Kiedy po raz pierwszy ujrzałam Lapis, jaśniało w słońcu, misterne jak rzeźba z kości słoniowej.
Ogarnął mnie zachwyt (...). Nie wiedziałam wtedy jeszcze, że Lapis jest miastem z legendy, a świetliste mury, które tak mnie zachwyciły, kryją mroczne tajemnice (...). Ta historia ma początek w odległych, legendarnych czasach, dawno, dawno temu, kiedy powstało Lapis i zrodziła się Poczwara.
Pewnego dnia wskutek niecnego spisku włodarzy miasta Lapis, życie Tobiasza - młodego architekta o złotym sercu - i jego mądrej, dobrej żony, Elżbiety, wywraca się do góry nogami. Na domiar złego ich ukochane miasto w ciągu jednej nocy zostaje niemal całkowicie zniszczone przez złowrogą siłę, kryjącą się w podziemiach.
Pięćdziesiąt lat później do odbudowanego Lapis przybywa Irenka. Ta oczytana, ciekawa świata i nieco zbuntowana dziewczynka postanawia zgłębić tajemnice miasta i dowiedzieć się, dlaczego o pewnych sprawach się tu nie rozmawia. Czy uda jej się rozwikłać wszystkie zagadki? Czy Poczwara to tylko stara legenda? Co się stało z Elżbietą i Tobiaszem i skąd w Lapis latarnia morska, skoro nigdy nie leżało nad morzem?
Lapis to pełna przygód i mrocznych tajemnic opowieść o rezolutnej, nieustraszonej dziewczynce, skomplikowanej ludzkiej naturze, samotności, miłości, przyjaźni i odwadze. Przede wszystkim jednak to historia o potędze słowa i o tym, że nie można go lekceważyć, bo bez niego - nic nie ma znaczenia.
Emilia Kiereś - autorka i tłumaczka książek dla dzieci i młodzieży. Napisała ich nieco ponad dziesięć, a przetłumaczyła ponad czterdzieści.
Urodziła się w Poznaniu, tam też skończyła studia polonistyczne na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza.
Jej powieści, usytuowane zwykle na pograniczu rzeczywistości i baśni, nie tylko dostarczają doskonałej rozrywki, ale też skłaniają do refleksji nad uniwersalnymi prawdami i wartościami, takimi jak miłość, lojalność, przebaczenie czy odpowiedzialność za drugiego człowieka.
Emilia Kiereś jest laureatką wielu nagród i wyróżnień, m.in. nagrody Guliwer w Krainie Olbrzymów, wyróżnienia w Ogólnopolskim Konkursie Literackim im. K. Makuszyńskiego (za książkę Brat), wyróżnienia jury oraz jury dziecięcego w konkursie Książka Przyjazna Dziecku (za powieść Rzeka). Jej debiut, Srebrny dzwoneczek, został wpisany na listę Białych Kruków Internationale Jugendbibliothek w Monachium.
Wydawnictwo: Kropka
Data wydania: 2021-05-19
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 416
Zbliżają się święta, które Antek spędzi u cioci i wujka. Podczas gdy rodzina wpada w wir przedświątecznych przygotowań, chłopiec czuje się odsunięty...
Są miejsca, które przyciągają dziwne wydarzenia. Są chwile, które decydują o wszystkim. Co się może zdarzyć w ciągu kwadransa? I jak długo...
Przeczytane:2021-07-02, Ocena: 5, Przeczytałam, Posiadam, 52 książki 2021, 12 książek 2021, 26 książek 2021, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku,
Przeczytałam tę książkę i jestem nią zachwycona. Po mimo, że przeznaczona jest ona dla czytelników od lat dziewięciu to jak najbardziej nadaje się także dla dużo starszych osób takich jak ja. Cudowna, tajemnicza okładka jest świetnie dopracowana, przyciąga uwagę i zachęca do lektury. Sama historia ma w sobie coś z baśni, ale jest tak umiejętnie poprowadzona, że zaciekawiła mnie do tego stopnia, iż nie mogłam się od niej oderwać. Losy Lapis były ciekawie opisane, owiane zawiłą tajemnicą, magią i intrygami. Autorka cudownie dobrała słowa, przepiękne opisy spowodowały, że zaczęłam sobie niektóre miejsca wizualizować a czyta się tę opowieść lekko, szybko i bardzo przyjemnie. Emocje dawały znać o sobie a wyobraźnia pracowała na wysokich obrotach.
Jest to bardzo mądra książka z przesłaniem, mówiąca o potędze słowa mówionego i pisanego, która ostrzega nas przed pochopnymi osądami i lekkomyślnym wypowiadaniem się na jakikolwiek temat.
Lapis jest miastem z tajemniczą historią. Mieszka w nim młody architekt Tobiasz wraz z żoną Elżbietą. Niestety mężczyzna pada ofiarą spisku przez co zostaje aresztowany. By go bronić, jego żona idzie do burmistrza i mówi, że wszystkiemu winna jest ona. Zaatakowane przez wrogów miasto staje się ruiną w jedną noc ale nie przez działania wojenne a przez ciemną siłę, o której opowiadały tylko legendy. Na domiar wszystkich tych tragicznych wydarzeń Elżbieta przepada bez wieści i nikt nie wie co się z nią stało.
Miasto zostaje odbudowane a po pięćdziesięciu latach przyjeżdża tutaj Irenka wraz ze swym ojcem. Mądra, buntownicza dziewczynka bada stare księgi, poznaje plotki rozsiewane przez mieszkańców i wraz z przyjacielem prowadzi swoje śledztwo, które ma na celu rozwikłanie zagadek z przeszłości.
Czy nastolatka ma szansę na poznanie prawdy? Kim jest poczwara? Co ukrywa stara wiedźma z lasu, i gdzie podziała się żona Tobiasza?
Zapraszam gorąco do przeczytania tej książki. Jest ona wspaniałą pozycją na wakacyjny wypoczynek ale także na zwykły wieczór by się zrelaksować i naładować baterie na kolejny dzień. Powieść nie przynudza, a czas spędzony na lekturze uważam za miło wykorzystany. Polecam „Lapis” każdemu.