Większość z nas słysząc strzały próbowałaby uciekać. Dziennikarz wojenny reaguje inaczej – szuka kłopotów, a kiedy je znajdzie, stara się do nich zbliżyć i zrobić zdjęcie. Żądza najlepszych ujęć i pozorne lekceważenie ryzyka przysporzyła sławy grupie reporterów: Gregowi Marinovichowi, João Silvie, Kenowi Oosterbroekowi oraz Kevinowi Carterowi, znanej jako Bractwo Bang Bang.
Oosterbroek już nie żyje. Został zabity na kilka dni przed pierwszymi powszechnymi wyborami w historii RPA. Carter, który zdobył Pulitzera za kultowe zdjęcie z Sudanu (z małą afrykańską dziewczynką i sępem w tle), popełnił samobójstwo wkrótce po wspomnianych wyborach. Dwaj pozostali, Greg Marinovich oraz João Silva napisali tę książkę, która stała się inspiracją do nakręcenia filmu o takim samym tytule.
W opanowanej przez chaos Afryce nigdzie nie jest bezpiecznie. Mimo to europejscy i amerykańscy fotografowie śmiało wkraczają na teren regularnych bitew, pokazując światu, że na Czarnym Kontynencie nie ma litości. Ken, Gregory, Kevin i João pracują dla Wydawnictwa Star, a ich zdjęcia zdobią okładki każdej renomowanej gazety na świecie. Są na miejscu zawsze, gdy dzieje się coś ważnego. Chwała, popularność, nagrody i uznanie nie przekładają się jednak na szczęście osobiste. Widząc tyle rozlewu krwi, nie można tak po prostu przejść do normalności.
"Bractwo Bang Bang" opowiada o przyjaźni, współzawodnictwie, męskości i przygodach, których doświadczali młodzi reporterzy z RPA podczas gdy kraj wstępował na ścieżkę demokracji. To porywająca i pociągająca relacja, napisana w sposób, który nie pozwala ani na moment oderwać się od lektury. W końcu autorzy to ryzykanci napędzani adrenaliną, dla których nadrzędnym celem było jak najlepsze zdjęcie. Bractwo Bang Bang to historia o ich odwadze i hołd złożony tym, którzy odeszli.
Informacje dodatkowe o Bractwo Bang Bang:
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2012-09-19
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
978-83-63248-31-4
Liczba stron: 306
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2014-12-09, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,