[...] Beatka weszła do biura. Natychmiast włączyła komputer. Odkąd pojawił się w jej życiu Bruno, pierwszą czynnością po wejściu do biura nie było, jak przedtem, zdjęcie kurtki, płaszczyka czy czegoś innego, ale zawsze, niemal jak rytuał, naciśnięcie guzika w stacji głównej komputera by go uruchomić. \r\n Dzisiaj musiała się dowiedzieć, jak też tajemniczy Bruno wygląda. [...] \r\nfragment opowiadania)\r\n\r\n\
Aleksander SOWA — wcześniej występujący pod pseudonimem literackim Artur Szulc był jednym z pierwszych Twórców, który zdecydował się na współpracę z Goneta.net. Pierwotnie wydany e-book we wrześniu 2007 roku był opatrzony właśnie pseudonimem literackim. Rok później Goneta.net podjęła decyzję o wyprodukowanie audiobooka na podstawie powierzonego materiału. Obecnie pan Sowa podjął decyzję ujawnienia się jednak ze swoim prawdziwym nazwiskiem, wycofując ze sprzedaży e-booka opatrzonego pseudonimem.
„Jeszcze jeden dzień w raju” — jest książką na pograniczu obyczajowości i psychologii z kryminałem w tle. Wcale nie jest to raj. Opuszczony przez swoją ukochaną, spotyka, a raczej najpierw poznaje ją podczas sesji GG w pracy, Beatkę. Piękna, drobna, blondynka omotuje go emocjonalnie, dochodzi do żarliwego romansu. Zaraz na początku znajomości Beatka zupełnie swobodnie przyznaje, że ma chłopaka, bardzo go kocha i niedługo się pobiorą. Mieszkają razem. Dziewczyna od samego początku jest intrygująca, piękna, zmysłowa i na przemian przyciągająca i odpychająca. Bruno chce ją rzucić i nie potrafi. Beata na to nie pozwala. Finał tej historii jest naprawdę zaskakujący. Trzeba odsłuchać historię do końca, historię przeczytaną po mistrzowsku przez pana Grzegorza Emanuela. Profesjonalne wykonanie nagrania przez TR Studios w Warszawskim Piasecznie, u pana Tomasza Rogali daje doskonały efekt.
Książka mało znana, ale świetnie nadająca się do słuchania dla relaksu — jesienią napisalibyśmy, że na długie zimowe wieczory, a latem, że na wspaniale pachnące upałem wieczory wakacji. Doskonale odrywa od rzeczywistości i wciąga w swoją fabułę.
[Audiobook, Aleksander Sowa, „Jeszcze jeden dzień w raju”, MP3, ok. 7,40 h słuchania, „Goneta” Aneta Gonera, www.goneta.net]
Informacje dodatkowe o Jeszcze jeden dzień w raju:
Wydawnictwo: Goneta.net
Data wydania: 2010-04-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-62041-17-6
Czyta: Grzegorz Emanuel
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2014-08-09, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Miłość przychodzi i odchodzi. W jednej chwili jesteśmy gotowi wszystko poświęcić dla tej jedynej osoby, a gdy uczucie minie szukamy następnej w nadziei, że zagłuszy powstałą pustkę. Najtrudniej jest zmierzyć się z porzuceniem, zdradą partnera. Ogarnia nas wtedy wściekłość, zazdrość, bezsilność. Tracimy wszelką nadzieję na lepsze jutro. Zasłona dymna, która przysłaniała nam rzeczywistość opada, a my czujemy się pokonani, ograbieni ze wszystkiego co było wartościowe w naszym życiu...
Właśnie w takiej sytuacji znalazł się Brunon. Jego wieloletni związek z Malwiną właśnie się zakończył. Partnerka znalazła sobie innego mężczyznę. Przyprawiała mu rogi już od dłuższego czasu, a nasz bohater zakochany bez pamięci nic nie zauważył. Okłamywała go i nawet po rozstaniu nie umiała przyznać się do tego, że ten płomienny romans z Adamem rozpoczął się już dawno. Po rozstaniu zraniony mężczyzna próbuje poukładać sobie na nowo życie i wtedy przypadkowo poznaje Beatę...
Relacja z nowopoznaną kobietą jest nieco inna, ponieważ początkowo znają się tylko z rozmów przez komunikator gadu gadu. Jednak z czasem oboje zaczynają pragnąć spotkania w świecie rzeczywistym. Ciekawi są swojej powierzchowności, która jak wiemy odgrywa znaczną rolę przy doborze przyszłego partnera. Wybujała wyobraźnia podsuwa im idealne oblicza wymarzonych kochanków. Kontakt wirtualny dodaje im odwagi i ich rozmowy stają się coraz bardziej intymne. Już nie mogą doczekać się spotkania w świecie realnym. Wreszcie dochodzi do kontaktu twarzą w twarz. Oboje są sobą zafascynowani od pierwszej chwili. Zapach, smak, dotyk. Ulegają pożądaniu. Jednak nie zdają sobie sprawy jakie to będzie miało tragiczne konsekwencje.
I ponownie Brunon wpada w sidła namiętności. Niepohamowanej, gorącej, hipnotycznej. Przez długi czas jest oślepiony. Nie zauważa, że znów znalazł się w relacji, która go najpierw zniewoli a później powoli zniszczy. Jak każdy z nas pragnie bliskości, uczucia, oddania drugiej osoby i dlatego brnie w ten układ. Mimo, że już raz został głęboko zraniony nie potrafi zapanować nad targającymi nim uczuciami. I tak zatraca się coraz głębiej i głębiej w namiętności, która ich połączyła. Ponownie ufa, kocha, jest w stanie wszystko dla nie poświęcić. I wtedy wychodzi na jaw cała prawda. Brunon nie może uwierzyć, że znów go to spotkało. Niestety jest już za późno. Dopiero wtedy nasz bohater zdaje sobie sprawę z tego, że kochać to znaczy oddać wszystko za jeden dzień z tą właściwą osobą. Jednak nie jest to już możliwe...
Krótko kończąc. Gdy kochamy czujemy się jakbyśmy żyli w raju. Jednak gdy uczucie wygasa nadchodzą piekielne czasy. Niestety nie sposób tego uniknąć, ponieważ nic nie jest wieczne. A życie to nie bajka ani komedia romantyczna ze szczęśliwym zakończeniem. Jeśli obecnie dane Ci jest kochać i ktoś odwzajemnia Twoje uczucie to raduj się z tego, bo nie wiadomo co przyniesie dzień jutrzejszy. Historia tak prawdziwa jak samo życie i dlatego warto ją przeczytać.