Avery Stone rozpaczliwie potrzebuje pieniędzy. Jest gotowa pracować nawet jako prostytutka, by tylko przetrwać. Mogłoby się wydawać, że los się do niej uśmiechnął, gdy zaproponowano jej pracę pokojówki za pensję, o jakiej nie marzyła.
Ale czy tak piękne wizje rzeczywiście mogą być realne?
Syn mężczyzny trzęsącego całym stanem Nowy Jork - Jacob Blakemore, nie jest dobrym człowiekiem, ale Avery uświadamia to sobie zbyt późno. Umowa o pracę to pakt z diabłem, na którym widnieje jej podpis.
Nie ma już odwrotu.
Szybko zaczyna rozumieć, że dom, w którym miała jedynie pracować, skrywa mroczne tajemnice. Nie może uciec. Jest zdana jedynie na siebie i swoją determinację, co nie podoba się jej szefowi.
Do czego zdolny jest mężczyzna, który nie przywykł do odmowy?
Ile jest w stanie znieść kobieta, która nie chce stracić siebie?
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-11-15
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 408
Język oryginału: polski
Recenzja booktour
[…] Ci, którzy często płaczą, kochają deszcz, bo gdy pada, nikt nie widzi ich łez[…]
A czy Wy kochacie deszcz? Czy jest dla Was zasłoną, czy ulgą w słoneczne i duszne dni?
Avery, dziewczyna znikąd. Nagle z dnia na dzień traci wszystkie pieniądze, a do tego popada w długi. Żeby je spłacić musi znaleźć pracę. I tak trafia do Jacoba, znanego jako Diabeł. Pod przykrywką pokojówki musi…. Jednakże Jacob zaczyna traktować ją zupełnie inaczej. Ale dlaczego? Czy w końcu wygra miłość? Tego musicie sie sami przekonać.
Każda, dosłownie każda książka Kingi ma w sobie to coś, coś co ciężko opisać słowami. Słowami, które nie są w stanie wyrazić zgliszczy jakie pozostają po przeczytaniu jej wszystkich dzieł. I tak było w tym przypadku. Miałam ochotę rozerwać Jacoba na części, rzucić książką i ogólnie przestać czytać, ale jakaś niewidzialna siła mnie do tego zmusiła i przyznam się szczerze, dobrze się stało. Emocji było co nie miara. Jeszcze wciąż czuje ogień trawiącym nie tylko moje policzki, ale też ciało. Jeszcze w mojej głowie i przed moimi oczami staje Jacob, którego niestety mogę kochać tylko miłością platoniczną wciąż jeszcze czuję złość i chęć mordu na ojcu wszystkich braci i sióstr.
Polecam polecam polecam. Zakochacie się w rodzinie Blackmore bo ja już ich kocham
„Każdy człowiek zmaga się z różnymi demonami, które zmuszają go do dziwnych czynów”.
Nie wiem, co mam napisać o tej książce, bo długo ją męczyłam... 😬
Główna bohaterka zaczęła mnie irytować, ponieważ była skłonna zostać panią do towarzystwa, a w domu Jacoba udawała cnotkę. Ten opór nie do końca mi się podobał, zważywszy na to, co napisałam wcześniej. Cartera nie lubię. Jacob też nie lepszy, a o jego braciach już nie wspomnę. Bezwzględni i zwyrodniali faceci, którzy nie cofną się przed niczym. Nie wzbudzają jakiejkolwiek sympatii u mnie. I wiecie... ja lubię, gdy w romansach mafijnych jest 50% tej namiętności między bohaterami i 50% porachunków gangsterskich. A tu pierwsze skrzypce gra erotyk, aniżeli nielegalne interesy. Znaczy, coś tam było, ale nie tak, jakbym się tego spodziewała. Mało akcji i niebezpieczeństwa w moim odczuciu. Sceny łóżkowe też nie powalają, brakuje im subtelności i zmysłowości. Mam wrażenie, że autorka pokazała nam, na jakim piedestale mężczyźni stawiają kobiety, czyli je poniżają. Ale nie wiem, czy to też w dobrym kierunku zmierza. 🙄
Skusiłam się na pierwszą część serii Blackmore Family, ponieważ byłam zachwycona drugim tomem „Miasta mafii” i Lucasem. 😍 Niestety, nowość nie przypadła mi aż tak bardzo do gustu, ale to wcale nie oznacza, że Wam może się nie spodobać. Zapewne znajdą się zwolennicy. Jeśli lubicie taki schemat u autorki i kontrowersyjne wątki, to sięgnijcie. Mnie się już przejadł ten powielany scenariusz albo zmienia mi się gust czytelniczy. 🤷🏻♀️😄
Choć historia sama w sobie mnie nie kupiła, to książka jest pięknie wydana.
Książka to pierwszy tom nowej serii Balkemore Family. Docelowo ma być 8 tomów i muszę przyznać, że jak kolejne będą tak samo ciekawe, jak pierwszy tom to ja już chce je wszystkie. Uwielbiam twórczość autorki, ale nie każda książka czy historia mi podchodzi w 100%. Czy ta mi się spodobała?
Avery to młoda dziewczyna, która wpadła w poważne kłopoty. Po utracie pracy, zamiast poszukać nowej, wciągnęła się hazard. By spłacić dług, była gotowa nawet na drastyczny krok. Dzięki koleżance dostał namiar na człowieka, który mógł jej poszukać dobrej pracy. Tak trafia do domu Jacoba, człowiek, który budzi postrach. Już pierwszego dnia wie, że popełniła błąd podpisując umowę. Kwota, jaka ma dostawać jako pokojówka jest dość wysoką, ale warunki umowy są dziwne i niejasne. Szybko się przekonuje co tak naprawdę się za nimi kryje. Czy Avery przetrwa pobyt w domu Jacoba? Czy zgodzi się na wszystkie niepisane warunki? Co takiego jest za zamkniętymi drzwiami domu Jacoba? Kim jest Carter, który budzi w dziewczynie strach?
Jacob to młody mężczyzna. Syn człowieka , który rządzi stanem całym stanem. Ich relacja daleka jest od idealnych. Jacob, jak każdy z jego braci dostał swoją część stanu do zarządzania. Jego relacje z braćmi są specyficzne. Wszystko układa się dobrze, do czasu aż do jego domu trafia Avery. W dziewczynie jest coś, co sprawia, że Jacob staje się zupełnie innym człowiekiem. Gdy ojciec oznajmia braciom swoje decyzje nikt nie jest zadowolony. Jacob dostaje ultimatum. Albo ożeni się, albo traci swoją część. Jacob ma plan, w którym Avery ma odegrać główna role. Nie przewidział tylko jednego. Czy uda mu się zrealizować plan? Czy ten plan ma szanse na powodzenie? Jaka rolę w nim odegra Avery? Kim są bracia Blakemore?
Historia jest intrygująca. Ktoś powie, że kolejna mafijna historia. Że pojawia się on i słaba kobieta, która uwiedzie silnego bezwzględnego mężczyznę. Nic bardzo mylnego. Mamy tu zupełnie inny świat. Nie jest to tez książka dla każdego. Jest specyficzna, mocna, a to, co dzieje się w domu Jacoba może zbulwersować niektórych. Muszę przyznać, że czyta się ja rewelacyjnie. Fabuła wciąga od początku. A to, co serwuje nam autorka jest świetnie przemyślana fabułą z mocnymi i świetnie wykreowanymi postaciami. Polubiłam Jacoba od samego początku. Choć początkowo wydał się zepsuty do szpiku kości, było w nim coś, co przyciągało czytelnika. Avery nie jest słabą kobietą. Wbrew pozorom to twarda z niej sztuka. Idealnie pasowała do Jacoba,. Oprócz naszej dwójki jest kilka postaci, które polubiłam od razu. Bracia Blakemore zwłaszcza najmłodszy z nich zyskają przy bliższym poznaniu. Już się nie mogę doczekać ich historii. Carter wbrew pozorom to spoko gość. Za to nie trawie głowy rodziny. Ojciec Jacoba to typowy, brutalny boss mafii. Ma swój plan , w którym synowie mają swój udział ale nie liczy się z ich zdaniem. Jeśli im nie pasuje droga wolna mogą odejść z niczym. Jedynym , który może liczyć na jego przychylność jest Vincent, którego historie poznam już nie długo. Tajemniczy , wzbudzający ciekawość. Już przebieram nogami aż będę mogła poznać co się kryje za jego osobą.
Końcówka historii zaskoczyła, ciut zabrakło mi rozwinięcia pewnej akcji, która za szybko i za łatwo się skończyła . Chciałam więcej. Samo zakończenie intrygujące, ciekawe i nieszablonowe. Co będzie dalej? Jak potoczą się losy braci Blakemore? Oprócz braci mamy silną Katherine, która nie jest typowa uległa córka mafii. Polecam i mam nadziej, że pozostałe części serii dostarcza mi takich samych emocji. Lubicie świat mafii? Ale nie ten ze słodką romantyczną historią? Kochacie brutalny świat, gdzie nie wszystko jest proste i łatwe? Jeśli tak to ta książka jest dla was.
Co, jak co, ale wydaje mi się, że Autorki, czyli @rhythm_of_my_life_ przedstawiać nie trzeba 🙂 Znacie, czytacie książki Autorki?
"Jeśli masz się kogoś bać, tym kimś mogę być tylko ja i nikt więcej. Więc, gdy pojawi się osoba, która będzie wywoływać w Tobie lęk zajmę się osobiście tym, by to zmienić."- fragment książki
Nowa książka Pani Kingi to romans mafijny, jakiego na pewno się nie spodziewacie. Avery to młodziutka dziewczyna, która potrzebuje jakiejkolwiek pracy, by spłacić ogromne długi i po prostu przeżyć. W dniu, gdy otrzymuje świetną ofertę pracy, czuje, że szczęście się do niej uśmiechnęło. Umowa, którą podpisuje zawiera szeroki wachlarz usług oraz okazuje się być cyrografem zawartym w diabłem. Bo Jacob Blackmore to nie jest miły, szlachetny i spokojny facet.
"Ci, którzy często płaczą, kochają deszcz, bo gdy pada, nikt nie widzi ich łez."- fragment książki
Nooo, działo się! Ni cholery nie mogłam oderwać się od tej książki. Każda kolejna książka Pani Kingi to spore zaskoczenie, a progres w fabule, czy nawet drobnych elementach jest przeogromny. Od samego początku czułam ciekawość, zarówno wątku Avery i Jacoba, ale i całego świata, którego jest on częścią, czyli świat mafijny, w którym króluje dominacja, okrutność, niebezpieczeństwo.
Interesująco poprowadzona fabuła prowadziła mnie poprzez strony, a ilość zaskoczeń, które zafundowała Autorka nie mieści się w żadnym schemacie.
Kolejną rzeczą, która wyróżnia tę książkę to intensywność scen erotycznych. Było pikantnie, namiętnie, bardzo niegrzecznie, a wręcz momentami hardcorowo. I to w różnych kontabilacjach 🤫🥵
Poznajemy tu wiele różnych osób, w tym liczne rodzeństwo Jacoba, którzy będą bohaterami tej wielotomowej serii. Wdrażamy się w świat mafii, koneksji rodzinnych i "zawodowych" oraz porachunków. Ale, co jest najbardziej ujmujące to sama relacja głównych bohaterów- pełna niespodzianek, zaskoczeń i romantyczności, której się nie spodziewałam.
To najlepsza książka Autorki, jaką miałam możliwość przeczytać. Czekam na kolejne tomy!
"Jacob" to kolejna powieść Autorki, dla której przepadłam! Kinga Litkowiec, czyli nasza Królowa Romansów Mafijnych po raz kolejny pokazała, na co ją stać i stworzyła historię, od której ciężko było się oderwać. Ja, jak już zaczęłam czytać, to korzystałam z każdej wolnej chwili, w wyniku czego po dwóch wieczorach skończyłam ją. Czas, który jej poświęciłam, był wręcz cudowny, pozwolił oderwać mi się od natrętnych myśli i sprawił, że choć na chwilę się zrelaksowałam. Co prawda historia dostarczyła mi masę przeróżnych emocji, ale właśnie dzięki temu, tak dobrze będę ją wspominać!
Kolejny romans mafijny, jednak inny niż te, które dotychczas przeczytałam. Rozpalał mnie od początku do końca, zapierał dech w piersi i sprawił, że bohaterowie wyryli się na stałe w moim sercu i myślach. Każdy kolejny rozdział napawał mnie coraz większą ekscytacją i rozkoszą z czytanych przeze mnie zdań. Podczas lektury wzdychałam z milion razy i zaciskałam kurczowo ręce ze zniecierpliwienia. Bywały również momenty, gdzie wstrzymywałam oddech, nawet o tym nie wiedząc, dopóki nie poczułam ulgi. Kolejny wykreowany przez Autorkę bohater rozkochał mnie w sobie i sprawił, że policzki miałam wręcz gorące, gdy tylko się pojawiał. Nie wiem, czy umiałabym w tym momencie wybrać, który mężczyzna z książek Kingi jest moim faworytem, ponieważ Pan Blakemore od pewnego czasu zaprząta moje myśli, a pozostali dżentelmeni jak na razie odeszli w niepamięć. Ten mężczyzna jest niczym chodząca bomba, przy której czeka się na wybuch. Co prawda, jeśli już wybuchnie, będzie to coś bardzo niegrzecznego, tak, jak scenki w książce z jego udziałem. Już samo myślenie o nich sprawia, że się rumienię, więc pomyślcie, co było, gdy te sceny przewijały mi się przed oczami w trakcie czytania.
Podczas pochłaniania lektury uśmiech coraz częściej gościł na mojej twarzy, a policzki pokrywały się szkarłatem. Nie była to cukierkowa powieść, a raczej powiedziałabym, że piekielnie gorąca. Jeśli z kimkolwiek miałabym wstąpić do czeluści piekieł, to tylko i wyłącznie z Jacobem! Najchętniej zajęłabym miejsce Avery i sama została jego pokojówką na krótką chwilę. Z pewnością będzie on jednym z bardziej pożądanych książkowych mężczyzn, a kolejny tom dopiero przed nami. Nie mogę się doczekać, aż poznam dalszą historię bohaterów, gdyż ta zostawiła pustkę w moim sercu i niedosyt. Była tak dobra, że mogłabym ją czytać raz za razem, a i tak by mi się podobała!
Przegenialna historia, dobrze dopracowana fabuła, przy której nie sposób się nudzić. Bohaterzy wykreowani wręcz perfekcyjnie! Bardzo polubiłam Avery, która była zadziorna i tak łatwo nie poddawała się urokowi Jacoba. A mężczyzna? Klękajcie narody! Facet idealny! Pociągający, niebezpieczny, co prawda miał trochę problemów z własnymi pragnieniami, nie wiedział, czego od życia chce, ale i tak bym z chęcią utonęła w jego ramionach (nie mówcie mojemu chłopu, bo mnie zabije). Cóż mogę więcej rzec? Potrzebuje 2 tomu na już, zaraz, natychmiast!
Dziękuję serdecznie Autorce oraz wydawnictwu za tak genialną historię! Polecam ją całym sercem!
„- Nie możesz mi tego zrobić.
-Nie mogę? - Zaśmiał się gorzko. - Jesteś w moim domu, mała. Skazana na mnie i na moje decyzje.”
Avery zostaje przyparta do muru, narobiła sobie ogromnych długów. Przyszedł czas na zapłatę, lecz środków brak. Zdesperowana dziewczyna bierze pod uwagę wszelkie możliwe sposoby zarobienia pieniędzy. Nieoczekiwanie koleżanka załatwia jej dobrze płatną pracę pokojówki. Avery nie zdaje sobie sprawy, że za tym kryje się coś więcej niż tylko sprzątanie. Nie wie, że trafi do domu człowieka, który ma się za Boga i jemu się nie odmawia. Jacob Blakemore nie jest grzecznym chłopcem, to sam diabeł wcielony. A kobieta przekona się o tym na własnej skórze. Czy uda jej się przetrwać? Jaką cenę przyjdzie jej zapłacić za swoje błędy?
Jacob to pierwszy tom otwierający nową serię „Blakemore Family” naszej Królowej Romansów Mafijnych. Tak naprawdę to dopiero początek niesamowitej przygody 😈😈
Główni bohaterowie zaskakiwali mnie na każdym kroku. Strona po stronie odkrywamy ich duszę i uzależniamy się od nich. Jacob to nieobliczalny mężczyzna, który bierze to, na co ma ochotę. Dla niego nie liczy się zdanie innych i nie przyjmuję odmowy. Avery z kolei nie jest posłusznym zwierzakiem, który wykonuje rozkazy bez mrugnięcia okiem. Dziewczyna ma odwagę przeciwstawić się i odmówić. Jak na tym wyjdzie? To się okaże 😅
Autorka z każdą kolejną książką zaskakuje mnie pozytywnie. Stawia sobie poprzeczkę coraz wyżej i daje radę. Myślicie, że w kwestii romansów mafijnych wszystko zostało wypowiedziane. To na scenę wchodzi Kinga. I udowadnia, iż można stworzyć coś, czego nie było. 😈🥰😈 Uwielbiam styl autorki. Od książki nie można się wręcz oderwać. Nawet się nie obejrzałam, a już byłam na końcu historii. I chciałam więcej. Książki pisarki uzależniają już od pierwszych stron. Nie bez powodu należy do moich ulubionych autorów. 😘 Nie mogę się doczekać kolejnych tomów.
Jacob jest debiutem wydawniczym Black Rose. Dopracowana pod każdym względem. Jedna z najlepiej wydanych książek, jakie mam w swojej biblioteczce. 🥰
Jedna zła decyzja, może sprawić, że całe Twoje dotychczasowe życie legnie w gruzach. Tego doświadczyła Avery. Jej życie posypało się jak domek z kart. Straciła niemal wszystko, lecz jest na tyle zdeterminowana by odzyskać swoją własność, że postawi na szali wszystko. Nawet własną godność. Tym o to wstępem zapraszam Was do świata rodziny Blakemore.
Gdy okazuje się, że wszystkie możliwości na wyjście z tarapatów zostały wyczerpane, dziewczyna dostaje możliwość zatrudnienia jako pokojówka. Warunki nowej pracy są zaskakujące i nieco przerażające, jednak najgorszy w tym wszystkim jest jej nowy pracodawca. O cieszącym się złą sławą Jacob Blakemore można powiedzieć wiele, ale z pewnością nie to, że jest łatwym pracodawcą. Twardą ręką rządzi swoim mafijnym terytorium. Za bramą jego fortecy dzieją się rzeczy o jakich nikomu się nie śniło, a ludzkie życie nie jest dla niego warte więcej niż pudełko zapałek. Czy Avery odnajdzie się w tym zdominowanym przez mężczyzn świecie nie tracąc po drodze samej siebie?
Zostajemy wprowadzeni do świata pełnego mroku, pożądania i namiętności. Gdzie nic nie jest takie jak się wydaje a ludzie, których postrzegamy jako bestie są tak naprawdę jeszcze gorsi. Avery to twarda zawodniczka, trudno odnaleźć jej się w rzeczywistości stworzonej przez Jacoba. Jej upór jest wyzwaniem dla mężczyzny a zabawa w kotka i myszkę wydaje się intrygującą odmianą, dla kogoś takiego jak on. Gdy wszystkie kobiety padają u jego stóp, dając mu to czego za każdym razem pragnie, opór na jaki trafia tym razem jest fascynujący. Życie w mafijnej rodzinie jest pełne krwi i niebezpieczeństw a Avery okazuje się daleka od wszystkiego co poznał na swojej drodze.
Autorka po raz kolejny zaskakuje czytelnika. Serwuje nam przystawkę w postaci brutalnego, mafijnego świata a na danie główne kusi nas rodzącym się pożądaniem. Relacja głównych bohaterów, jest pełna napięcia, a otoczenie domowników willi dodatkowo podkręca temperaturę. Jak zakończy się ich znajomość? Czy Jacobowi uda się złamać Afery i otrzyma to czego pragnie? Czy w jego środowisku jest miejsce na jakiekolwiek uczucia?
Książkę czyta się niesamowicie szybko, a każdy kolejny rozdział intryguje i wzmaga oczekiwanie. Polecam Wam tę gorącą lekturę – rozgrzeje Was w mroźne wieczory i zostawi w oczekiwaniu do premiery kolejnego tomu Blakemore Family.
"Jacob" to pierwszy tom nowej serii mafijnej Kingi Litkowiec.
Poznajemy Avery Stone, która narobiła długów i musi je natychmiast spłacić. Prosi o pomoc znajomą, która pracuje jako luksusowa prostytutka. Wydaje się, że los uśmiecha się do Avery. Dostaje ofertę dobrze płatnej pracy jako pokojówka u przystojnego Jacoba Blakemore'a. Dziewczyna nie wie, że podpisała umowę z samym diabłem. Kiedy Avery orientuje się, że wpadła w sidła niebezpiecznego mężczyzny nie ma już odwrotu.
Co skrywa mroczny Jacob Blakemore?
Do czego będzie zdolny mężczyzna, który nie przywykł do odmowy?
Jak potoczą się losy Avery?
Sięgnijcie po tę książkę, a dowiecie się.
Uwielbiam twórczość Kingi Litkowiec dlatego bez wahania biorę jej książki w ciemno.
Kolejny raz dostałam literaturę na wysokim poziomie i dopracowaną w każdym szczególe.
Niebezpieczny świat mafii, intrygi, tajemnice, sekrety rodzinne, porachunki, namiętność, emocje.
Fabuła książki jest świetna, doskonałe dialogi, nieoczekiwane zwroty akcji, gorące sceny.
Czytałam tę książkę z zapartym tchem. Śledziłam losy bohaterki z ogromnym zainteresowaniem. Byłam ciekawa jak rozwinie się relacja pokojówki z tym niebezpiecznym mężczyzną, który skrywa mroczne sekrety. Czy uda się jej oprzeć takiemu przystojniakowi?
Zapewniam Was, że nie będziecie nudzić się ani przez chwilę. Będzie gorąco, namiętnie i niebezpiecznie.
Pokochacie lekkie pióro autorki, a ja już nie mogę doczekać się premiery kolejnego tomu pt. "Vincent".
Jestem totalnie zachwycona i chcę poznać całą rodzinkę Blakemore.
To idealna seria dla niegrzecznych czytelniczek.
Na koniec dodam, że książka jest pięknie wydana i nie ominiecie jej w księgarni, bo przyciąga wzrok i kusi od pierwszego wejrzenia.
Rewelacja!
Polecam z całego serca!
RECENZJA
? "JACOB" ?
BLAKEMORE FAMILY #1
AUTOR:
Kinga Litkowiec strona autorska
WYDAWNICTWO:
Wydawnictwo Black Rose
"Łatwo kogoś nienawidzić, bo wystarczy niewiele, by do tego doszło. Boimy się zaś tych, którzy są silniejsi i tworzą dla nas zagrożenie, a poczucie zagrożenia sprawia, że robimy rzeczy, których nie chcemy robić. Wszystko, byle przetrwać. "
JACOB to pierwszy tom serii mafijnej BLAKEMORE FAMILY.
Zacznę od tego, że szata graficzna książki jest przecudowna i dopieszczona w każdym detalu.
Jacob to świetna książka mafijna i kolejna odsłona możliwość autorki.
Lubię pióro autorki i jej książki biorę w ciemno. W każdej, pozycji odkrywam coś innego i nowego.
Po raz kolejny zostałam mile zaskoczona. Książka niesamowicie wciąga i ciężko i
się od niej oderwać.
Jakob to nietuzinkowa historia, z którą wkraczamy w niebezpieczny świat mafii, gdzie rządzi władza, pieniądze i seks a miłość otwiera piekielne wrota.
Autorka dużą część historii poświęciła na pokazaniu relacji pomiędzy bohaterami i ich zabawie w kotka i myszkę. Co mi bardzo pasowało. Super było obserwować, jak się oboje męczą w tej sytuacji, którą stworzyli.
Dostajemy, intrygują, historię z dreszczykiem tajemnicy i niebezpieczeństwa. Jedna dziewczyna, która swoim uporem może wiele osiągnąć. Czy tak naprawdę można oswoić lwa?
Książka pełna wrażeń, mroku, emocji, bardzo trudnych relacji rodzinnych i chwilami piekielnie gorąca.
Autorka stworzyła dynamiczną i intrygującą fabułę.
Napisana jest z perspektywy głównych bohaterów Avery i Jacoba, dzięki czemu możemy poznać ich bliżej i spojrzeć ich oczami na to, co się dzieje.
Bohaterowie ciekawie wykreowani, charakterni, wzbudzają wiele emocji zarówno tych pozytywnych jak negatywnych. Postacie drugoplanowe również wiele wnoszą do tej historii.
Tak sobie myślę, że raczej Jacob wywarł na mnie większe wrażenie niż Avery.
Jacob to postać bezwzględnego mafioza, który jest władczy, myśli tylko o sobie, ale gdzieś w głębi skrywa tę delikatniejszą twarz, której nie pokazuje i której nie umie zaakceptować, bojąc się własnej słabości.
Co do głównej bohaterki mam mieszane uczucia. Niby silna, ale za dużo wahania u niej zobaczyłam. Bynajmniej ja miałam takie wrażenie.
Między Avery a Jacobem widziałam tę niewidzialną nic, która ich do siebie przyciągała. Każdy z nich miał swój cel.
"Nie do końca wiedziałem, co robię. Byłem natomiast pewien, że pcham się w coraz większe kłopoty. Za nic w świecie nie chciałem z nich wychodzić. Avery Stone była kłopotem wartym każdego grzechu. "
Mieliście kiedyś nóż na gardle?
W takiej sytuacji poznajemy Avery Stone. Przesadziła, grając w kasynie i straciła wszystko, zyskując prawie pół miliona długu. Próbowała znaleźć wyjście z sytuacji, w której się znalazła, niestety bezskutecznie. Nie mając, innego wyjścia Avery podejmuje decyzję, która jest dla niej niełatwa. Jest nawet gotowa zostać prostytutką. Libby została jej ostatnią deską ratunku.
Prosi ją o pomoc w znalezieniu pracy.
Od niej dostaje namiar na mężczyznę, który pomoże znaleźć jej pracę.
W taki sposób trafia do pracy u samego Jacoba Blakemora.
Podpisując, z nim umowę zawarła pakt z samym diabłem. Weszła do świata, a zarazem piekła, który stworzył mężczyzna. Wpakowała się w niezłe kłopoty. Tam działy się rzeczy, o których nikt nie chciał mówić. Zdała sobie sprawę, że już nie ma ucieczki.
Jacob Blakemore należy z potężnej rodziny mafijnej. Nie jest dobrym człowiekiem. Pod pięknym opakowaniem, kryło się czyste zło. To uosobienie tego, co najgorsze. Jego dom to raj na ziemi stworzony z grzechu. Najpiękniejsze piekło, do jakiego da się trafić. Gdy Avery trafia do niego, nie miał pojęcia, że dziewczyna zajdzie mu za skórę. Miała coś takiego w sobie, co go przyciągało. Nieśmiałość, którą próbował zniszczyć. Za wszelką cenę próbuje, wszystkich chwytów, aby dziewczyna się poddała jego woli. Dziewczyna stała się jego największym wyzwaniem.
Czy Blakemore okaże się mniejszym złem dla Avery?
Czy dziewczyna będzie odporna na wdzięki Jacoba?
Czy Jacob odnajdzie drogę do serca Avery?
Czy Avery znajdzie klucz do serca Jacoba Blakemora?
Czy zrobi przemeblowanie w życiu mężczyzny?
Czy dziewczyna zostanie z Jacobem i razem spłoną w piekle?
Polecam
Dziękuję bardzo autorce za egzemplarz do recenzji.
,,Jacob" pierwszy tom serii ,,Blakemore Family", Kinga Litkowiec, wydawnictwo Black Rose.
Jeśli masz problemy, czy zrobisz wszystko aby je rozwiązać?
Avery bardzo potrzebuje pieniędzy, zrobi wszystko aby je zdobyć, nawet zostanie prostytutką. Los się uśmiecha do kobiety wraz z otrzymaniem oferty dobrej pracy. Podpisana umowa okazuje się paktem z samym diabłem, gdyż jej pracodawca okazuje się jego wcieleniem.
Dom, w którym Avery podejmuje pracę skrywa wiele tajemnic, a Jacob jest mężczyzną, który nie przyjmuje odmowy.
Jak daleko posunie się Jacob aby zdobyć kobietę?
Czy Avery ulegnie urokowi mężczyzny?
Sięgając po książkę wiedziałam czego mogę się spodziewać, ponieważ znam i bardzo lubię pióro autorki.
I otrzymałam porachunki mafijne, przewrotne akcje, mrok, namiętność, prawdziwą miłość, pikantne sceny erotyczne.
Książkę czytałam jednym tchem, gdyż nie sposób jej odłożyć z każdą kartką coraz bardziej zastanawiałam jak rozwinie się relacja Avery z Jacobem. I jak długo kobieta będzie się opierać urokowi mężczyzny.
Dlaczego będzie się opierać? Avery nie należy do potulnych i spokojnych kobiet, kiedy trzeba potrafi wyrazić swoje zdanie i wyciągnąć pazurki. No i mężczyzna ma problem, zawsze bierze co chce, a tu napotyka odmowę.
Jak już ta dwójka znajduje się w jednym pomieszczeniu to dosłownie nie da się nie dostrzec przeskakujących pomiędzy nimi iskier.
Co z tego wyniknie? Ja już wiem, a Wy musicie sięgnąć po książkę ,,Jacob".
Z całego serca Wam polecam.
Jak bardzo uparci jesteście?
Czy zdarza się Wam zmienić zdanie pod wpływem czyjejś opinii?
???????????
Kiedy jej życie stanęło na rozdrożu, nie była w stanie wybrać drogi, która połączyłaby obie trasy.
Z jednej strony stanęła jej godność, a z drugiej upragniona wolność.
Tylko dzięki przyjaciółce nie wkroczyła do świata, w którym warto kobiety określa cena za odbyty stosunek.
Ale czy na pewno była z daleka od tego?
Złota karta - praca, która za banalne czynności przyniosła spory dochód, miała być jej wybawieniem. Tylko czy w normalnym świecie, takowa istnieje?
Avery podpisując umowę, nie zwróciła uwagi na to, że zamknie za sobą drzwi, które pozwolą jej uciec.
Od tej pory będzie skazana już wyłącznie na własne JA oraz swojego pracodawcę.
Do czego doprowadzi jej uparta natura? Czy w świecie mafii, może sobie pozwolić na asertywnosc?
???????????
Ta książka ma najpiękniejsza oprawę graficzną, jaką widziałam. Nie mówię tu tylko o okładce. Sam środek robi tak olbrzymie wrażenie, że jeśli wydawnictwo będzie w taki sposób dopieszczać każdą swoją książkę, to z pewnością na moim regale nie zabraknie ani jednego egzemplarza, jaki wyjdzie z ich logotypem.
Jeśli chodzi o samą historię, to mnie pochłonęła. Nie jest to książka, którą czyta się w mgnieniu oka. Autorka nie przewija czasu, zrzucając na jego bieg rozwoju sytuacji. Mozememy śledzic poczynania bohaterów, dokładnie analizując ich pobodki. Jak dla mnie jest to świetny zabieg. Wprowadza na rynek świeżość, której mi brakowało.
Wiele z wątków nie zostało zamkniętych, co niesamowicie pobudza mój apetyt na kolejną część, która z pewnością przeczytam! Ba, już nie mogę się jej doczekac.
Tak wielu bohaterów czeka na opowiedzenie swojej historii, że najchętniej przesunęłabym czas, aby móc ja poznać.
Kinga Litkowiec jest autorka, o której stylu nie trzeba już pisać. Jest świetny i każdy o tym wie. Jednak tą pozycja przeszła samą siebie. Jest to zdecydowanie najlepsza książka, jaką wydała.
Dziękuję za egzemplarz recenzencki ???
Polecam!!
"Jacob" jest pierwszym tomem serii mafijnej Blakemore Family, który ostatecznie liczył będzie osiem. Choć wolę, gdy akcja osadzona jest w Polsce, to tym razem absolutnie nie przeszkadzało mi to, że przeniosłam się do Nowym Jorku.
Postaci obdarzeni zostali silnymi charakterami. A że motyw mafijny jest tu przewodni, jest to wręcz pożądane. To samo można powiedzieć o dynamicznej, zawiłej akcji. Dzieje się dużo, są nielegalne interesy, mafijne porachunki, brutalność, jest niebezpiecznie, intrygująco i zaskakująco. Ale wracając do bohaterów, to Jacob okazał się dominującym, władczym, niebezpiecznym mężczyzną, ale chyba kobiety ciągnie do takich facetów, prawda? Z kolei Avery po prostu nie da się nie polubić. Zwłaszcza za jej waleczny charakter w obronie swojej godności. Dodatkowo Kinga Litkowiec podsyca naszą ciekawość, przybliżając nieco pozostałe sylwetki tej nietuzinkowej familii, które poznamy w kolejnych tomach serii.
"Cała drżałam, jakbym stała oko w oko z największym potworem na tej ziemi. Jakbym właśnie żegnała się z życiem. I choć wcale tak nie było, nie mogłam opanować strachu, który robił ze mną okropne rzeczy."
Tajemnice, sekrety, intrygi, bezwzględność i strach - czy tak powinno wyglądać dzieciństwo, a później młodość? Czy tak wychowuje się dzieci? Gdzie czułość, troska, miłość, współczucie, zrozumienie? Jordan - głowa rodziny Blakemore tak rozumie słowo "rodzina". Czy zatem Jacob będzie miał na tyle odwagi, by przeciwstawić się ojcu tyranowi? A jeśli tak, to czy będzie to warte przysłowiowej świeczki? Sami musicie to sprawdzić.
"Łatwo kogoś nienawidzić, bo wystarczy niewiele, by do tego doszło. Boimy się zaś tych, którzy są silniejsi i tworzą dla nas zagrożenie. A poczucie zagrożenia sprawia, że robimy rzeczy, których nie chcemy robić. Wszystko, byle tylko przetrwać."
Historia rozpisana została na dwa głosy bohaterów. Dzięki temu możemy mieć lepszy wgląd w ich myśli, uczucia, a co za tym idzie, łatwiej jest nam zrozumieć ich postępowanie. Nie zabrakło również pełnych namiętności i rozpalających zmysły scen intymnych.
"Kiedy nie miałam powodów, by go nienawidzić, mogłam przyznać, że był szalenie pociągający. Idealny obraz niebezpiecznego samca alfa."
Chciałabym też zwrócić Waszą uwagę na pięknie wydaną książkę. Wyróżniające się poszczególne rozdziały z czarną stroną podkreślają mroczny klimat książki.
"Jacob" to intrygujący, pełen emocji i dramatyzmu romans mafijny o niełatwej przeszłości, trudnych relacjach rodzinnych i jeszcze trudniejszych decyzjach. To książka o dominacji i uległości, intrygach, obawach, niepewności, potrzebie bezpieczeństwa, stabilizacji i akceptacji. I wreszcie to historia o pragnieniu kochania i bycia kochanym. Pokojówka i niebezpieczny mężczyzna - co z tego wyniknie? Czy Avery uda się skruszyć serce Jacoba? Sprawdźcie koniecznie!
Witaj w świecie, w którym rządzą piraci .Bezduszni, bezwzględni, pozbawieni zasad moralnych ludzie, dla których liczą się tylko pieniądze i zwycięstwo...
Vincent Blakemore miał jeden cel - przejąć władzę. Nic i nikt nie liczy się bardziej. To, co dla reszty rodzeństwa wydawało się właściwe, dla niego było...
Przeczytane:2024-01-07,
Jacob
Blake more Family
Tom 1
Avery Stone bardzo pilnie potrzebuje dużą ilość pieniędzy. Jest gotowa podjąć każdą dobrze płata pracę. Z pomocą koleżanki dostaje pracę pokojówki, za takie pieniądze, że szok. Czy to ma pewno tylko taka praca? 🤔 Dlaczego płacą aż tak dużo? 🤔
Jacob Blake more jest synem mężczyzny, który zarządza całym stanem Nowego Jorku. Wszystkim się wydaje, że jest złym człowiekiem. Ale czy na pewno? 🤔
W dniu podpisania umowy o pracę to dziewczyna podpisała też pakt z diabłem. Dlaczego? 🤔
Avery nie ma już odwrotu i musi pracować u Jacoba, szybko też zaczyna rozumieć, że dom, w którym miała pracować, skrywa mroczne tajemnice. Jakie? 🤔
Na te wszystkie pytania znajdziecie odpowiedzi jak sięgnięcie po książkę 📖 ♥️.
Ta historia jest rewelacyjna, z niecierpliwością czekam na resztę tomów poświęconym bracia Jacoba. Książka napisana jest bardzo dobrze, pochłonęłam ją w dwa wieczory. Moją uwagę bardzo przykuła okładka i ten mężczyzna ach. Każdy rozdział ma też piękna grafikę.
Dodam jeszcze, że autorka nigdy jeszcze mnie nie zawiodła.
Polecam Wam z całego serca ta historie 🙂.
Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️.
Współpraca reklamowa, barterowa 🙂.