Nie waż się

Ocena: 5.5 (8 głosów)

Brygida i Agata przyjaźnią się od podstawówki. Brygida jest czterdziestoletnią tłumaczką, zdystansowaną i autoironiczną miłośniczką kultury Japonii. Agata to samotna matka, kobieta sukcesu – dyrektor finansowy międzynarodowej korporacji. Życie obu kobiet wydaje się ustabilizowane. Przyjaciółki są singielkami, uwielbiają podróże, oglądanie filmów i babskie pogaduchy. Wszystko się zmienia, gdy wychodzi na jaw, że Agata cierpi na anoreksję. Chcąc pomóc przyjaciółce, Brygida postanawia poznać i zrozumieć świat anoreksji, ale by to uczynić, musi się zmierzyć z demonami własnej przeszłości. Czy można pomóc dorosłej, świadomej swoich praw kobiecie, która nie chce się leczyć? Jak odnaleźć siłę i odpowiedzialność nie tylko za siebie samą? Witajcie w świecie mrocznych sekretów rodzinnych, bolesnych decyzji i choroby, która niepostrzeżenie staje się nową wiarą, wymagającą najwyższej ofiary.

Informacje dodatkowe o Nie waż się:

Wydawnictwo: Black Publishing
Data wydania: 2015-03-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788380490505
Liczba stron: 320

więcej

Kup książkę Nie waż się

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nie waż się - opinie o książce

Avatar użytkownika - dzagulka
dzagulka
Przeczytane:2016-11-01, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Jestem świeżo po lekturze "Nie waż się!" Książka jest fenomenalna! Mądra, mocna przede wszystkim, wzruszająca. Z każdej jej strony możemy odczytać silne i tak ważne przesłania: Obserwujmy bliskich nam ludzi, reagujmy gdy coś nas w ich stanie zaniepokoi, wspierajmy! Nie pozwólmy się odepchnąć i zwieść. Tak łatwo można przeoczyć czasami to co powinno być oczywiste. Historia Agaty i Brygidy jest jak apel do każdego z nas. Przyjaciół, rodziców, bliskich. Rodziców przede wszystkim bo przecież to Oni powinni zapewniać poczucie bezpieczeństwa, spokoju, pomóc w pozytywnym budowaniu samooceny, własnej wartości. Ta książka udowadnia jak destrukcyjny wpływ na dorosłe życie, mają sytuacje i wydarzenia z dzieciństwa. Wyrządzone krzywdy, trauma i dorastanie, trwanie w błędnym poczuciu winy.. Wisienką na torcie jest pokazanie jak wielką wartością jest w życiu człowieka przyjaźń. Ta nasza kobieca szczególnie! Dla tych, których kochamy jesteśmy w stanie zrobić wszystko.. Przezwyciężyć swoje lęki, niepewności, demony. O przyjaźń warto walczyć z całych sił i na wszystkie sposoby! Agata i Brygida, mała Ania, matki bohaterek te ich poplątane relacje a przecież miłość między nimi czuje się na każdej stronie... Autorka książki nie tylko gra na emocjach czytelnika, ale sięga dna duszy. Jestem pod wielkim wrażeniem tej książki! To pozycja obok, której po prostu nie można przejść obojętnie. Dla mnie jest jak świadectwo. Świadectwo poświęcenia, wielkiej walki o przyjaźń, zdrowie, miłości, sile i nadziei.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2016-05-12, 52 książki w 2016 roku,
Jestem rozczarowana, z opisu spodziewałam się książki głębiej poruszającej tematykę anoreksji, walkę przyjaciółki o przyjaciółkę, a dostałam opis jej miłosnych przeżyć i wyrzutów sumienia, że niczego nie zauważyła wcześniej, że nie zareagowała w porę. Wątki przewidywalne, czyta się właściwie bez większych emocji.
Link do opinii
Avatar użytkownika - arven1989
arven1989
Przeczytane:2015-10-01, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2015,,
zbyt przewidywalny i nieco przeszkadzający wątek męski, zbyt mało jak dla mnie relacji matka-córka czegoś co pozwoliłoby zrozumieć ją z punktu widzenia anorektyczki,. niemniej książka mną wstrząsnęła nie tylko tematyką ale i humorem, dawno nie czytałam tak dobrego polskiego debiutu, dojrzały tak samo jak autorka, nigdy nie jest za późno by zacząć
Link do opinii
Avatar użytkownika - Uleczkaa38
Uleczkaa38
Przeczytane:2015-05-21, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2015,

Anoreksja -   choroba ciała, umysłu, ducha.., która wciąż jest tematem tabu, rzadko poruszanym w mediach, gabinetach lekarskich, codziennych rozmowach zwykłych ludzi.  Choroba, która dotyka coraz to więcej młodych kobiet, doprowadzając ich organizm do skraju krańcowego wycieńczenia, a nierzadko i śmierci.. O tej okropnej i niezwykle trudnej przypadłości trzeba rozmawiać jak najwięcej, uświadamiać obecne jak i przyszłe ofiary, starać się lepiej zrozumieć jej mechanizm po to, by móc pomóc jak największej liczbie osób. Niezwykle ważnym, potrzebnym i przede wszystkim skutecznym w swym przekazie  głosem w tej dyskusji,  jest wyjątkowa powieść Jolanty Czarkwiani pt. "Nie waż się", która ukazała się nakładem Wydawnictwa Black Publishing.

 

 Książka opowiada historię dwóch kobiet, bliskich przyjaciółek - Brygidy i Agaty. Obie są kobietami sukcesu, singielkami, świetnie radzącymi sobie z wszelkimi problemami jakie stawia przed nimi życie. Ten piękny i fałszywy czar pryska wraz z chwilą, w której wychodzi na jaw choroba Agaty - anoreksja. Brygida, pragnąć pomóc przyjaciółce i jej córce, staje przed niezwykle trudnym zadaniem poznania, zrozumienia i zaakceptowania anoreksji.., gdyż tylko w ten sposób może pomóc Agacie. Kłopot jednak w tym.., iż przyjaciółka wcale owej pomocy nie oczekuje i z każdym kolejnym dniem pogrąża się coraz bardziej w piekle tej wyniszczającej choroby.. Ostatnia próba ratowania przyjaciółki to nie tylko wielkie poświęcenie ze strony Brygidy, ale także zmierzenie się z demonami własnej przeszłości..

 

 Jolanta Czarkwiani zaprasza Nas do literackiej podróży po współczesnym świecie i życiu zwykłych ludzi, którzy zmagają się ze swoimi problemami. Życiu ukazanym w niezwykle realistycznym świetle, wręcz lustrzanym odbiciu codziennej egzystencji każdego człowieka. I choć głównym prym w owej wyprawie wiedzie choroba - anoreksja, to tak naprawdę stanowi ona jedynie pretekst i powód do zatrzymaniu się w Naszym codziennym pędzie, zwrócenia uwagi na drugą osobę gdzieś obok Nas i zastanowienia się nad tym, czy aby na pewno nie potrzebuje Ona Naszej pomocy, wsparcia, rozmowy. Wydaje Mi się bowiem, że na miejscu tejże cywilizacyjnej choroby XXI stulecia (bo tak chyba trzeba ją postrzegać) mogłaby znaleźć się jakakolwiek inna przypadłość medyczna, czy też społeczna, która wskazywałaby na naszą marną kondycję psychiczną, na samotność dzisiejszego świata, na zagubienie się w tym szalonym pędzie ku posiadaniu.., i wówczas powieść ta byłaby równie mocna, przekonywująca,  szczera.  I jeszcze jedna ważna uwaga.. - to także szansa na dostrzeżenie nadziei, którą daje ta lektura..  O tym właśnie przede wszystkim opowiada ta książką, która bez wątpienia stanowi jeden z najlepszych debiutów literackich na polskim rynku książki ostatnich miesięcy.

 

 Sama strona fabularna tej opowieści stoi na niezwykle wysokim poziomie. Począwszy od narracji, która prowadzona przez jedną z bohaterek przypomina coś na wzór listu czy też pamiętnika, skierowanego do czytelnika. Wraz z owymi wspomnieniami wkraczamy w świat dwóch kobiet, których życie z pozoru wydaje się uporządkowane. I nagle następuje swoisty przełom - wiadomość o chorobie jednej z nich, i następująca po niej decyzja o pomocy i ratowaniu Agaty. Od tej chwili śledzimy życie tych dwóch przyjaciółek, pojedynek życia ze śmiercią, walki z rezygnacją, przyszłości z przeszłością, odmierzany kolejnymi datami i stanem wagi ciała Agaty. A pomiędzy tymi wydarzeniami wkraczamy także w bardzo dramatyczny świat wspomnień, przeżyć minionych lat, bólu i smutku, który dotyka obu kobiet i wprowadza tym samym niezwykle emocjonujące i zaskakujące chwile w lekturze tej powieści. I chyba największym sukcesem jest właśnie to, że wbrew oczekiwaniom książka ta nie jest tylko i wyłącznie opowieścią o anoreksji, a przedstawiona tu choroba i walka z nią jest diametralnie inna, niż ma to miejsce w większości książek opowiadających  o walce z chorobą. Pani Jolancie udało się ukazać tutaj niejako inną stronę ludzkiego zmagania się z chorobą, której chyba dotąd w literaturze nie uświadczyliśmy..

 

 Równie silną stroną tej opowieści jest jej język, którego naturalność, lekkość i błyskotliwość każą uznawać Jolantę Czarkwiani za wielce utalentowaną autorkę, która jeszcze niejednokrotnie zaskoczy i zachwyci Nas swoimi książkami. Czytając tę powieść odnosi się bowiem wrażenie, że jesteśmy świadkami najzwyklejszej rozmowy Naszych znajomych, kolegów, sąsiadów.., w której nie ma ani źdźbła koloryzowania, sztuczności, wyniosłości czy też patosu. Co ważne, nie ma także moralizatorskiego tonu, który nazbyt często pojawia się w tego typu książkach. Są słowa, zdania, sformułowania niezbędne i uzasadnione dla przebiegu tej historii, i nic ponad to.. Nie znajdziemy tu niepotrzebnych, długich wstępów, filozoficznych refleksji, powtórzeń znanych już haseł i sloganów.. Znajdziemy za to  najprawdziwszą relację o życiu zwykłych ludzi, taką jaka ona bywa w rzeczywistości.

 

 Książkę tę można odbierać i oceniać w dwóch aspektach - czysto fabularnym i siłą rzeczy,  edukacyjnym. Pierwszy z nich to oczywiście przykład bardzo dobrze skonstruowanej opowieści, w której znajdziemy i mocne emocje, dramat, ale także wątek romansowy  i pokaźną dawkę poczucia humoru, mimo wszystko. Spotkamy także niezwykle silne postacie, którym wierzymy, współczujemy i z którymi się solidaryzujemy. Jeśli chodzi zaś o drugi aspekt rozpatrywania tej pozycji.., to bez wątpienia Pani Jolanta swoją książka zrobiła więcej dla uświadomienia i zwrócenia uwagi na tę chorobę, aniżeli wszystkie dotychczasowe akcje społeczne razem wzięte. Dla Mnie lektura tej powieści była zupełnie nowym spojrzeniem na dramat anoreksji, dzięki której lepiej pojęłam dramat tej choroby i tym samym mogłam lepiej zrozumieć osoby zmagające się z tą okrutną przypadłością. I jeśli nawet choćby jedna młoda dziewczyna dzięki tej książce  ustrzeże się pułapki wiecznych diet i odchudzania się kosztem własnego zdrowia, to na pewno bardzo dobrze się stało, iż powieść ta powstała:)!

 

 "Nie waż się" to książka, obok której nie można przejść obojętnie. To bardzo mocna, emocjonalna i trudna historia, której nie zapomnimy przez bardzo długi czas po zakończeniu lektury. Wzruszenia przy tej książce są gwarantowane, i chyba najzwyczajniej potrzebne do tego, by zrozumieć i przeżyć tę opowieść.  Ponadto historia  ta uczy tego, jak nie wiele trzeba by życie Nas samych lub  Naszych bliskich uległo całkowitej katastrofie w ciągu jednej chwili..  Któż wie, czy kiedyś los i przed Nami nie postawi przeszkody o imieniu "anoreksja", z którą to będziemy musieli się zmierzyć.., a być może właśnie dzięki tej lekturze będzie to łatwiejszym zadaniem..

Link do opinii
Avatar użytkownika - basia02033
basia02033
Przeczytane:2015-05-07, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 ksiązki 2015,
Przyjaciółki z podwórka spotykają się jako dwie dorosłe kobiety obie singielki. Agata dyrektor w wielkiej korporacji, Brygida zaś tłumaczka i miłośniczka sztuki japońskiej.Obydwie mają ustabilizowane życie, kiedy to niespodziewanie wychodzi na jaw że Agata cierpi na anoreksję a w dodatku jest w ciąży.Rodzi śliczną dziewczynkę -Anię,której chrzestną matką zostaje Brygida.I właśnie między innymi dla Ani ale i dla ich wieloletniej przyjaźni postanawia pomóc przyjaciółce wyjść z tej śmiertelnej choroby.Lecz ciężko jest pomóc dorosłej kobiecie kiedy ona sama nie widzi problemu i nie chce dobrowolnie podjąć się leczenia. Przełom następuje w dzień Komunii Ani kiedy to Agata wychodzi ze szpitala i robi okropną scenę przyjaciółce i narzeczonemu Brygidy, który również jest ojcem Ani. Przed tłumem ludzi zgromadzonym w kościele. Jednak trzeźwość umysłu Brygidy i powrót do miejsca z dzieciństw przełamuje długoletnie milczenie i odkrycie skrywanych tajemnic przez przyjaciółki i być może przyczynę takiego stanu umysłu Agaty.Agata postanawia podjąć leczenie lecz niestety jest już za późno:( Naprawdę polecam tę książkę każdemu.Już dawno nie czytałam tak pięknej książki.Dziękuje Pani Jolu i czekam na kolejne pani książki i mam nadzieje że będą równie piękne.
Link do opinii
Avatar użytkownika - wiesia884
wiesia884
Przeczytane:2021-09-16, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2021,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2016-08-04, Ocena: 5, Przeczytałam, wyzwanie- ksiażki na lato 2016,
Avatar użytkownika - mapi
mapi
Przeczytane:2015-10-09, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2015,
Avatar użytkownika - majeczka79
majeczka79
Przeczytane:2015-10-09, Przeczytałam, Przeczytane 2015 r.,
Avatar użytkownika - moniapili
moniapili
Przeczytane:2015-09-28, Ocena: 5, Przeczytałam,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy