Marco Kastilo, syn przywódcy nowojorskiej mafii, nie zna litości dla wrogów, a tym bardziej zdrajców. W ich szeregach dochodzi jednak do zdrady, która przyczynia się do ogromnych strat, ale też śmierci jednego z ludzi – przyjaciela, którego Marco chce pomścić.
Vanessa Young to młoda kobieta, spokojna i uporządkowana. Gdy znika jej brat, a ona sama zostaje porwana przez Marca, całe jej życie wywraca się do góry nogami. To, co wydaje się najgorszym, dopiero ma ją spotkać.
Drogi tych dwojga zostają połączone w brutalny sposób, mimo to różnice, które ich dzielą, nie przeszkadzają w rodzącym się między nimi uczuciu. Gdy jednak w grę wchodzą chęć władzy i dominacja, wszystkie chwyty są dozwolone. Co może się zdarzyć, kiedy rodzeni bracia stają do walki o władzę? A przede wszystkim: do jakich czynów będą zdolni, by to osiągnąć?
Mafijne porachunki, braterskie konflikty, zazdrość i intryga to tylko część tego, co znajdziemy w książce.
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2024-04-17
Kategoria: Romans
ISBN: b.d
Liczba stron: 344
Marco Kastilo jest synem przywódcy nowojorskiej mafii. Nie zna słowa „litość”, w szczególności dla zdrajców jest bezwzględny. Kiedy okazuje się, że w ich szeregach doszło do zdrady, na dodatek przez to ginie jego przyjaciel, wie, że zrobi wiele, aby doszło do zemsty. Zdrajca ma siostrę i to ona posłuży za przynętę, wybawienie szczura z kryjówki.
Vanessa Young jest bardzo mocno związana ze swoim bratem, wie, że zawsze może na niego liczyć. Wie o nim wiele więcej niż rodzice, to z nią zazwyczaj się kontaktuje, kiedy praca go pochłania. Dlatego, kiedy on znika, nie dając żadnych oznak życia, zaczyna bardzo się martwić. Niebawem w jej życie wkracza Marco, najpierw zmuszając ją, aby udawała, że są razem i bardzo się kochają, następnie mocno mieszając jej w głowie. Na jaw wychodzi wiele tajemnic i sekretów, a jej życie okazuje się jednym wielkim kłamstwem. Co takiego dowie się Vanessa? Jak potoczy się znajomość między nią a Marco? Czy Marco dokona zemsty? Czy odnajdzie zdrajcę?
Uwielbiam tego typu historię, dlatego sięgnęłam po książkę z dużą ciekawością, ale również niemałymi oczekiwaniami. Jakie mam wrażenia po przeczytaniu? Zdecydowanie pozytywne. Historia, jaką znalazłam w książce, zdecydowanie mi się podobała, a czytanie dostarczyło wiele radości. To opowieść o kobiecie, której życie całkowicie się zmienia, o mężczyźnie, dla którego miała być tylko jednym z elementów zemsty, a stała się kimś dużo więcej.
Akcja w książce sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które mnie potrafiły zaskoczyć. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje. Dla mnie była to pozycja na jeden wieczór.
Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani.
Vanessa jest młodą, spokojną, uporządkowaną, uczynną kobietą. Ma swoje życie, z którego jest zadowolona, rodzinę, którą naprawdę kocha. W pewnym momencie znika jej brat, a nie długo później zostaje „wrócona” w brutalny świat mafii, w którym od teraz ma żyć. Na dodatek okazuje się, że żyła w wielkim kłamstwie i nic nie jest takie, jak się wydawało. Osobiście ją polubiłam.
Marco to mężczyzna odważny, bezwzględny, bezkompromisowy. Jego również polubiłam, jednak nie od samego początku (jednak nie potrzebowałam na to zbyt dużo czasu).
„Marco” to świetna książka, z którą spędziłam wspaniały wieczór. Z przyjemnością polecam, a sama z niecierpliwością czekam na kontynuację.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Tytuł : Marco. Saga Kastilo.
Autor : Anna Soprych - Kornaus
Wydawnictwo WasPos
Data premiery: 17.04.2024 r.
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka
Opis książki :
Marco Kastilo, syn przywódcy nowojorskiej mafii, nie zna litości dla wrogów, a tym bardziej zdrajców. W ich szeregach dochodzi jednak do zdrady, która przyczynia się do ogromnych strat, ale też śmierci jednego z ludzi – przyjaciela, którego Marco chce pomścić.
Vanessa Young to młoda kobieta, spokojna i uporządkowana. Gdy znika jej brat, a ona sama zostaje porwana przez Marca, całe jej życie wywraca się do góry nogami. To, co wydaje się najgorszym, dopiero ma ją spotkać.
Drogi tych dwojga zostają połączone w brutalny sposób, mimo to różnice, które ich dzielą, nie przeszkadzają w rodzącym się między nimi uczuciu. Gdy jednak w grę wchodzą chęć władzy i dominacja, wszystkie chwyty są dozwolone. Co może się zdarzyć, kiedy rodzeni bracia stają do walki o władzę? A przede wszystkim: do jakich czynów będą zdolni, by to osiągnąć?
Mafijne porachunki, braterskie konflikty, zazdrość i intryga to tylko część tego, co znajdziemy w książce.
" Czemu czuję się tak źle z tym, co stało się między nami? Co ja zaczynam do niego czuć? Sama muszę sobie odpowiedzieć na to pytanie, tylko czy potrafię się przyznać przed sobą, że zaczynam go darzyć uczuciem?"
Romans mafijny, gdzie autorka wciąga nas w bezwzględny świat mafii, gdzie porachunki i niebezpieczeństwo czają się na każdym kroku.
Historia pełna emocjii, namiętności i zwrotów akcji.
Fabuła wciąga czytelnika od pierwszej strony, wątek mafii jest dobrze poprowadzony a czytelnik jest obserwatorem rodzącego się uczucia między Marco a Vanessą.
Każda strona książki jest przepełniona akcją, którą poprzedzają tajemnice.
A sceny erotyczne rozpalają bardziej niż upał za oknem. 🔥
Lekkie pióro autorki sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko a zakończenie zostawia czytelnika w zawieszeniu chcąc wiedzieć co będzie dalej.
Ja już z niecierpliwością czekam na kontynuację, a Wam gorąco polecam tę historię.
Dziękuję autorce i wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.
#książkoweimpresje #ewelabook @ewelabook
Marco Kastilo, syn przywódcy nowojorskiej mafii, nie zna litości dla wrogów, a tym bardziej zdrajców. W ich szeregach dochodzi jednak do zdrady, która przyczynia się do ogromnych strat, ale też śmierci jednego z ludzi – przyjaciela, którego Marco chce pomścić.
Vanessa Young to młoda kobieta, spokojna i uporządkowana. Gdy znika jej brat, a ona sama zostaje porwana przez Marca, całe jej życie wywraca się do góry nogami. To, co wydaje się najgorszym, dopiero ma ją spotkać.
Drogi tych dwojga zostają połączone w brutalny sposób, mimo to różnice, które ich dzielą, nie przeszkadzają w rodzącym się między nimi uczuciu. Gdy jednak w grę wchodzą chęć władzy i dominacja, wszystkie chwyty są dozwolone. Co może się zdarzyć, kiedy rodzeni bracia stają do walki o władzę? A przede wszystkim: do jakich czynów będą zdolni, by to osiągnąć?
Mafijne porachunki, braterskie konflikty, zazdrość i intryga to tylko część tego, co znajdziemy w książce.
RECENZJA
„MARCO”
Współpraca Reklamowa —
AUTOR: ANNA S. KORNAUS
WYDAWNICTWO: WASPOS
„Stałam się marionetką w rękach bezdusznych ludzi, a moje życie w jednej chwili okazał się, kłamstwem. Jestem zdana na ławkę faceta, o którym niewiele wiem, na pewno jest niebezpieczny, ale też momentami czuły.
Człowiek zagadka”.
„Marco” to romans mafijny, w którym autorka zabiera nas w nieprzewidywalną podróż pełną mafijnych porachunków, bezwzględnych mafiozów, intryg i kłamstw. Historia pełna napięcia, emocji, zwrotów akcji i dużej dawki namiętności.
Wątek mafijny został świetnie nakreślony i poprowadzony. Jest mrocznie, niebezpiecznie, brutalnie i intrygująco.
Akcja pędzi, przyspiesza z każdą przeczytaną stroną, rzucając czytelnika świat mafijny porachunków i rodzącego się uczucia. Fabuła książki wciągająca, została ciekawie poprowadzona, dużo się dzieje, przepełniona emocjami, tajemnicami i co chwila wszystko się komplikuje. Sceny erotyczne rozpalają zmysły.
Książkę czyta się bardzo szybko, wciąga czytelnika w mroczny klimat, brutalny świat mafii i walkę o władzę. Zakończenie książki nieprzewidywalne i kończy się tak, że już natychmiast chciałabym dostać drugą część w swoje ręce, aby dowiedzieć się, jak potoczą się dalsze losy Vanessy i Marco.
Autorka ma lekkie i przyjemne pióro, książkę przeczytałam wręcz w ekspresowym tempie.
Naprawdę spędziłam z nią przyjemnie czas.
„— Witaj w piekle, laleczko mówi, zbliżając się do mnie. Lęk i panika ogarniają moje ciało. Z całych sił próbuje złapać oddech. Ostatnie, co widzę, to chłód szarych oczu, potem ogarnia mnie ciemność”.
Książka napisana jest w większości z perspektywy głównej bohaterki Vanessy, ale również poznamy perspektywę Marco. Dzięki temu poznajemy ich dokładniej, zobaczymy co myślą, jakie uczucia w nich siedzą i co planują.
Bohaterzy ciekawie wykreowani, barwni i różnorodni. Chociaż postać Vanessy została trochę spłycona, za szybko moim zdaniem wpadała ze skrajność w skrajność. Może przez to, że historia nie jest za długa, a ona była bardzo naiwna i niedoświadczona. Czasami nie rozumiałam jej decyzji, za szybko zaczęła ufać i zakochiwać się, w obcym człowieku w dodatku, którego dobrze nie znała, a ich relacja była dość skomplikowana. Fakt, był dla niej dobry, opiekuńczy nie krzywdził jej. Chociaż z drugiej strony może właśnie to, że mężczyzna pociągał ją, w jakiś niewyjaśniony sposób. Mrok przyciąga światło i odwrotnie.
Relacja pomiędzy Vanessą i Marco rozwinęła się bardzo szybko, samych ich zaskakując. Czuć było pomiędzy nimi napięcie, widoczną chemię.
Vanessa Young ma dwadzieścia trzy lata, to spokojna, nieśmiała, niedoświadczona kobieta, której życie dnia na dzień wywraca się do góry nogami.
Marco Kastilo capo, następca Don Cesarego przyszły dom nowojorskiej mafii, bezwzględny, nie zna litości dla swoich wrogów i zdrajców,
diabeł w ludzkiej skórze. Vanessa okazuje się być dla niego kimś więcej, staje się jego światłem wśród mrocznych cieni w jego życiu.
Vanessa to pierwsza dziewczyna, która wyzwala w nim emocje, których nie zna.
„Uważałam, że tutaj jest moje piekło, ale po ostatnich wydarzeniach myślę, iż dotychczas żyłam w piekle, sama o tym nie wiedząc”.
Vanessa prowadzi spokojne życie, pracuje, ma kochających rodziców, bynajmniej tak jej się wydawało, wszystko się zmienia, gdy jej przyrodni brat pakuje się, w ogromne kłopoty zadzierając, z mafią. Wtedy życie Vanessy zmienia się diametralnie, zostaje wciągnięta w niebezpieczną grę, Marco Kastilo. To, co wydawało jej się najgorszym, że ją spotkało, było dopiero lekkim wstępem do tego, co ma nadejść. Zostaje postawiona pod ścianą i musi robić to, co od niej oczekują. Dowiaduje się, że nie wszyscy są tacy, jak myślała, a najbliższa osoba rzuciła ją w ramiona obcego mężczyzny, a wszystko, w co wierzyła, okazuję się być jednym kłamstwem. Teraz musi poradzić sobie w całkiem nowej rzeczywistości, wśród niebezpiecznych ludzi, uwikłana w sprawy, o których nie ma pojęcia.
Marco Kastilo postanawia wciągnąć Vanessę w swoją grę, aby pomścić przyjaciela, jednak wychodzą pewne fakty z życia dziewczyny, a on postanawia na tym skorzystać, tylko co zrobi, gdy relacje między nimi się skomplikują.
-Czy niczego nieświadoma Vanessa, zobaczy, w jakim świecie przyszło jej żyć?
–Czy dziewczyna będzie tylko środkiem do celu?
‐Czy Marco skradnie serce Vanessy?
-Kim jest tak naprawdę Vanessa?
-Czy dziewczyna będzie prostym zadaniem dla Marco?
-Kim jest prawdziwy ojciec dziewczyny?
-Czy Vanessa w końcu zauważy otaczające ją zewsząd kłamstwa?
-Czy dziewczyna odnajdzie się w nowej rzeczywistości?
-Czy Marco będzie tak naprawdę zależeć na Vanessie i okaże się jego słabym punk?
Polecam.
Przeczytane:2024-06-28, Ocena: 3, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 12 książek 2024, 26 książek 2024, 52 książki 2024,
Uwielbiam motywy mafijne w książkach. Kiedy zobaczyłam okładkę i opis spodziewałam się fajnej historii. Czy jednak jest to dobra historia na, tyle że mogę uznać ten debiut za udany?
Vanessa to młoda kobieta, która wiedzie spokojne życie. Pracuje i choć nie jest to praca marzeń to ma na swoje potrzeby. Nigdy nie poznała ojca biologicznego, ale ojczym zastąpił jej go na, tyle że to jego nazywa ojcem. Największą więź ma z bratem, choć to nie jest jej rodzony brat to za takiego go uważa. Wszystko się zmienia, gdy Josh znika a ona poznaje porwana przez Marco. Początków nie wie, o co w tym chodzi ale między nią a Marco rodzi się coś, czego nie potrafi wyjaśnić. Z czasem na jaw wychodzą sekrety jej rodziny a ona sama zostaje wplatana w mafijne porachunki. CO takiego odkryje Vanessa? Kim tak naprawdę są jej rodzice? Kim jest ona sama? Czy poradzi sobie w nowej rzeczywistości? Czy odkryją przed nią wszystkie karty?
Marco to bezwzględny mężczyzna. W przyszłości zostanie głowa mafijnej rodziny i wie, że nie może okazać słabości. Jest bezwzględny dla wroga a rodzina jest dla niego najważniejsza. Kiedy na jego drodze staje Vanessa, które jest środkiem co celu wszystko się zmienia. Z czasem okazuje się, że staje się nie tylko tym środkiem ale i jego słabością. Mimo to realizuje plan, który on i jego rodzina zamierzają wcielić w życie. Tylko nie wszystko idzie zgodnie z planem. Czy Marco przyzna się do tego, że Vanessa to nie tylko środek do celu? Kim tak naprawdę stanie się dla niego?
Historie czyta się płynnie i całkiem przyjemnie. Motyw z potencjałem ale początek totalnie i nie podszedł. Marco zupełnie mi nie przypał do gustu. Jego zachowanie zupełnie bywało nieracjonalne. Vanessa musiała zmierzyć się z nową sytuacją ale czegoś tu brakowało. Przede wszystkim ciężko było wyłapać kontekst. Wątki było takie płytkie. Jeśli chodzi o wątek romansu to kompletnie mi nieprzypadła do gustu. Nie czułam tej chemii między bohaterami. Po prostu tak przewidywalnie Vanessa zakochuje się w Marco jak gdyby nic. On z kolei zachowuje się jakby robi to z automatu. Akcja nawet dynamiczna ale wątki dość pokręcone, czasem dosłownie racjonalnie przebiegały. I zdecydowanie to za szybko leciało, bez rozwinięcia niektórych motywów. Wątek erotyczny jakoś specjalnie też nie był gorący i pobudzający zmysły.
Postacie dość dobre opisane ale brak im wyrazistości. Jedynie Antonio ma w sobie to coś. Chętnie przeczytam jego historie. Reszta postaci zwyczajna, mafia taka nijaka. Emocji nie zabranie, intryg i tajemnic też. Pod koniec dopiero fabuła nabiera czegoś takiego co sprawia, ze nawet się wciągamy w tą historię. Autorka ma lekkie pióro, styl przyjemny i przez historie płyniemy choć brakuje mi tu elementy zaskoczenia, choć są i takie monety. Książka w zasadzie nie ma jakiś większych błędów, czy czegoś, co przeszkadza. Jak dla mnie nawet nie jest nudna ale bez fajerwerków. Akcja toczy się w Nowym Jorku i tu mam jedno ale. To ale w zasadzie pojawiało się już nie raz w różnych książkach i u różnych autorów. Tu mam na myśli ślub głównych bohaterów. Fajnie byłoby gdyby autorzy i redaktorzy, bo to także ich rolą jest także, zwrócili uwagę na jeden szczegół. Kiedy akcja dzieje się za granicą, warto by pomyśleć by śluby były spoje z danym miejscem akcji. I tak mamy tu Nowy Jork, bohaterowie nie mają nic wspólnego z Polską a tekst przysięgi polski, a nie amerykański. Może się czepiam ale tak mi to już kilka razy rzuciło się w oczy w książkach.
Zakończenie dość intrygujące i muszę przyznać zaskakujące. Jak potoczy się dalej? Trzeba poczekać na kontynuacje. Dla miłośników romansu z mafią jako motyw przewodni i lubiących lekką lekturę na wieczór ta książka będzie idealna.