Café Museum

Ocena: 4 (4 głosów)
"Tak więc jestem i Grekiem, i Chińczykiem, cóż to komu może przeszkadzać? Choć polski mym ojczystym językiem, najbardziej lubię słyszeć wokół siebie także inne mowy. Cieszy mnie obecność w jednym miejscu świątyń różnych wyznań, a jeszcze bardziej raduje, gdy wszystkie są otwarte. Przekraczanie granic od dzieciństwa stanowiło mą ulubioną rozrywkę, a myśl o ich istnieniu jedno z najczęściej przywoływanych przekleństw. Gdy już sam mogłem decydować o miejscu własnego pobytu, a los sprawił, że granice stały się przekraczalne, podejmowałem nieraz wyprawy bez konkretnie określonego celu, byle tylko usłyszeć inny język, zjeść inny rodzaj zupy, spróbować innego alkoholu, zobaczyć inny krajobraz. By zobaczyć własne odbicie w innym lustrze. To konieczne, gdyż lustra potrafią kłamać, więc jeśli całe życie przeglądasz się w jednym, możesz do końca nie wiedzieć, jak naprawdę wyglądasz" - pisze Robert Makłowicz

Informacje dodatkowe o Café Museum:

Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2010-10-01
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-7536-229-9
Liczba stron: 184

więcej

Kup książkę Café Museum

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Café Museum - opinie o książce

Avatar użytkownika - iwona-w
iwona-w
Przeczytane:2011-08-17, Ocena: 5, Przeczytałam,
Książka, która może zaciekawić nie tylko tych, którzy lubią podróżować, odkrywać, doświadczać.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Renax
Renax
Przeczytane:2020-06-09, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2020,

 Świetny audiobook, który czyta sam autor. Jest o podróżach po byłych Austro-Węgrzech, o jedzeniu i piciu i ogólnie o stylu życia Makłowiczowym. Świetna, niedługa rozrywka dla uszu. Pokazuje jak należy zwiedzać świat i czym się cieszyć. Lubię takich ludzi. W kwestii języka autor z lubością okrasza zdania swoimi ulubionymi wyrażeniami i prefiksami... Jestem fanką Makłowicza, więc i tak książka mi się spodobała. Kojarzyła mi się ze Szwejkiem, którego fragmenty ostatnio słuchałam. Kiedyś czytałam książkę, a teraz planuję przeczytać w nowym tłumaczeniu, ale mi ostatnio z literkami nie po drodze. Ale Makłowicz może mnie skłoni do przeczytania.

Link do opinii
Avatar użytkownika - jusia
jusia
Przeczytane:2012-04-27, Ocena: 2, Przeczytałam,
Inne książki autora
Czy wierzyć platynowym blondynkom?
Robert Makłowicz0
Okładka ksiązki - Czy wierzyć platynowym blondynkom?

Restauracje i bary opisane oraz polecane (duże porcje!) z Krakowa, z Polski, ze świata. Urocze zdjęcia Robusia w kojcu, w stroju góralskim, na brzuszku...

Zjeść Kraków. Przewodnik subiektywny
Robert Makłowicz0
Okładka ksiązki - Zjeść Kraków. Przewodnik subiektywny

Czy ta książka nie jest przypadkiem napisana dla przyjaciół i znajomych szanownych autorów? A może jest jeszcze gorzej - panowie Makłowicz...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Strefa interesów
Martin Amis
Strefa interesów
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy