Dom śmierci


Tom 2 cyklu Blum
Ocena: 4 (6 głosów)

Hotel, który od dwudziestu lat stoi pusty.
Zbiegła zabójczyni.
Koszmar, który nie ma końca.

Podczas ekshumacji na innsbruckim cmentarzu dochodzi do makabrycznego odkrycia: w jednej z trumien znajdują się dwie głowy i cztery nogi. Śledczy szybko ustalają, że w trumnie ukryto części ciała zaginionego dwa lata wcześniej aktora. Wniosek nasuwa się sam - doszło do zabójstwa, a sprawcą może być tylko jedna osoba: Brünhilde Blum, właścicielka zakładu pogrzebowego, który dwa lata wcześniej organizowała feralny pochówek. Lecz Blum znika...

Informacje dodatkowe o Dom śmierci:

Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2016-09-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788379997671
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: Totenhaus
Język oryginału: niemiecki
Tłumaczenie: Łukasz Kuć

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Dom śmierci

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dom śmierci - opinie o książce

Dawno nie czytałam tak złej książki :( Bardzo męczący sposób pisania - krótkie, urywane zdania, wszystko zbyt dosłowne. Motywacje bohaterów przedziwne, zachowania niezrozumiałe. Bohaterka z przeszłością (którą można chyba poznać dokładniej w pierwszym tomie - ja podziękuję). I ten styl, np: "Nagle to czuje, niczym nadciągający wicher", albo: "Blum lubi go, nie chce go ranić, lecz robi to każdym wypowiedzianym słowem. Chłoszcze go, dręczy, dźga prosto w serce. Patrzy na niego i wie, że w jego duszy rozpada się domek z kart, który z takim mozołem wznosił". A sama fabuła przedziwna, ale nie będę spoilerować, może ktoś się mimo wszystko zdecyduje.
Link do opinii

Na „Dom śmierci” trafiłam przez czysty przypadek. Potrzebowałam jakiejś książki na podróż i Los chciał, by padło na tą pozycję.

 

Podczas ekshumacji na innsbruckim cmentarzu dochodzi do makabrycznego odkrycia: w jednej z trumien znajdują się dwie głowy i cztery nogi. Śledczy szybko ustalają, że w trumnie ukryto części ciała zaginionego dwa lata wcześniej aktora. Wniosek nasuwa się sam – doszło do zabójstwa, a sprawcą może być tylko jedna osoba: Brünhilde Blum, właścicielka zakładu pogrzebowego, który dwa lata wcześniej organizował feralny pochówek. Lecz Blum znika…

 

Nie wiem jak to działa ale często gęsto zaczynam kolejną serię książek od środka. Na szczęście w tym przypadku w niczym to nie przeszkadzało, bo było bardzo dużo nawiązań do pierwszego tomu. I dobrego byłoby tyle.

 

Czytam dużo różnych książek ale tak okropnej dawno nie czytałam. I nie chodzi mi o styl pisania,język czy narrację. Chodzi o samą fabułę. Cała historia jest jakaś taka obleśna. Po przeczytaniu jej czułam się zbrukana.

 

Brunhilde Blum do niedawna szczęśliwa żona i kochająca matka na skutek pewnych okoliczności staje się psychopatyczną morderczynią. A do tego trafia na podobnego sobie osobnika. Który do tego potrafi perfekcyjnie manipulować otoczeniem.

 

Do samego końca nie potrafiłam dojść co tu w końcu jest prawdą i czy trafi się ktoś, kto powstrzyma to wszystko. Samo zakończenie nie zaskakuje ale droga do niego już tak. Czy poleciłabym komuś tę książkę? Zdecydowanie to nie moje klimaty ale może komuś przypadnie do gustu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Sebastian34
Sebastian34
Przeczytane:2020-04-22, Ocena: 5, Przeczytałem,

"Dom śmierci" to pierwsza powieść Bernhard'a Aichnera, którą przeczytałem. Książka ta jest kontynuacją jego innej powieści "Mścicielka", której jednak nie miałem okazji przeczytać. Ale to nie ważne, bo mimo tego dobrze mi się cztało ten kryminał, choć nie wiedziałem, co było w "Mścicielce". Polecam ten kryminał każdemu, nie tylko fanowi tego typu książek.

Link do opinii

Dalszy ciąg mocnego kryminału "Mścicielka". Blum ukrywa się przed organami sprawiedliwości, podczas lektury wychodzą na jaw tajemnice z przeszłości. Wiele razy miałam ciarki na plecach czytając mocne opisy. Autorowi udało się stworzyć mroczny klimat, gdzie akcja chwyta za gardło od pierwszych rozdziałów. Zakończenie pozostawiło mnie z nutą niepewności. Chętnie sięgnę po trzeci tom zaciekawiona jak zakończy się ta historia. Mocna książka ze zwrotami akcji pokazująca jak szaleństwo opanowuje ludzi w ciężkich momentach. Skłaniająca do refleksji czy ja będąc na miejscu Blum byłabym/byłbym w stanie udźwignąć taki ciężar od losu. Polecam jeśli ktoś lubi mocne momenty w książkach a tu nie będzie brakować rozlewu krwi. Czekam na inne książki tego autora.

Link do opinii
Avatar użytkownika - anikirax
anikirax
Przeczytane:2017-02-10, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - slk
slk
Przeczytane:2016-10-20, Ocena: 4, Przeczytałem, 52 książki 2016, Moje ebooki,
Inne książki autora
Mścicielka
Bernhard Aichner0
Okładka ksiązki - Mścicielka

Blum jest właścicielką zakładu pogrzebowego, szczęśliwą żoną, troskliwą matką dwóch dziewczynek i kobietą o wielkim sercu. Wiedzie cudowne życie. Lecz...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy