Agent sił specjalnych ściga mężczyznę podejrzanego o zabójstwo Prezydenta i kobietę, która go ukrywa. Hubert Karling i jego żona Danka, próbują zachować życie i oczyścić swoje imię.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Mazowieckie
Data wydania: 2020-01-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Może właśnie na tym polega odwaga - kiedy człowiek już o nic nie dba.
- Harlan Coben
Lubicie brawurową akcję, szybką sensację, połączoną z kryminałem, okraszoną thrillerem, gdzie całość otulona jest domieszką miłości? Jak mawiał Guillanme Musso: ;Miłość jest prosta i bardzo skomplikowana;. Jeśli szukacie powieści w takich klimatach, polecam ; Drań ; Katarzyny Michalak, szybka fabuła, napięcie które budują emocje, staniecie się świadkami ucieczki, pogoni, morderstw, staniecie oko w oko i z bandytą, i z gangsterem, poczujecie czym jest strach, a bohaterowie poczują smak krwi, zemsty, a ceną wygranej będzie piękna Danka.
Wiktor od początku borykał się w życiu z kłopotami, te go ukochały tak bardzo że w wieku szczenięcym trafił do poprawczaka, potem odsiedział w pudle, stamtąd zabrał go Zadra, który był jego guru, ten posłuszny i uczynny, przymykał oko na to z kim w rzeczywistości ma do czynienia, ciesząc się że pozostawił przeszłość za sobą, a człowiek ten sławił się i chełpił swoją brutalnością, gwałtownością, bez skrupułów potrafił zabijać bez mruknięcia okiem, gwałcić, rabować. I choć można go było uważać za bezwzględnego, zazdrościł Wiktorowi jednego, pięknej zielonookiej dziewczyny o imieniu Nisia. Wiktor wstąpił do służb specjalnych jako mafijna wtyka. Tym samym zyskał zaufanie gangsterskiej wierchuszki, jako haker który miał dostęp do wszystkich tajemnic. Wiktor jednak pragnął innego życia, chciał osiąść w bezpiecznej przystani, zbudować życie u boku kobiety którą kochał. Mając dosyć grania na dwa fronty, wystawił swoich bossów i choć uważał że zostanie wycofany z akcji - objęty programem ochrony świadków, ktoś go sypnął. Wiktor oberwał kilka kul, ledwo uchodząc z życiem, uciekł by zaszyć się w Mangalii, liżąc rany i próbując odzyskać pamięć. Jednak Zadra ciągle jest obecny w jego życiu, niby kumpel a jednak...Któregoś dnia Wiktor wynajmuje połowę domku dla małżeństwa, Huberta i Danki. Po niewczasie okazuje się kim są i dlaczego uciekli z Polski. A od tej chwili zaczyna się walka z czasem. Jaki plan ma Zadra, czy coś grozi Dance, w co wpakuje się Wiktor, a kim okaże się Hubert, warto przeczytać.
Pasjonująca powieść z życia gangstera, gdzie nic nie jest pewne, a fabuła prowadzi do rozwiązania zagadki. Trzymająca napięcie, prowadzi do wybuchów emocji, gdzie ma się wrażenie że czytelnik wpadł w inny wymiar rzeczywistości, otoczony światem mafii, pościgami, walką dobra ze złem, gdzie zwroty akcji są zaskoczeniem. Nigdy wcześniej nie czytałam powieści tej autorki, uważając jej książki za typowe bestsellery, kobiecą literaturę, z mdłym przesłaniem, ale ta na prawdę jest godna polecenia, bo dawno nie czytało mi się tak dobrze, lekko i płynnie. Mroczny świat w którym okazane są wszelkie dialogi bezpardonowe, urokliwi bohaterowie którzy szczycą się nie tylko mięśniami, ale charakterem. Powieść dosadna, z jajem, kobieca wersja męskiego wyobrażenia sobie mocnego kryminalnego pazura. Polecam.
Dalsze losy Huberta i Danki ze ,,Ściganego". O ile tamto dało się czytać o tyle tutaj autorka się nie popisała. Wydumane i nieprawdopodobne do zajścia losy bohaterów, przedstawione niemal skrótowo i w ekspresowym tempie. Książka bardzo krótka jak na zazwyczaj obszerne powieści pani Michalak. Plus, że czyta się błyskawicznie bo język autorki nie jest wydumany i naszpikowany nie wiadomo jak filozoficznymi sformułowaniami.
Miała lepsze książki, jak mam być zupełnie szczera. Nie jestem entuzjastką jej dosyć często infantylnego stylu i pewnego charakterystycznego dla niej pióra ale czasami czytuję jej książki. Ta mi się ,,zapodziała" w gąszczu innych i wypłynęła wraz z przedwczorajszą ulewą jaka nawiedziła moje miasto.
Dla zabicia nudy będzie ok.
Pamiętacie Dankę i Huberta ze "Ściganego" oraz Wiktora z Trylogii autorskiej - otóż w tej powieści postacie te spotkają się hen tam gdzieś w Rumunii
Jak zwykle przeczytałam jednym tchem
Agent sił specjalnych ściga mężczyznę podejrzanego o zabójstwo prezydenta i kobietę, która go ukrywa. Hubert Karling i jego żona Danka, próbują nie tylko przeżyć, ale też oczyścić swoje imię.
Wiktor
Jednym spoiwem łączącym go z przeszłością jest Zadra. Mężczyzna, który zabrał mu wszystko. Brutalnie odebrał pamięć o Nisi. Jego Nisi. Czy uda mu się odzyskać wspomnienia? A może nakarmi duszę zemstą?
Hubert
Uchodzi za mordercę prezydenta. Ciemność czai się głęboko w nim. W oczach ma gniew, a w sercu mrok. Czy taki mężczyzna potrafi prawdziwie kochać?
Danka
Pomogła mordercy. Uwierzyła, że może go ocalić. Naiwność czy miłość? O tym Danka dopiero ma się przekonać.
"On, Jan Zadra, zdaje się jedyną nicią, łączącą mnie z poprzednim życiem. Bo przecież miałem jakieś, no nie? Nie urwałem się z choinki pewnego kwietniowego ranka!"
"Drania" wypadałoby czytać po zapoznaniu się ze "Ściganym" i "Trylogią autorską", bowiem tu wszystko ma swoje następstwa w poszczególnych wydarzeniach. Jednakże trzeba zaznaczyć, że i bez znajomości tych powieści również powinniście się odnaleźć w fabule.
Bardzo podoba mi się takie ostrzejsze wydanie pani Kasi. Jak wiecie, uwielbiam obyczaj, ale sensacja i kryminał to gatunki, w których jak widać autorka czuje się naprawdę świetnie. Niech na potwierdzenie moich słów będzie to, że ja po prostu przepadłam w tej historii!
Ale co tu się porobiło?! Dwóch samców alfa, twardzieli w jednej powieści! Hubert i Wiktor - niby różni, a tak do siebie podobni... Ale jest jeszcze manipulator, sadysta Jan Zadra, którego aż chciałoby się udusić gołymi rękami, choć to właśnie on czerpie psychopatyczną radość i satysfakcję ze znęcania się nad innymi. Dla mnie to taka postać, u której próżno szukać choćby maleńkiego odruchu człowieczeństwa, dobroci. Trudno zrozumieć jego działania. Z kolei Danka ponownie udowodniła ile potrafi zrobić w imię miłości. Jej odwaga i hart ducha zadziwiają.
"- Jak ona miała na imię?! Kim dla mnie była?! Co się z nią stało?! - krzyknął, sfrustrowany do granic i strzelił tamtego w twarz. Zadrze jedynie łeb odskoczył. Nawet nie uniósł powiek."
Będziemy przyglądać się uczuciu przepełnionego bólem i poświęceniem. Jednakże warstwa romansowa została ciut zepchnięta na boczny tor (ale śmiałe sceny miłosne też cię znajdą), co w rezultacie pozwoliło nam przyjrzeć się innym elementom fabuły.
"Miłość - miłością, ale życie w ciągłym zagrożeniu jest na dłuższą metę nie do zniesienia. I zabije każde uczucie. (...) W imię miłości. Zaciśnie zęby i wyrwie sobie z serca tę miłość, by... przeżyła. Chociaż ona. Danusia."
Podczas lektury targał mną cały wachlarz sprzecznych emocji - strach, niepewność, złość, współczucie, niedowierzanie, nadzieja, radość. Końcówka książki zaś wbiła mnie w fotel! Na takie rozwiązanie zupełnie nie byłam przygotowana. Lubicie wartką akcję, nieprzewidywalność, dynamiczne dialogi i mało opisów? Zatem sięgajcie śmiało!
"Drań" to pełna dramatów i mroku powieść o walce o życie, poświęceniu, tajemnicach, wystawionej na próbę przyjaźni, zaufaniu, różnych odcieniach zła. Czy Wiktor odzyska wspomnienia? Czy dane mu będzie kochać? I czy w ogóle Drań potrafi kochać? Koniecznie sprawdźcie! Mnie marzy się ciąg dalszy...
GDY WYDAJE SIĘ, ŻE JUŻ WSZYSTKO ZOSTAŁO WYJAŚNIONE, POJAWIAJĄ SIĘ ZUPEŁNIE NOWE TAJEMNICE. Co wydarzyło się w życiu Ariela, że stracił nadzieję i wiarę...
Trzy przyjaciółki, trzech braci i zło, które nie odpuszcza... Leśną Polanę spowił mrok. Kiedy już wszystko wskazywało na to, że szczęście odnalazło do...