i sekrety swoich rodziców? Czy oni tak naprawdę wierzą w jego niewinność?
Książkę bardzo dobrze mi się czytało. Doskonała dawka grozy. „Rogi” to horror. Nietypowi bohaterowie. Dosłownie diabelska książka. Razem z głównym bohaterem próbowałam dowiedzieć się prawdy.
Uwielbiacie horrory? To nie zapomnijcie tego tytułu „Rogi”.
Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2021-06-05, Ocena: 4, Przeczytałem,

ROGI PRAWDĘ CI POKAŻĄ

Po latach nieobecności wczesnych powieści Joe Hilla na polskim rynku, w końcu możemy cieszyć się ich wznowieniami. Zaczęło się od nowych wydań „NOS4A2”, „Dziwnej pogody” i „Strażaka”, edytorsko i graficznie ujednoliconych z najnowszym zbiorem opowiadań autora. Niedawno doczekaliśmy się też reedycji jego debiutanckiego „Pudełka w kształcie serca”, a teraz, w końcu – po niemal siedmiu latach – znów możemy cieszyć się zekranizowanymi „Rogami”. I jest to kolejna świetna powieść, kryjącego się pod pseudonimem Joe Hill, syna Stephena Kinga. Może i przewidywalna, ale nie zmienia to faktu, że nadal naprawdę świetna.

Ig Perish stracił nad sobą kontrolę. Co się dziwić, w rocznicę gwałtu i morderstwa na jego dziewczynie, o które oskarżano także jego samego, na dodatek po pijaku, każdemu by puściły. Teraz Ig budzi się z kacem i… Nie, głowa nie tylko go boli, ale i wyrastają z niej rogi. Co się stało? Jakim cudem dostał czegoś takiego? Zamiast panikować, Ig szybko przekonuje się, że dzięki temu, co wyrasta z jego czoła, nagle jest w stanie poznawać prawdę o napotkanych ludziach. I to, najczęściej, prawdę niewygodną i taką, której nie chcieliby nikomu pokazywać. To, co na pierwszy rzut wydawało się przekleństwem, staje się błogosławieństwem, które może pomóc ustalić prawdę o tym, co spotkało jego ukochaną rok temu i kto jest winny jej śmierci. Pozostaje jednak pytanie, czy będzie gotowy na poznanie faktów i jaką cenę będzie musiał za to zapłacić…

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/06/rogi-joe-hill.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - blackithilien
blackithilien
Przeczytane:2020-05-12, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2020, Czytane na Kindle,

Rogi to w znacznej mierze historia obsesji na punkcie drugiej osoby i nadinterperetowania zachowań, rozmów, widzenie znaków, ktorych nie ma. Chora miłość, nie mająca prawa się spełnić. Tragizm i psychologia wszystkich postaci są urzekające, zwłaszcza postaci Lee. Glenna pięknie portretuje rozpaczliwą samotność i potrzebę bliskości. Ig i Merrin natomiast miłość bez granic, podobnie jak w kultowym juz Kruku. Do tego świetne momenty szczerości wszystkich randowych postaci dookoła, idealnie pokazujące ludzką naturę. Całkowicie polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - brzoza_dg
brzoza_dg
Przeczytane:2021-03-16, Ocena: 5, Przeczytałem, 2021,
Inne książki autora
Strażak
Joe Hill0
Okładka ksiązki - Strażak

Nikt nie wie dokładnie, kiedy i jak to się zaczęło. Przez kraj przetacza się przerażająca plaga, która uderza w kolejne miasta: Boston, Detroit, Seattle...

Gaz do dechy
Joe Hill 0
Okładka ksiązki - Gaz do dechy

Trzynaście historii mistrza grozy młodego pokolenia, który  przesuwa granice gatunku na nowe terytoria. Dwa opowiadania napisane wspólnie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy