Bezsilni

Ocena: 4.6 (5 głosów)
Fascynujący nowy głos w skandynawskim kryminale. Policjantka Anna Fekete, która jako dziecko wyemigrowała do Finlandii z dawnej Jugosławii, przesłuchuje swoją rodaczkę, opiekunkę do dzieci, podejrzaną o spowodowanie śmierci starszego mężczyzny. Tuż po tym gdy wychodzi na jaw, że dziewczyna wjechała autem w martwe ciało, pojawiają się kolejne zaginięcia i morderstwa, a krąg podejrzanych rozszerza się na środowiska nielegalnej imigracji i gangi narkotykowe. Anna musi rozpocząć współpracę z mrukliwym i aroganckim kolegą z pracy Esko Niemim, rozpracowującym gangi Czarnych Kobr i Aniołów Piekieł. W miarę postępów śledztwa prowadzącego przez meliny narkomanów, nocne kluby i mieszkania zwykłych obywateli, Anna nie tylko odkrywa mroczne tajemnice porządnych Finów i ciemne strony imigracji, ale też konfrontuje się z dylematami własnego życia uczuciowego. Intrygująca, niezwykle aktualna powieść z silnym tłem społecznym, doskonała dla fanów zagadek kryminalnych i wielbicieli bezkompromisowych, autentycznych bohaterek, jak Lisbeth Salander z sagi Millenium albo Sarah Lund z serialu The Killing.

Informacje dodatkowe o Bezsilni:

Wydawnictwo: Ringier Axel Springer Polska
Data wydania: 2017-02-02
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788380912564
Liczba stron: 352

więcej

Kup książkę Bezsilni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Bezsilni - opinie o książce

