Kaikei.
Jedyna córka radży warta tyle, ile dla królestwa warte jest zawarte przez nią małżeństwo.
Bezradne dziecko wygnanej matki.
Pomijana, milcząca siostra.
Żona, która uratowała męża na polu walki.
Mądra przywódczyni, zasiadająca w radzie królestwa Kosali.
Czuła matka.
Wyrodna matka.
Okrutna zdrajczyni.
Całe życie walczyła. Z tradycją, mężczyznami i bogami. Chciała mieć głos, odcisnąć swój ślad na obliczu świata. Po przejściu kamienistych ścieżek, po przekroczeniu własnych granic i poświęceniu wszystkiego, co kiedykolwiek ukochała, pozostanie jej tylko obraz śmierci, widziany raz za razem pod zamkniętymi powiekami.
Oto jej spuścizna.
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2024-03-13
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 0
Tłumaczenie: Piotr Kucharski
W świecie, w którym to mężczyźni mają prawo do... (tutaj wpisz co tylko przyjdzie tobie do głowy) kobiecie nie jest lekko, a mając do tego siedmiu braci to już niezła karuzela nie tylko emocjonalna. Dlaczego o tym piszę, bo chce wam przedstawić dziewczynę, kobietę która musiała zmagać się, że ,,światem", w którym mężczyźni rządzili. Każdy krok był obserwowany i analizowany. Nie wyobrażam sobie poddania się woli mężczyzny, nie wyobrażam sobie, że musiałabym udowadniać innym, że jestem czegoś warta! Kajkeji jest kimś, kto mógłby być wzorem do naśladowania dla wielu dziewczyn/kobiet, ale jak to człowiek ma też swoje wady, lecz ogólnie zalety przeważają.
Żeby tak pokrótce zobrazować jej świat to pomyśl o Arabii Saudyjskiej i tego, że mężczyzna ma wiele żon, a ty jesteś jedną z nich. Ja wiem, że nasza kultura jest inna, dlatego książka wciągnęła mnie na maksa. Nie martw się to nie jest nic z opowiadań o szejkach i tego, jak żyć z nimi. Główną bohaterką jest nasza (jak wymieniłam wyżej) Kajkeji która nie miała, nie ma lekko. Nie spoileruje, bo tego dowiecie się na samym początku. Będziesz obserwować drogę, na której stawać będą różne przeciwności losu od tych złych po szczęśliwe. Mała ciekawostka. Jeżeli masz możliwość widzenia czegoś co można nazwać nicią łączącą ciebie z inną osobą, a do tego możesz pokierować tą nicią w taki sposób, że ktoś będzie po twojej stronie, smutny lub radosny, ale też możesz ją zerwać to czyją nicią chciałabyś pokierować? A czyją nie będziesz z różnych powodów? Przed wami książka, w której z rozdziału na rozdział akcja zmienia się jak pogoda od słoneczka po zachmurzenie, a nawet apokalipsę, lecz szczegóły znajdziecie już sami. Mamy pełno intryg, magii, niesprawiedliwości, ale też determinacji w dążeniu do celu, jaki sobie bohaterowie obrali.
Tutaj nie spotkasz pościgów czy karabinów (chodź motyw wojny przewija się) Przeczytasz o sile kobiet o tym, że kobieta ma takie samo prawo do tego, co mężczyźni. Nasza bohaterka przeprowadzi was przez coś, co zdecydowanie jest warte uwagi. Pod koniec książki zaczyna się niezły rollercoaster nie tylko emocjonalny i zazdroszczę każdemu, kto dopiero będzie sięgał po ten tytuł. Z nadzieją wypatruję drugi tom.
Przeczytane:2024-03-17, Ocena: 6, Przeczytałam,
Magia, przygoda, polityka i walka... - to wszystko wypełnia sobą strony znakomitej powieści Vaishnavi Patel pt. „Kajkeji”, która to ukazała się kilka dni temu w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów. Wypełnia, ale jednocześnie też i schodzi na drugi plan wobec najważniejszej rzeczy, jaką to jest ukazanie życia niezwykłej kobiety, która poświęciła wszystko dla bliskich, bogów i swojego kraju, otrzymując w zamian ból i cierpienie. I już sam ten fakt mówi wiele o tym, jak wyjątkową jest ta opowieść.
Oto Kajkeji - młoda dziewczyna, córka radźy, siostra wielu braci, opuszczona przez matkę nastolatka, która bardzo szybko musi dojrzeć i dorosnąć. Otóż jej ojciec i najstarszy z braci podejmują za nią decyzję o poślubieniu władcy wielkiego państwa, z którym sojusz byłby wielce wskazanym. Tym samym Kajkeji wychodzi za mąż za radźe Daśarathę, udaje się wraz z nim do Ajodhji i rozpoczyna nowe życie trzeciej żony władcy tej krainy. Jednakże Kajkeji skrywa pewien sekret, który bardzo pomoże jej odnaleźć się w nowej sytuacji i który wiąże się z magią... Bo też szybko okaże się, że los i bogowie mają względem niej wielkie plany...
Książka Vaishnavi Patel porusza serca, ekscytuje umysł i pobudza krew, gdy oto zagłębiamy się w tę piękną, spowitą indyjską kulturą, niezwykle emocjonującą opowieść o losach tytułowej bohaterki. Opowieść, która - choć nie lubię takich podziałów, wydaje się być przeznaczoną przede wszystkim dla kobiet, które w losach Kajkeji odnajdą podobieństwa do własnych losów córek, sióstr, żon i matek. Otóż czymś naprawdę wyjątkowym jest to, że bohaterka ta staje się tu dla nas kimś znacznie ważniejszym, bliższym i prawdziwszym, aniżeli tylko literacką postacią. Tak po prostu się dzieje, o czym sami się przekonacie podczas lektury tej powieści.
Mnie najbardziej zachwyciła w tej opowieści lekcja życia, jaką odbywamy u boku Kajkeji. Lekcja, którą znaczą nadzieje, za chwilę zastępujące je rozczarowania, ale też i bolesne doświadczenia, które przychodzi jej zyskiwać za sprawą sprawowanej władzy, opieki nad dziećmi, odkrywania prawdy o przeszłości. I najciekawsze jest to, że owa lekcja uczy również wiele i nas czytelników, którzy w dużej mierze mierzyliśmy się i wciąż mierzymy z podobnymi rzeczami, jak tytułowa bohaterka. I to jest czymś niezwykłym, bardzo rzadko spotykanym na polu literatury, a już zwłaszcza fantasy.
Zachwyca nas tu oczywiście znacznie więcej kwestii, by wspomnieć o pięknym, jakże orientalnym, spowitym niezwykłymi kolorami, aromatami i symbolami świecie indyjskiej kultury, wiary i obyczajów..., kolejno o niezwykle barwnych postaciach, gdzie obok samej Kajkeji mamy całą rzeszę silnych kobiet, charakternych i nierzadko bezlitosnych mężczyzn, ale też i niewinnych dzieci, które również nazbyt szybko uczą się dorosłego życia..., czy też wreszcie o fascynującym spojrzeniu na magię, która wiąże się z mocą, wolą i przychylnością bogów względem ludzi. To wszystko składa się na wspaniałą, literacką, iście baśniową rzeczywistość tej książki, której po prostu nie można nie docenić.
Powieść ta, mimo wielu barwnych wątków, humoru, ale też i ukazanego tu wspaniale piękna prawdziwej miłości..., przyjmuje jednak niezwykle gorzką wymowę, gdy oto po wielu latach życia tytułowej bohaterki okazuje się, że triumf dobra nade złem przybiera bardzo wysoką cenę dla niej i dla jej najbliższych. I to też jest czym wyjątkowym dla literackiego fantasy, gdzie to zazwyczaj mamy do czynienia ze szczęśliwym, często nieco naiwnym i podpartym morałem, finałem. Tu jest inaczej, bardziej życiowo i prawdziwie, co mnie osobiście zaskoczyło, wzruszyło i skłoniło do uznania tej powieści za jeszcze lepszą i ważniejszą, aniżeli po pierwszych kilkuset stronach.
Sięgając po tę książkę spodziewamy się dobrej rozrywki i niezwykłych wrażeń - i dostajemy to. Jednocześnie jednak opowieść wydaje się być czymś znaczne większym, wymykającym się ramom klasycznego fantasy i poruszającym sobą uniwersalne kwestie dla życia każdego z nas - tu i teraz, w naszej Polsce. Bo też za przygodą, magią, wierzeniami i emocjami kryje się tu prawda o ludzkim życiu, poświęceniu dla innych i gorzkim smaku rozczarowania, który jest wpisanym w nasze bycie. I dlatego też jestem przekonana o tym, że po tytuł ten mogą sięgnąć śmiało także miłośnicy literatury pięknej i obyczajowej, którzy odnajdą w tej historii również dla siebie wiele czytelniczego dobra.
„Kajkeji” to piękna, mądra, zaskakująca swoją wymową i trzymająca nas do samego końca w wielkim napięciu, opowieść. Opowieść, którą wspaniale przełożył na nasz język Piotr Kucharski, zachowując jej literacką magię i jednocześnie pozwalając nam ją zrozumieć w taki sposób, w jaki życzyłaby tego sobie Vaishnavi Patel. Wreszcie jest to opowieść o kobiecym losie, który został tu ukazanym w tak mądry i prawdziwy sposób, że nie sposób w nią nie uwierzyć. I z tych wszystkich względów gorąco polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł.