Brygida i Agata przyjaźnią się od podstawówki. Brygida jest czterdziestoletnią tłumaczką, zdystansowaną i autoironiczną miłośniczką kultury Japonii. Agata to samotna matka, kobieta sukcesu – dyrektor finansowy międzynarodowej korporacji. Życie obu kobiet wydaje się ustabilizowane. Przyjaciółki są singielkami, uwielbiają podróże, oglądanie filmów i babskie pogaduchy. Wszystko się zmienia, gdy wychodzi na jaw, że Agata cierpi na anoreksję. Chcąc pomóc przyjaciółce, Brygida postanawia poznać i zrozumieć świat anoreksji, ale by to uczynić, musi się zmierzyć z demonami własnej przeszłości. Czy można pomóc dorosłej, świadomej swoich praw kobiecie, która nie chce się leczyć? Jak odnaleźć siłę i odpowiedzialność nie tylko za siebie samą? Witajcie w świecie mrocznych sekretów rodzinnych, bolesnych decyzji i choroby, która niepostrzeżenie staje się nową wiarą, wymagającą najwyższej ofiary.
Wydawnictwo: Black Publishing
Data wydania: 2015-03-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Anoreksja - choroba ciała, umysłu, ducha.., która wciąż jest tematem tabu, rzadko poruszanym w mediach, gabinetach lekarskich, codziennych rozmowach zwykłych ludzi. Choroba, która dotyka coraz to więcej młodych kobiet, doprowadzając ich organizm do skraju krańcowego wycieńczenia, a nierzadko i śmierci.. O tej okropnej i niezwykle trudnej przypadłości trzeba rozmawiać jak najwięcej, uświadamiać obecne jak i przyszłe ofiary, starać się lepiej zrozumieć jej mechanizm po to, by móc pomóc jak największej liczbie osób. Niezwykle ważnym, potrzebnym i przede wszystkim skutecznym w swym przekazie głosem w tej dyskusji, jest wyjątkowa powieść Jolanty Czarkwiani pt. "Nie waż się", która ukazała się nakładem Wydawnictwa Black Publishing.
Książka opowiada historię dwóch kobiet, bliskich przyjaciółek - Brygidy i Agaty. Obie są kobietami sukcesu, singielkami, świetnie radzącymi sobie z wszelkimi problemami jakie stawia przed nimi życie. Ten piękny i fałszywy czar pryska wraz z chwilą, w której wychodzi na jaw choroba Agaty - anoreksja. Brygida, pragnąć pomóc przyjaciółce i jej córce, staje przed niezwykle trudnym zadaniem poznania, zrozumienia i zaakceptowania anoreksji.., gdyż tylko w ten sposób może pomóc Agacie. Kłopot jednak w tym.., iż przyjaciółka wcale owej pomocy nie oczekuje i z każdym kolejnym dniem pogrąża się coraz bardziej w piekle tej wyniszczającej choroby.. Ostatnia próba ratowania przyjaciółki to nie tylko wielkie poświęcenie ze strony Brygidy, ale także zmierzenie się z demonami własnej przeszłości..
Jolanta Czarkwiani zaprasza Nas do literackiej podróży po współczesnym świecie i życiu zwykłych ludzi, którzy zmagają się ze swoimi problemami. Życiu ukazanym w niezwykle realistycznym świetle, wręcz lustrzanym odbiciu codziennej egzystencji każdego człowieka. I choć głównym prym w owej wyprawie wiedzie choroba - anoreksja, to tak naprawdę stanowi ona jedynie pretekst i powód do zatrzymaniu się w Naszym codziennym pędzie, zwrócenia uwagi na drugą osobę gdzieś obok Nas i zastanowienia się nad tym, czy aby na pewno nie potrzebuje Ona Naszej pomocy, wsparcia, rozmowy. Wydaje Mi się bowiem, że na miejscu tejże cywilizacyjnej choroby XXI stulecia (bo tak chyba trzeba ją postrzegać) mogłaby znaleźć się jakakolwiek inna przypadłość medyczna, czy też społeczna, która wskazywałaby na naszą marną kondycję psychiczną, na samotność dzisiejszego świata, na zagubienie się w tym szalonym pędzie ku posiadaniu.., i wówczas powieść ta byłaby równie mocna, przekonywująca, szczera. I jeszcze jedna ważna uwaga.. - to także szansa na dostrzeżenie nadziei, którą daje ta lektura.. O tym właśnie przede wszystkim opowiada ta książką, która bez wątpienia stanowi jeden z najlepszych debiutów literackich na polskim rynku książki ostatnich miesięcy.
Sama strona fabularna tej opowieści stoi na niezwykle wysokim poziomie. Począwszy od narracji, która prowadzona przez jedną z bohaterek przypomina coś na wzór listu czy też pamiętnika, skierowanego do czytelnika. Wraz z owymi wspomnieniami wkraczamy w świat dwóch kobiet, których życie z pozoru wydaje się uporządkowane. I nagle następuje swoisty przełom - wiadomość o chorobie jednej z nich, i następująca po niej decyzja o pomocy i ratowaniu Agaty. Od tej chwili śledzimy życie tych dwóch przyjaciółek, pojedynek życia ze śmiercią, walki z rezygnacją, przyszłości z przeszłością, odmierzany kolejnymi datami i stanem wagi ciała Agaty. A pomiędzy tymi wydarzeniami wkraczamy także w bardzo dramatyczny świat wspomnień, przeżyć minionych lat, bólu i smutku, który dotyka obu kobiet i wprowadza tym samym niezwykle emocjonujące i zaskakujące chwile w lekturze tej powieści. I chyba największym sukcesem jest właśnie to, że wbrew oczekiwaniom książka ta nie jest tylko i wyłącznie opowieścią o anoreksji, a przedstawiona tu choroba i walka z nią jest diametralnie inna, niż ma to miejsce w większości książek opowiadających o walce z chorobą. Pani Jolancie udało się ukazać tutaj niejako inną stronę ludzkiego zmagania się z chorobą, której chyba dotąd w literaturze nie uświadczyliśmy..
Równie silną stroną tej opowieści jest jej język, którego naturalność, lekkość i błyskotliwość każą uznawać Jolantę Czarkwiani za wielce utalentowaną autorkę, która jeszcze niejednokrotnie zaskoczy i zachwyci Nas swoimi książkami. Czytając tę powieść odnosi się bowiem wrażenie, że jesteśmy świadkami najzwyklejszej rozmowy Naszych znajomych, kolegów, sąsiadów.., w której nie ma ani źdźbła koloryzowania, sztuczności, wyniosłości czy też patosu. Co ważne, nie ma także moralizatorskiego tonu, który nazbyt często pojawia się w tego typu książkach. Są słowa, zdania, sformułowania niezbędne i uzasadnione dla przebiegu tej historii, i nic ponad to.. Nie znajdziemy tu niepotrzebnych, długich wstępów, filozoficznych refleksji, powtórzeń znanych już haseł i sloganów.. Znajdziemy za to najprawdziwszą relację o życiu zwykłych ludzi, taką jaka ona bywa w rzeczywistości.
Książkę tę można odbierać i oceniać w dwóch aspektach - czysto fabularnym i siłą rzeczy, edukacyjnym. Pierwszy z nich to oczywiście przykład bardzo dobrze skonstruowanej opowieści, w której znajdziemy i mocne emocje, dramat, ale także wątek romansowy i pokaźną dawkę poczucia humoru, mimo wszystko. Spotkamy także niezwykle silne postacie, którym wierzymy, współczujemy i z którymi się solidaryzujemy. Jeśli chodzi zaś o drugi aspekt rozpatrywania tej pozycji.., to bez wątpienia Pani Jolanta swoją książka zrobiła więcej dla uświadomienia i zwrócenia uwagi na tę chorobę, aniżeli wszystkie dotychczasowe akcje społeczne razem wzięte. Dla Mnie lektura tej powieści była zupełnie nowym spojrzeniem na dramat anoreksji, dzięki której lepiej pojęłam dramat tej choroby i tym samym mogłam lepiej zrozumieć osoby zmagające się z tą okrutną przypadłością. I jeśli nawet choćby jedna młoda dziewczyna dzięki tej książce ustrzeże się pułapki wiecznych diet i odchudzania się kosztem własnego zdrowia, to na pewno bardzo dobrze się stało, iż powieść ta powstała:)!
"Nie waż się" to książka, obok której nie można przejść obojętnie. To bardzo mocna, emocjonalna i trudna historia, której nie zapomnimy przez bardzo długi czas po zakończeniu lektury. Wzruszenia przy tej książce są gwarantowane, i chyba najzwyczajniej potrzebne do tego, by zrozumieć i przeżyć tę opowieść. Ponadto historia ta uczy tego, jak nie wiele trzeba by życie Nas samych lub Naszych bliskich uległo całkowitej katastrofie w ciągu jednej chwili.. Któż wie, czy kiedyś los i przed Nami nie postawi przeszkody o imieniu "anoreksja", z którą to będziemy musieli się zmierzyć.., a być może właśnie dzięki tej lekturze będzie to łatwiejszym zadaniem..
Przeczytane:2016-11-01, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,