Avatar użytkownika - pokrecona
pokrecona
Przeczytane:2017-02-18, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, wyzwanie 2017r,
Książka jest bardzo na czasie. Bo któż z nas czasami nie czuje się bezsilny wobec nakazów i zakazów wszechobecnej władzy. Tutaj główne skrzypce wiedzie dzika i śmiertelnie niebezpieczna banda Czarne Kobry. Gangi panoszą się coraz bardziej i dochodzi do kilku przypadków śmiertelnych. Bohaterka ze swoim partnerem zaczynają dochodzenie. Na jaw wychodzą inne poważne sprawy jak pranie brudnych pieniędzy, fałszowanie rachunków, handel żywym towarem oraz zamieszki na tle religijnym. Wszechogarniająca agresja, przemoc oraz emigranci zalewający teren Finlandii.
Link do opinii
Avatar użytkownika - awiola
awiola
Przeczytane:2017-02-17, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017, Mam,
"Dławimy się własną bezsilnością, pochłaniamy wszystko, a potem to wypluwamy". Każdy z nas poczuł kiedyś bezsilność. Bezsilność wobec instytucji państwowych, działań urzędników, czy też po prostu wobec nieuchronności losu. "Bezsilni" to także tytuł tej książki, który trafnie dobrany, jednym słowem wyraża wszystko to, co autorka chciała przekazać budując kryminał okraszony obfitym sosem społecznym. Kati Hiekkapelto to urodzona w 1970 r. w Finlandii, fińska prozaiczka i piosenkarka. Autorka przez pewien czas pracowała jako nauczyciel w Serbii, wśród mniejszości węgierskiej. Zadebiutowała w 2013 r. pierwszym tomem serii kryminalnej pt. "Koliber". Hiekkapelto mieszka obecnie na wyspie Hailuoto w północnej Finlandii. Posterunkowa Anna Fekete wraz ze swoim aroganckim partnerem Eskiem, prowadzą śledztwo dotyczące zaginięcia dwójki starszych ludzi. Sprawa wiąże się z działalnością gangów Czarne Kobry oraz Anioły Piekieł. W trakcie rozpracowywania siatki przestępców bohaterowie spotykają się z handlem narkotykami, szeroko zakrojoną przestępczością oraz różnymi odcieniami imigracji. Kati Hiekkapelto napisała dość obszerną powieść, w której płaszczyzna obyczajowa równa jest jej warstwie kryminalnej, czyniąc tę książkę wielowątkową z widocznie zaznaczonym tłem społecznym. Otóż nie jest to typowy kryminał, w którym przeważają skomplikowana intryga oraz prowadzone śledztwo, lecz płaszczyzna ta przeplata się z odniesieniem do wielu współczesnych problemów z jakimi boryka się Europa. Mowa tutaj głównie o stosunku rodowitych Europejczyków do przybyszów zza naszego kontynentu. Historia imigranta o imieniu Sammy, którego życiorys szokuje, ale także skłania do przemyśleń, jest tym bardziej zdumiewająca, biorąc pod uwagę ukazanie postawy instytucji zajmujących się weryfikacją takich przypadków. Autorka ukazując losy tego bohatera, nie zostawiła suchej nitki na działaniach rządu Finlandii, który znany z przyjaznego stosunku do przybyłych uchodźców, nie zapewnia bezpieczeństwa młodemu chłopakowi, a co więcej, pośrednio skazuje go na pewną śmierć. W kontekście tym, książka ta wywołała we mnie szeroko zakrojoną refleksję w obszarze niezwykle aktualnego tematu zalewu Europy przez imigrantów. Główna bohaterka książki, Anna Fekete to postać nietuzinkowa, którą trudno rozgryźć. Po przeczytaniu "Bezsilnych" mam nawet poczucie, że nie poznałam zbyt dobrze tej kobiety - pochodzącej z byłej Jugosławii, która również zostawiła za sobą ojczyznę i całą rodzinę. Jej skomplikowane relacje uczuciowe, chłodny stosunek do wielu spraw oraz nieprzenikniona osobowość pozwalają potraktować mi jej postać, jako wielki znak zapytania. Biorąc to wszystko pod uwagę żałuję nieco, że wydawca nie zaczął wydawać tego cyklu w naszym kraju od samego początku, gdyż książka ta jest już drugą częścią serii. Powieść oprócz zaznaczonych już przeze mnie wątków przewodnich dotyka także takich tematów, jak samotność, wojna gangów, pogoń za karierą i starość. Autorka nie uciekła także od niezwykle kontrowersyjnego tematu, jakim jest rasizm, ukazując w pełnej krasie postać partnera głównej bohaterki, który nie obawia się wygłaszać swoich ksenofobicznych poglądów, nawet jeśli nie jest to poprawne politycznie. Kati Hiekkapelto akcję swojej książko zbudowała na solidnych podstawach obyczajowych, okraszając ją akcją, która może nie pędzi, ale porusza się w swoim stałym rytmie do przodu. Rozwiązanie zagadki śmierci dwóch staruszków okazało się bardzo pomysłowe, a zwroty akcji, jakie autorka zastosowała, zasługują na uznanie. Dość przyjemnie czytało mi się tę powieść - to niewątpliwie kolejna książka skandynawskiego autora, która zasługuje na uwagę polskiego czytelnika.
Link do opinii
Avatar użytkownika - allison
allison
Przeczytane:2017-01-30, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
,,Bezsilni" to powieść kryminalna fińskiej pisarki Kati Hiekkapelto, która zadebiutuje na polskim rynku księgarskim 1 marca. Na pewno ma szansę dołączyć do grona znanych skandynawskich autorów, którzy fascynują mrocznymi, mrożącymi krew w żyłach historiami, na długo zapadającymi w pamięć. Początkowo czytelnikowi może się wydawać, że kryminalna intryga jest prosta i że wie wszystko lub prawie wszystko o sprawcy zbrodni. Nic bardziej mylnego! Autorka zgrabnie tka nić pełną tajemnic i pułapek, w którą wpada również główna bohaterka, policjantka Anna Fekete. Postać tę szybko zaczyna się darzyć sympatią, gdyż jest to kobieta zdecydowana, silna, inteligentna, a jednocześnie wrażliwa i empatyczna. Poznajemy od podszewki jej stresującą pracę, ale i osobiste przeżycia, które są równie wciągające jak prowadzone śledztwo. Anna często wraca myślami do byłej Jugosławii, z której przed laty wyemigrowała z rodziną do Finlandii. W tych wspomnieniach ból miesza się z nostalgią i obrazkami zapamiętanymi z beztroskiego dzieciństwa. Bardzo lubię takie połączenia powieści kryminalnej z elementami prozy obyczajowej, więc byłam lekturą usatysfakcjonowana. W ,,Bezsilnych" dzieje się wiele. Akcja obfituje w liczne zwroty i fabularne niespodzianki. Mamy tu dziwny wypadek samochodowy, narkotykowych dilerów, walczące ze sobą gangi, zaginięcia, morderstwa i spory krąg podejrzanych. Napięcie podnoszą emigranci spod ciemnej gwiazdy. To środowisko autorka opisuje w sposób obiektywny, pokazując, że są w nim i przestępcy, i ludzie uczciwi - uchodźcy, którzy pragną ułożyć sobie na nowo życie w Europie. To temat na czasie, budzący gorące emocje i kontrowersje. Kati Hiekkapelto nie pozostaje wobec niego obojętna. Nieraz wsadza kij w mrowisko, zmuszając czytelnika do refleksji nad kondycją współczesnej Europy i jej stanowiska wobec fali emigrantów z krajów muzułmańskich. ,,Bezsilni" to również ważny głos w sprawie problemów, które w rozwiniętych krajach chce się zamiatać pod dywan. Pod tym względem przypomina słynną trylogię ,,Millenium" Stiega Larssona. Autorka w bezkompromisowy sposób rozprawia się z rasizmem, którego uosobieniem jest jeden z policjantów. Nie pozostawia też suchej nitki na instytucjach społecznych, które są pełne uprzedzeń wobec ludzi z marginesu, zwłaszcza obcokrajowców, gdyż ich obecność zdaje się psuć sielankowy obraz nowoczesnego społeczeństwa fińskiego. W kraju dobrobytu i wciąż rosnącej stopy życiowej nie ma miejsca dla wyrzutków, narkomanów i wykolejeńców. Nie da się jednak ukryć, że oni istnieją. Całość napisana jest lekko, ale błyskotliwie, z literackim zacięciem. Od lektury trudno się oderwać, więc radzę zarezerwować sobie na nią czas. I przygotować zapas gorącej herbaty oraz ciepły koc, gdyż opisy zimy, mrozu i śniegu są tak plastyczne i sugestywne, że szybko zaczyna się odczuwać bijący ze stron powieści chłód. BEATA IGIELSKA
Link do opinii
Avatar użytkownika - monalizka
monalizka
Przeczytane:2017-01-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2017,
Policjantka Anna Fekete dostaje zadanie aby przesłuchać rodaczkę, młodą dziewczynę Gabrielę, która została zatrzymana pod zarzutem potrącenia starszego mężczyzny ze skutkiem śmiertelnym. Szybko pada pytanie, jak ofiara znalazła się na drodze? Zagadka kryminalna na pierwszy rzut oka wydaje się oczywista i nie dostarcza zbyt wielu zwrotów akcji, czytelnik ma pewne wskazówki co do tego, co się zdarzyło, jednakże pisarka serwuje nam na końcowych stronach spore zaskoczenie- za to duży plus. Hiekkapelto ma przekonywujący styl pisania, (czasami używa języka ulicy w środowiskach gangów), jednakże liczyłam na trochę więcej napięcia. Co jednak najistotniejsze ,,Bezsilni" za pomocą gatunku skandynawskiego kryminału wygłaszają komentarz społeczny, co do takich problemów jak imigracja, uzależnienia, gangi, rasizm. To spojrzenie na emigrację z różnych punktów: dostajemy perspektywę Anny, która jako dziecko uciekła z ogarniętej wojną byłej Jugosławii. Do dziś policjantka nie jest pewna gdzie jest jej miejsce, rozdarta między dwoma kulturami, dawną, a obecną ojczyzną. Samotna i zagubiona, tęskni za rodziną ,,życie towarzyskie wydaje się jej przereklamowane." Z kolei jej partner w pracy, alkoholik Esko, jako kontrapunkt, pełny rasizmu, uprzedzeń i pogardy dla imigrantów, ale nie zawaha się użyć jednego z nich, gdy to potrzebne. ,,Właśnie tak to działa". Esko chce powstrzymać ekspansję gangu Czarnej Kobry. A najbardziej zwraca uwagę historia Sammy'ego, młodego nielegalnego imigranta, który został przemycony w ciężarówce, uzależnionego od narkotyków i wylądował na ulicy, po tym, jak jego wniosek o azyl w Finlandii został odrzucony. Daje do myślenia jego traumatyczna przeszłość, brak zaufania do kogokolwiek, ciągła ucieczka i desperacja oraz niepewna przyszłość i brak wolności. ,,Bezsilni" mają trafny tytuł, ponieważ ukazują ponurą wizję współczesnego społeczeństwa, że walka z przemocą, ciemną stroną natury ludzkiej jest skazana na klęskę. Zakończenie tej lektury zostawia z pytaniem o ludzkie wymierzanie prawa. To udany głos w skandynawskich kryminałach, z aktualnym tłem społecznym, które nawet zasłania samą intrygę kryminalną. Warto się zapoznać i wyrobić własne zdanie. ,,Rzeczywistość jest pewnie gorsza niż to, co można sobie wyobrazić."
Link do opinii
Avatar użytkownika - mary_roe
mary_roe
Przeczytane:2017-04-28, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy