Nocna zmiana

Ocena: 3 (1 głosów)

Londyńskie życie Gosi Golab to pasmo klęsk. Były chłopak złamał jej serce. Praca na kasie niszczy jej duszę. Rozwód rodziców rujnuje jej finanse, bo ojciec - imigrant z Polski - wyprowadził się na działkę i regularnie potrzebuje pieniędzy. A współlokatorka oskarża ją o morderstwo.

Gosia jednak się nie poddaje. Postanawia zmienić swoje życie. Teraz na pewno wszystko się ułoży, prawda? Przecież wszechświat nagradza dobrych ludzi.

No właśnie... problem w tym, że Gosia Golab nie jest szczególnie dobrym człowiekiem.

*

Nocna zmiana, brawurowo łącząca zmysł obserwacji Doroty Masłowskiej i humor rodem z kartek Dziennika Bridget Jones, to anglojęzyczny debiut powieściowy znanej z łam ,,Pisma" Ani Bas - Polki mieszkającej i tworzącej w Wielkiej Brytanii. Doceniony przez zachodnią prasę, jest w równym stopniu komedią romantyczną, zjadliwą satyrą społeczną i listem miłosnym skierowanym do wszystkich zmagających się z życiem emigrantów i ich rozdartych między ojczyznami dzieci.

Informacje dodatkowe o Nocna zmiana:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-07-03
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788324089666
Liczba stron: 512

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Nocna zmiana

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nocna zmiana - opinie o książce

Avatar użytkownika - Zaczytananaemigr
Zaczytananaemigr
Przeczytane:2024-07-21,

,,Nocna zmiana” to debiutancka powieść Ani Bas, Polki mieszkającej w Wielkiej Brytanii. Dlatego też akcja powieści rozgrywa się właśnie w Londynie, gdzie w jednym z supermarketów pracuje młoda dziewczyna Gosia Golab. Czy jest szczęśliwa i wszystko jej się układa po jej myśli? No niestety nie. Praca w sklepie, nie zawsze należy do najprzyjemniejszych. Jest coś, a może raczej ktoś, kto sprawia, że praca tam na moment staje się przyjemniejsza. Jej życie uczuciowe też nie wygląda najlepiej. Jej były chłopak pozostawił po sobie bolącą bliznę. Jakby tego było mało,  jej rodzice się rozwodzą, i dochodzi do tajemniczej śmierci jednego z sąsiadów. Czy jest szansa, aby z nad życia bohaterki rozeszły się czarne chmury i w końcu wyszło upragnione słońce? Przeczytajcie koniecznie książkę.😊

 


Całość czytało mi się bardzo lekko i przyjemnie. Książka nie jest przekoloryzowana, jak to ma miejsce w niejednej powieści. Ukazuje nie raz szarą rzeczywistość, z którą zmaga się bohaterka. Nie brak w książce ciekawego języka z nutą humorystyczną. Każdy z rozdziałów jest krótki, dlatego książkę czyta się bardzo szybko, nie zważając nawet na to, że ma ponad 500 stron. W powieści znajdziemy poza fabułą wiersze, a nawet ciekawe wpisy z dziennika lokatorki Gosi.

 

,,Nocna zmiana” to ciekawy, fajnie napisany debiut, z którym fajnie spędziłam czas.

Polecam.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytania
zaczytania
Przeczytane:2024-07-21,

“Nocna zmiana” to debiut literacki Anny Bas. Autorka w swojej książce prześwietla na wylot ludzkie charaktery zarówno jednostek, jak i społeczeństwa, a w szczególności skupia się na Gosi Golab, której życie nie szczędzi kłód rzucanych pod nogi na niemal każdym kroku.


Chciałabym napisać, że to słodko-gorzka historia, jednak przewaga goryczy każe mi zrezygnować ze wspominania o jakichkolwiek słodkościach w niej zawartych. Może jedynym pozytywem, jaki spotyka główną bohaterkę, jest nawiązanie prawdziwej przyjaźni, ale również ta relacja mimo szczerych starań, może się Gosi nie udać…


Ta książka zdejmuje jakiekolwiek upiększające rzeczywistość filtry, skupia się na surowej codzienności, odziera życie z codziennej sztuczności i konwenansów. Jednocześnie nie rezygnuje z emocji i sarkastycznego, nieco czarnego humoru.


Uwaga! Gosia to postać, która może albo wzbudzać współczucie, albo irytować do granic możliwości. Ja zaliczam się do grupy, która ma dużo empatii w stosunku do bohaterki. Aura smutku, która wisi nad nią jak gradowa chmura, te ciągłe niepowodzenia, porzucenie, wyśmiewanie i niezrozumienie przez innych sprawiły, że współczułam jej, poczułam sympatię i uwierzyłam, że równo z uśmiechem losu, pojawi się też uśmiech na jej twarzy. Gosi trzeba przyznać jedno: co by się nie działo, ona prze do przodu z podniesioną głową. Porzucenie przez ukochanego, rozwód rodziców, tajemnica ojca, dziwna śmie*ć sąsiada, tragiczne prace w supermarkecie i całodobowym centrum fitnessu, nieszczera współlokatorka z byłym potencjałem na przyjaciółkę, która obsmarowuje Gosię w swoim pamiętniku — chyba każdy miałby dość. Bohaterka ma w sobie mnóstwo emocji, ale brawurowo skrywa je pod maską obojętności.


To powieść, której akcja jest bardzo dynamiczna i trudno się o niej oderwać. Każdy z aspektów życia głównej bohaterki budzi ciekawość i taką chęć poznawania ich dalszego biegu. Mnie ta książka bardzo się podobała — to bez wątpienia literacki powiew świeżości.

Link do opinii

 

 

Ta książka jest zupełnie inna od tych, które ostatnio czytałam. Ba! Myślę, że chyba nigdy nie poznałam niczego podobnego. Czy udało mi się Was zachęcić? 

 

Jeśli tak, to przepraszam. Był to celowy zabieg, żeby zwrócić waszą uwagę na ten tytuł. Może znajdzie on swoje grono fanów? Myślę, że bez wątpienia tak będzie. Jednak nie jest to książka dla każdego, nie wszyscy się w niej odnajdą i zatracą.

 

Nie wiem od czego zacząć. Mam wrażenie, że ta lektura została przegadana i jest o niczym. Podobało mi się to, że zostały tu wplecione wiersze, może nie jakie super jakościowo, ale jednak są i to jest akurat dosyć ciekawy zabieg. Niestety, do mnie ta pozycja nie przemówiła, czego ogromnie żałuję, bo patrząc na opis wydawcy, liczyłam że będzie stworzona dla mnie. 

 

Zacznę możne od narracji trzecioosobowej. Nie mam z nią zwykle problemu, świetnie się w niej odnajduję, jednak tutaj, w połączeniu z piórem autorki, niestety nie przemawiała do mnie. Męczyłam się podczas lektury, chociaż bez wątpienia język jakim jest napisana, jest prosty, miejscami wręcz prostacki. Bohaterowie... Nie polubiłam nikogo, nawet głównej bohaterki. Wszyscy byli mocno nijacy, bez polotu, a dialogi sztuczne, jakby pisane na siłę. 

 

Sam pomysł na fabułę, mógłby być fajny, gdyby rozwinąć wątek śmieci, opisać śledztwo, cokolwiek. Tutaj rozdziały urywały się i zaczynało coś zupełnie innego. Pierwsze zdanie to zawsze opis miejsca, ciekawy zabieg, jednak niekoniecznie przypadł mi to do gustu. 

 

Liczyłam, że wątek miłości zostanie lepiej przedstawiony. Całą książkę mamy wgląd na fascynację Gosi swoim klientem. Kobieta nachodzi go nawet w domu. Jednak finał tej przygody jest mocno zaskakujący, czy na plus? Ciężko stwierdzić, chyba wolałabym, żeby zostało to bardziej rozwinięte. Niestety nie zdążyłam się wczuć, bo wszystko to jest strasznie spłycone. 

 

Pamiętajcie, że jest to tylko i wyłącznie moje zdanie. Nie kierujcie się nim. Dajcie szansę tej pozycji. Czytałam o niej wiele pozytywów, także znalazła grono swoich fanów, może właśnie Wy się w nim znajdziecie? Warto to sprawdzić. 

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Szpital św. Judy
M.M. Perr
Szpital św. Judy
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Krypta trzech mistrzów
Marcin Przewoźniak
Krypta trzech mistrzów
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy