Cała prawda o najstarszym zawodzie świata.
Ten świat zanurzony jest w prozie, a nawet bagnie życia, jednak od zawsze otacza go aura tajemniczego romantycznego mitu. Kurtyzany, ladacznice, dziwki, call-girls, sexworkerki – bohaterki niezliczonych powieści i filmów, obiekty ciekawości tzw. przyzwoitego świata, zimne uwodzicielki, które wiedzą, jak owinąć sobie mężczyznę wokół palca. Ile jest w tym prawdy? Ile jest tych prawd i co się za nimi kryje? Pora przyjrzeć się, jak wygląda życie w tym zawodzie zza kulis. Ile w nim „przyjemności” i wyboru, a ile obrzydzenia, bólu i bezsilności.
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
Data wydania: 2020 (data przybliżona)
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 0
Język oryginału: polski
Poprzedni reportaz autorów, jaki przeczytałam tyczył seksualnego zycia Polaków. Myśłałam, że w temacie płątnej miłości nic mnie już nie zdziwi. Niestety parę wątkówporuszonych w książce mną wstrasneło. Poznałam mechanizmy werbunku kobiet, ich zastraszanie, ściaganie cudzoziemek, które jako leśne ssaki patrolują tereny zalesione lub drogi szybkiego ruchu. Stosunkowo niewiele przepytanych kobiet ma jakąś kontrolę nad tym procederem, może przebierać w ofertach i dla nich prostytuowanie się to eskapada do Cannes czyy Singapuru, obsługiwanie kilku napalonych krezusów i kilka(naście ) tysięcy euro na koncie. Medialna sprawa stręczycielki Joanny L , corki znanego muzyka, która pod przykrywką agencji modellingu raiłą dziewczyny cudzoziemcom, szejkom itp czy afera z burdelu z udziałem Radosława M i innych piłkarzy.
Bardzo dotknęly mnie rozdziały o e-galeriankach i ich chłopięcych odpowiednikach "świnkach". Bohaterowie są zwyczajnymi nastolatkami i genialnie potrafią maskować swoje drugie życie. Używają też aplikacji i innych technologicznych rozwiązań by umawiać się ze sponsorami. zafrapowało mnie, jak rodzice mogą odpowiednio wcześniej wykryć takie inklinacje u swoich pociech. Martwi mnie też "sportowe", a raczej komercyjne" traktowanie swej seksualności przez młode pokolenie.
Nie wiem, czy kiedykolwiek wypleni się stręczycielstwo. nie rozumiem, jak kobiety mogą robić to innym kobietom.
Zaglądamy do "domówek", rasowych agencji towarzyskich i salonów masażu oraz najzwyklejszych burdeli. Bywa dosadnie , wulgarnie,bez owijania w bawełnę. Ciężko przyswoić podane tu treści, ale refleksji nie zabraknie.
"Prostytuki. Tajemnice płatnej miłości" książka autrów Piotra i Magdy Mieśnik. Kim są przedstawicielki najstarszego zawodu świata? Książka jest zbiorem wspomnień, wywiadów i faktów o życiu kobiet trudniących się tą profesją. Ciekawie przedstawiony obraz kobiet do towarzystwa z wyboru jak i z przymusu. Wstrząsające wypowiedzi sutenerów i klientów. Jak faktycznie wygląda sexbiznes w Polsce. Czy jest to zawód jak każdy inny? Czy zawsze jest to świadoma decyzja i "łatwe pieniądze" i czy jest to zajęcie tylko dla kobiet? Odpowiedź na te i inne pytania dotyczące prostutucji można znaleźć w tej książce. Autorzy opisują sytuacje, wywiady, których byli świadkami. Nie oceniają bohaterów przez pryzmat tego czym się zajmują. Przedstawiają fakty. Możemy zauważyć jak duża jest różnica pomiędzy kobietami, które są prostututkami. Co wpływa na to, że dla jednych z nich praca w tym zawodzie jest przyjemnością a dla innych koniecznością. Dodatkowo znajdziemy w niej wypowiedzi lekarzy, którzch pacjentkami są prostytutki. Dowiemy się jakie zagrożenia, problemy niesie za sobą ten zawód. Książka idealnie ukazująca świat polskiej prostytucji
Sięgacie czasem po reportaże? Ja rzadko, a właściwie to nigdy. W ostatnim czasie z literatury faktu w swoich rękach miałam chyba tylko dwa reportaże o tematyce kryminalnej: „Na tropie mordercy” oraz „Manson. CIA, narkotyki, mroczne tajemnice Hollywood”. No i jeszcze na początku kwietnia czytałam „Seryjnych morderców”, którzy już 6 maja ukażą się nakładem wydawnictwa Muza. I to tyle.
Kiedy więc uruchomiłam darmową wersję dwumiesięcznego abonamentu Empik Premium, by sprawdzić, czy potrafię czerpać przyjemność ze słuchania audiobooków, rozpoczęły się gorączkowe poszukiwania wartej uwagi lektury. Odwiedziłam niemal każdą z dostępnych kategorii i wybrałam najciekawsze tytuły. Znalazł się wśród nich reportaż Magdy i Piotra Mieśników, który swoją premierę miał pod koniec stycznia.
„Prostytutki. Tajemnice płatnej miłości” to przykład solidnej literatury faktu. Książka, co oczywiste, nie wyczerpuje tematu, ale świat kurtyzan, ladacznic i sexworkerek przybliża nam w znacznym stopniu, zapraszając nas za kulisy. Bardzo mi się podobało, że autorzy od początku aż do samego końca potrafili zachować obiektywizm. Nie ma tu niepotrzebnej krytyki, nie ma oceniania i wytykania palcem. Jest rzeczowo, interesująco i bez owijania w bawełnę. Temat nie dość, że kontrowersyjny, to zwyczajnie trudny, łatwo więc popaść w etykietowanie i sensacyjną narrację. A tego dobry reportaż wcale nie potrzebuje. Potrzebuje za to pokazania problemu czy zjawiska ze wszystkich możliwych perspektyw. Wówczas można mówić o rzeczowym przedstawieniu. Autorzy „Prostytutek” oddają głos wielu stronom tego budzącego emocje i kontrowersje biznesu: paniom i panom świadczącym usługi seksualne, alfonsom, klientom. W książce pojawiają się też wstawki eksperckie, w tym np. opinie psychologów czy statystyki
Seksbiznes i świat płatnej miłości nadal pozostaną owiane aurą tajemniczości, ale dzięki Magdzie i Piotrowi Mieśnikom wiemy o nich to, czego wcześniej mogliśmy się tylko domyślać. Książka wywołuje mnóstwo emocji i prowokuje do myślenia. Pokazuje, jak bardzo brudny jest świat, w którym żyjemy. Jeśli lubicie dobrą literaturę faktu albo temat prostytucji szczególnie Was interesuje, z pewnością warto ten tytuł mieć na oku. Polecam z czystym sumieniem!
Prostytucja — najstarszy i w teorii niewymagający niczego zawód, no oprócz „miłego i otwartego podejścia do klienta”. W książce „Prostytutki. Tajemnice płatnej miłości” autorski duet w bardzo szeroki sposób ujmuje ten temat. Znajdziemy w niej nie tylko rozmowy z ulicznicami czy TIR-ówkami, ale i kobietami świadczącymi usługi wyłącznie mężczyznom z odpowiednio grubym portfelem, masażystki erotyczne, a także młode dziewczyny korzystające ze sponsoringu. Mamy również drugą stronę — sutenerów, burdel mamy, agencje towarzyskie, klientów, sponsorów oraz lekarzy ginekologów czy od chorób zakaźnych. Zamknięty i bardzo specyficzny świat. Książka podzielona jest na krótkie rozdziały, mniej więcej zamykające poruszane tematy, choć oczywiście one się zazębiają. W „Prostytutki. Kulisy płatnej miłości” autorzy piszą o powodach, dlaczego kobiety właśnie w ten sposób zarabiają. Jest ich wiele, tak jak wiele jest historii, każda indywidualna, niekiedy pełna przemocy, krzywdy, a niekiedy świadomego wyboru, bo łatwe pieniądze, bo w miarę dyskretnie, bo mimo wszystko seks daje również poczcie władzy, a także może stanowić dobry materiał np. na szantaż. Pamiętacie na pewno słynne wyjazdy do Dubaju czy afery z piłkarzami w domu publicznym? Tu też znajdziecie poświęcone im rozdziały, ale trochę inaczej ujęte, bo od strony uczestniczek. Ta książka może oburzać, wywoływać skrajne emocje, choć sam sposób jej napisania jest raczej mocno obiektywny i pozbawiony oceny. Autorzy skupili się na faktach, na przedstawianych życiorysach, czy pomocy, jaką te kobiety otrzymują — pracowników La Strady (Fundacja Przeciwko Handlowi Ludźmi i Niewolnictwu), lekarzy czy ochroniarzy, a nie na własnych odczuciach. Tego, o czym myślą autorzy nie da się wyczytać między wierszami i tak przedstawianą rzeczywistość lubię. Nie nam oceniać postępowanie innych. Prostytutki to nie zawsze kobiety z patologicznych rodzin. Bywają nimi również wykształcone, znające kilka języków, zgrabne kobiety, które uczestniczą w imprezach na tzw. świeczniku. Seks? Po prostu jest zawarty w kontrakcie. Polecam.
Bardzo dobry reportaż, wstrząsający! Aż niewiarygodne, że to jest prawdziwe! Polecam! (moja opinia z Prostytutki. Tajemnice płatnej miłości - Piotr Mieśnik - opinia o książce (4909259) - Lubimyczytać.pl (lubimyczytac.pl))
Miałam nadzieję na rzetelną, naukową analizę zjawiska a dostałam kilka historii z życia prostytutek, ich opiekunów i klientów. Fakt, dobrze się to czyta, bo język prosty, dosadny i obrazowy ale pasuje raczej do artykułu w Super Expresie niż do książki mającej być reportażem. Dla zainteresowanych sensacją a nie obiektywnym przedstawieniem działania świata płatnej miłości.
Książka zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie. Bo co innego wiedzieć/domyslać się że takie hostorie mają miejsce a co innego przeczytać o nich w reportażu. Bardzo drastyczne ukazanie najstarszego fachu świata.
Mocna rzecz. Moja głowa pewnych rzeczy nie ogarnia... Momentami opisy były naprawdę szokujące... Co tu pisać... Nie zawsze jest to świadomy wybór kobiety, często nie zna ona innego życia. Na mnie zrobiła wrazenie skala zjawiska, ilość mężczyzn korzystających z usług prostytutek, również tych w wieku mocno dojrzałym.
Przez ostatnie lata przeczytałam wiele różnych książek, w tym również takich, w których były sceny seksu, w których pojawiały się prostytutki, w których była przemoc i wiele innych czarnych stron życia. Dlatego też, do tego reportażu podeszłam trochę na sucho, sądząc iż z pewnością niczego nowego się nie dowiem, nic mnie nie zszokuje i nie zaskoczy. W końcu i na filmach również wiele widziałam. Niemniej jednak coś mnie skusiło, aby go przeczytać. Summa summarum, po zapoznaniu się z tą lekturą okazało się, iż jednak nie jest ona wcale taka prosta, i nie ma szans, aby czytelnika nie poruszyła i niejednokrotnie nie wywołała w nim szoku. U mnie bynajmniej wywołała wiele skrajnych emocji i jak wcześniej myślałam, że nie przeczytam niczego nowego, to bardzo się myliłam, gdyż większość wydarzeń w tym reportażu było czymś, o czym wcześniej nie czytałam, a co wywołało u mnie wiele emocji. Nie da się ukryć, że ten świat nie jest dla wszystkich, nawet nie jest dla wielu, którzy w nim żyją. Dla jednych jest to piekło, dla innych świetna zabawa. Różnic pomiędzy ludźmi, którzy w nim uczestniczą jest wiele, lecz jedna razi najbardziej, gdyż jedni są tam z własnej woli, a drudzy nie. W reportażu Magdy Mieśnik oraz Piotra Mieśnika dzieje się tyle, że nie jestem w stanie do wszystkiego się odnieść, dlatego każdemu, kto jest jego ciekaw, śmiało polecam.
Ciężko jest wybrać, co tak naprawdę mnie najbardziej zmroziło i wbiło w fotel podczas czytania. Zawsze się pisze o prostytutkach jako kobietach i wydaje mi się, że największy szok wywołał u mnie wywóz chłopców i zmuszanie ich do sprzedaży własnego ciała. O tym wcześniej nigdzie nie czytałam. Również, gdy zaczęły padać pseudonimy i inicjały znanych osób, które obserwuje się na Instagramie, zaczęło być dziwnie i dość niezręcznie. Trudno sobie wyobrazić, by niektóre osoby mogły mieć styczność z takim światem, a jednak... Pisząc tę opinię, wciąż mi się nowe fakty z tej książki przypominają i o każdym chciałabym coś napisać, gdyż jednak każdy z nich jest jedyny w swoim rodzaju i - chciałoby się napisać - jakiego świat nie widział, lecz niestety niejedne ciało ma coś w z nim wspólnego. Jednak nie będę tu tego wszystkiego opisywać, gdyż za długo by to trwało. Każdy przypadek można by było opisywać bardzo długo.
Na zakończenie dodam tylko, że daleka jestem do oceniania tytułowych prostytutek.
biblioteczkamoni.blogspot.com
Przeczytane:2023-08-20,
Nie był to czas stracony. Według mnie doskonały reportaż. Wnikliwie przeprowadzone rozmowy, przytoczone historie i pokazane kulisty życia "w drugim obiegu".
Ciekawie jest zajrzeć za woalkę wstydu, tabu i realia płatnej miłości. Niby każdy z nas wie, że ten świat istnieje, ale nie mówi się o nim głośno. Autorzy zmierzyli się z tym wyzwaniem i trzeba przyznać, że udało się im sprostać wymaganiom czytelników doskonale.
Zdecydowanie polecam.