Obłęd
Jolanta Bartoś

OCZAMI DUSZY WIDZIANE
Dziś swą premierę ma niesamowita powieść, która sprawi, że ciarki przejdą Wam po plecach. Mam przyjemność pochwalić się, że jest to mój patronat medialny. Jolanta Bartoś , „Obłęd”, Wydawnictwo Literackie Białe Pióro. Premiera 29.08.2018r.
Karolina jest studentką. Wiodła zupełnie normalne życie u boku narzeczonego do czasu, gdy zaczęły nękać ją niepokojące wizje morderstw, przemocy i cierpienia. Kobieta przekonana, że popada w szaleństwo, narzeczony, który bez chwili wahania wykorzystuje jej stan- to wszystko składa się na obraz tragedii. Po pobycie w szpitalu na oddziale zamkniętym Karolina znajduje wsparcie w osobie prokuratora. Czy obrazy , które pojawiają się w jej głowie, krzyki, które słyszy i ból, jaki odczuwa są objawami paranoi? A może Karolina posiada dar? Morderca okaleczający młode kobiety czuje się bezkarny, policja tkwi w martwym punkcie i Karolina okazuje się jedyną osobą, która dzięki niezwykłemu darowi może pomóc w schwytaniu zwyrodnialca. Czas ucieka, giną kolejne osoby. Czy Karolina znajdzie się na liście ofiar bezwzględnego oprawcy? Przekonajcie się sami jak zakończy się ta niebywała historia.
„Obłęd” to czwarta już powieść Jolanty Bartoś. Autorka przyzwyczaja nas do swojego niepowtarzalnego stylu. Jej książki, choć traktujące o przemocy i najstraszniejszych czynach do jakich jesteśmy zdolni pisane są ze swadą, lekkim i niezmiernie przyjemnym językiem. Każdą kolejną jej powieść czytamy z wypiekami na twarzy i za każdym razem pisarka zaskakuje nas coraz mroczniejszymi klimatami. Zbrodnie i tragedie w jej twórczości to jedno. Bardzo ważne miejsce zajmuje warstwa psychologiczna i obyczajowa. Jolanta Bartoś to wytrawna obserwatorka rzeczywistości i wnikliwa analityczka ludzkich zachowań. Jej powieści, mimo iż mają na celu przede wszystkim zapewnić czytelnikowi rozrywkę i mroczne wrażenia, są napisane w sposób przemyślany i inteligentny. Każda z nich posiada drugie dno, a czytelnicy, którzy dadzą porwać się do kreowanego przez nią świata na pewno nie poczują się zawiedzeni. Tym, którzy twórczość autorki już znają zapewne nie trzeba namawiać do sięgnięcia po najnowszą książkę- każdy kto posmakował tej literatury zawsze odczuwa niedosyt i czeka na więcej. Ci zaś , którzy nie mieli jeszcze kontaktu z pisarstwem Bartoś swoją przygodę śmiało mogą rozpocząć właśnie od „Obłędu”. Znajdą tu wszystko to, co cenimy w dobrej beletrystyce : wzbudzająca sympatię bohaterka, nieuchwytny zabójca, miłość, zdrada, pogmatwane ludzkie losy- to idealna mieszanka dla każdego, kto ceni dobre pióro, szybką, wartką akcję i historie dostarczające wielu emocji. „Obłęd” wciąga nas od samego początku w tajemniczą, pełną zagadek i niedomówień opowieść o szaleństwie, empatii, poszukiwaniu siebie. Bohaterka powieści będąca ofiarą manipulacji nikczemności staje się nam bliska. Wątek prowadzonego śledztwa jest tak fascynujący, że niecierpliwie przekładamy kolejne strony. Chcemy zarówno szybko poznać zakończenie tej pasjonującej opowieści jak i trwać w niej jak najdłużej. Tylko wprawnie napisane książki tak ambiwalentnie działają na czytelnika. Jolanta Bartoś napisała bardzo dobrą, przekonywującą i misterną powieść. Taką, która dostarczy wrażeń, ale i sprawi, że ciarki przejdą po plecach, gdy zaczytamy się póżnym wieczorem. 
Jestem wierną czytelniczką pani Joli i muszę szczerze wyznać, ze autorka zaskakuje mnie każda kolejną książką. Jej twórczość jest oraz mroczniejsza, brutalniejsza i przejmująca. Bardzo mi się to podoba i lubię tak być zaskakiwana. Niewielu mamy w Polsce pisarzy, którzy nie boją się próbować zgłębić umysł psychopaty i wieść nas, czytelników, drogą naznaczoną cierpieniem. Książki Jolanty Bartoś są bardzo odważne, a dzięki temu prawdziwe. Tu nie ma taryfy ulgowej: wchodząc w ten świat spotkasz zarówno miłość, seks, przyjaźń nadzieję jak i okrucieństwo, krew i śmierć. „Obłęd” jest bardzo nasycony tym wszystkim. Brutalny, mocny, ba zawiera nawet wątek paranormalny. Niesamowita i jedyna w swoim rodzaju książka, która mnie osobiście dostarczyła zarówno wielu emocji jak i niespodzianek. Czyta się ją bardzo dobrze, autorka umiejętnie kreśli fabułę i losy bohaterów, powieść ma szybkie tempo, mocny wydżwięk i wplata nas w spiralę nakręcającego się zła. Porywa i powala. Jest skonstruowana tak, że włożyć ją można zarówno do szuflady z napisem „kryminał” jak i do „obyczajówki”, choć osobiście jestem przekonana, że czas na nową szufladę - „Bartoś”. Pisaka ma własny, bardzo ciekawy styl i nieco krzywdzące może być przypisywanie jej powieściom jednego stylu literackiego. „Obłęd” będzie dobrą lekturą dla wszystkich tych, którzy cenią dobrze skonstruowaną kryminalną historię, nie boją się trupów ścielących się gęsto i są gotowi stanąć w szranki z umysłem, który przeraża okrucieństwem i brutalnością.
W życiu nigdy nie wiemy, co czeka na nas za następnym zakrętem. A nuż czai się tam Jolanta Bartoś z kolejną jeszcze mroczniejszą i jeszcze bardziej zaskakującą powieścią? Jeśli nie mieliście jeszcze przyjemności poznać jej twórczości, to nie pozostaje Wam nic innego jak poddać się szaleństwu i popaść w obłęd-ostrzeżenie- Bartoś uzależnia i kto raz sięgnął po jej książkę bez wahania uczyni to po raz kolejny. Od dziś „Obłęd” można zakupić i w zaciszu domu delektować się smakiem strachu i krwi. Wejdżcie do tego świata, dajcie się porwać symfonii zła i makabry, a poczujecie najprawdziwsze emocje. Moja ocena może być tylko jedna – 5 i podsumowanie także tylko jedno – Diabeł gorąco i szaleńczo poleca.

https://czytamdlaprzyjemnosci.blogspot.com/2019/01/4-obed-jolanta-bartos.html
(...)Przeczytałam książkę z dużym zainteresowaniem. Akcja wciągnęła mnie już od pierwszych stron, a z każdą kolejną stroną jej tempo nabierało przyspieszenia. Każdy zwrot akcji wywoływał u mnie gęsią skórkę. Z jednej strony zdolności Karoliny wydają się nie prawdopodobne, a z drugiej strony jej informacje potrafią dać wskazówki śledczym, dzięki temu śledztwo nabiera rozpędu i jest bliskie rozwiązania zagadki brutalnych morderstw. Opisy poszczególnych zbrodni są bardzo plastyczne, co niesamowicie podziałało na moją wyobraźnię. Pani Jolanta tak poprowadziła śledztwo, że nie sposób było odłożyć książkę na później. Jak magnes przyciągała mnie historia Karoliny, dlatego musiałam dowiedzieć się jak skończy się historia mordercy - psychopaty. Zakończenie jest zaskakujące, pozostaje otwarte, dlatego z niecierpliwością czekam na "Fatum", w którym mam nadzieję, że dostanę odpowiedź na nurtujące mnie pytania.

Warto zwrócić uwagę, że mordercą może być każdy. Ten co wygląda jak typ z pod ciemnej gwiazdy, ale wtedy włącza się nam instynkt samozachowawczy, aby uważać na podejrzane osoby. Bardziej niebezpieczne są osoby, które mają wysoki status społeczny i wzbudzają zaufanie. Z ich strony nie spodziewamy się ataku. (...)

"Obłęd" Jolanty Bartoś to po prostu rewelacyjny thriller.Nie mogłam się od niego oderwać i musiałam w jeden dzień przeczytać.
Co dostałam w zamian?
Dostałam niesamowitą powieść,która wkrada się w najciemniejsze zakamarki psychiki ludzkiej.To podróż,która funduje niesamowita karuzelę wrażeń ,balansując czasami po najcieńszej linii sprawiając,że ciśnienie podnosi się z każdą kolejną stroną.Muszę przyznać ,że końcówka była niesamowita,wbiła mnie w fotel,a ciarki przechodziły mnie do tego stopnia,że włoski stawały dęba.
"Obłęd" to powieść o Karolinie, którą od jakiegoś czasu męczą niespokojne sny i wizje, dotyczące brutalnych zbrodni na kobietach. Te omamy są na tyle realne, że dosłownie wciela się ona w ciało ofiary, odczuwa jej lęk i cierpienie. Niestety nie odnajduje wsparcia w obecnym partnerze, który zamiast pomóc, odsyła ją do szpitala psychiatrycznego.
Co dalej się dzieje? To już odsyłam to książki J.Bartoś,która jest warta swej uwagi.
Autorka bowiem potrafi doskonale budować niesamowite napięcie,bohaterowie poprzez doskonałe nakreślenie portretów psychologicznych są tak realni,że aż strach się bać. Nie ma tu niepotrzebnych długich opisów,jest za to niesamowita akcja i "diabelski" klimat ,który nadaje książce niesamowitej indywidualności.Jest to książka do czytelników o silnych nerwach,gdyż znajdziemy tu sporo dosadnych i makabrycznych opisów zbrodni, od których włos jeży się na głowie ale pragnienie rozwiązania zagadki jest tak silne,że nie sposób się oderwać od powieści nawet na sekundę.
Bardzo czekam na kolejna część.