Baron


Tom 3 cyklu Seria puławska
Ocena: 5 (4 głosów)

Znalezione w wodzie okaleczone zwłoki młodej kobiety dają początek kolejnemu śledztwu Ewy Jędrycz i Huberta Zaniewskiego, puławskich policjantów, którym przyjdzie się tym razem zmierzyć z wyjątkowo brutalnym i przebiegłym zabójcą.

Pozornie niezwiązane ze sobą zagadkowe zbrodnie zdają się łączyć w zaskakujący wzór, prowadzący do szanowanych puławskich biznesmenów. Czy to możliwe, że ich interes skrywa coś o wiele mroczniejszego?

Porachunki gangów narkotykowych, krwawe wendety, sadystyczne zbrodnie i osobiste problemy śledczych.
Krzysztof Józwik, autor bestsellerowych kryminałów, powraca z kolejną opowieścią, w której obnaża najczarniejsze strony ludzkiej natury.

„Baron” to krwisty, brutalny i trzymający w napięciu kryminał, który wywołuje skrajne emocje. Autor stworzył powieść, od której nie sposób się oderwać. Gorąco polecam! Piotr Kościelny

Informacje dodatkowe o Baron:

Wydawnictwo: Initium
Data wydania: 2025-01-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788368205176
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Baron
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Baron

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Baron - opinie o książce

Avatar użytkownika - magdalenagrzejszczyk
magdalenagrzejszczyk
Przeczytane:2025-02-10, Ocena: 6, Przeczytałem,


🩸🩸🩸🩸 Recenzja 🩸🩸🩸🩸

Krzysztof Jóźwik " Baron "
@krzysztof_jozwik_autor

Cykl: Seria Puławska #3

Wydawnictwo: Initium
@wydawnictwo_initium

🩸🩸🩸🩸🩸🩸🩸🩸🩸🩸🩸🩸🩸🩸

" -Widzę, że trzęsiesz portkami - zaśmiał się Karol. - Mój starszy, strachliwy jak baba brat, który wszystkiego sie boi. Gdyby nie ja, to do niczego byśmy nie doszli. Jak się tak boisz, to może powinieneś pracować w Biedrze na kasie zamiast robić nielegalne interesy?..."

„ Baron ” to naprawdę mocny kryminał, który nie oszczędza czytelnika na brutalnych opisach.. Realistyczne przedstawienie scen morderstw i tortur sprawia, że historia staje się jeszcze bardziej wciągająca i przerażająca.. Tempo akcji i nieprzewidywalne zwroty akcji potrafią zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonych miłośników kryminałów.. To zdecydowanie książka, która trzyma w napięciu od początku do końca..

„ Baron ” nie tylko skupia się na zbrodniach, ale również na psychologicznych aspektach postaci.. Autor świetnie buduje napięcie, wprowadzając liczne zwroty akcji, które potrafią zaskoczyć czytelnika.. Warto też zwrócić uwagę na opisy miejsc, które dodają atmosfery i głębi do całej fabuły..

Styl autora charakteryzuje się mroczną atmosferą oraz intensywnym napięciem, które towarzyszy czytelnikowi od pierwszych stron.. Autor umiejętnie buduje klimat grozy, wykorzystując szczegółowe opisy miejsc i emocji, co pozwala na głębsze zanurzenie się w fabułę.. Dialogi są realistyczne, a ich dynamika odzwierciedla napięcia między postaciami, co dodaje autentyczności i wiarygodności..

Emocje w książce są intensywne i różnorodne. Czytelnik odczuwa strach, niepewność, a także współczucie dla bohaterów, którzy muszą zmagać się nie tylko z brutalnością zbrodni, ale także z własnymi demonami.. Zawirowania w życiu osobistym śledczych, ich wewnętrzne konflikty oraz relacje między nimi sprawiają, że są oni wielowymiarowi..

Postacie są dobrze zarysowane, co sprawia, że ich motywacje i działania są przekonujące.. W miarę rozwoju akcji, czytelnik ma okazję poznać ich przeszłość, co wpływa na ich decyzje w obliczu kryzysu..

Książka obiecuje nie tylko fascynującą zagadkę do rozwiązania, ale także wgląd w mroczne aspekty ludzkiej natury i społeczeństwa.. Jest to lektura, która z pewnością zadowoli miłośników kryminałów i thrillerów..

Książka "Baron" stanowi zarówno zwieńczenie serii "Warszawskiej", jak i kontynuację wątków z serii "Puławskiej"..

"-Chciałem upiec kilka pieczeni przy jednym ogniu. wyjasnił. -Musiałem pokonać klan Aleksa, żeby nikt nam nie zagrażał. Dodatkowo musiałem się trochę rozerwać, bo ostatnio moje życie stało się zbyt nudne. Potrzebowałem krwi i ognia..."

Historia dotyczy śledztwa prowadzonego przez puławskich policjantów, Ewę Jędrycz i Huberta Zaniewskiego.. Wszystko zaczyna się od odkrycia okaleczonych zwłok młodej kobiety w wodzie, co uruchamia lawinę wydarzeń.. Śledczy zostają wciągnięci w skomplikowaną sprawę, w której odkrywają, że zbrodnia jest tylko wierzchołkiem góry lodowej..

W miarę prowadzenia dochodzenia, Ewa i Hubert zauważają, że różne, pozornie niezwiązane ze sobą zbrodnie zaczynają się łączyć w zaskakujący wzór.. Ich śledztwo prowadzi ich do szanowanych puławskich biznesmenów, co budzi wątpliwości co do ich prawdziwych intencji i działalności.. Z czasem okazuje się, że ich interesy mogą skrywać mroczne sekrety, związane z porachunkami gangów narkotykowych oraz krwawymi wendetami..

W trakcie śledztwa, Ewa i Hubert muszą zmierzyć się nie tylko z brutalnym zabójcą, ale także z własnymi osobistymi problemami, które wpływają na ich pracę..

Link do opinii

Z twórczością Krzyśka spotkałam się kilka lat temu przy ,,Klatce", która nie do końca spełniła moje oczekiwania. Pamiętam, że niby wszystko się zgadzało, ale nie było efektu wow. Nie macie tak czasem? Czytacie i niby wszystko jest, zbrodnia, krew, policja i śledztwo, ale czegoś ulotnego w tym wszystkim brakuje. Tak miałam wtedy, ale teraz także. Ale o tym za chwilę Wam opowiem.


W Puławach znaleziono brutalnie okaleczone zwłoki młodej kobiety. Śledztwo przejmują Ewa Jędrycz i Hubert Zaniewski z puławskiej policji. Problemy pojawiają się już przy próbach identyfikacji zmarłej, gdyż potwornie okaleczona twarz to uniemożliwia. Wkrótce zostają odnalezione kolejne zwłoki. Tym razem zmasakrowane i okaleczone ciało młodego mężczyzny.


Zupełnie niezwiązane ze sobą morderstwa w pewnym momencie zaczynają się ze sobą łączyć i prowadzą policję do puławskich biznesmenów. Policjanci zaczynają kluczyć wokół ich intratnego biznesu i doszukują się jego drugiego dna.


Dochodzi do sadystycznych morderstw, w kilku miejscach w Polsce. Policja odnajduje poszlaki i dowody, które prowadzą ich do jednego człowieka, znanego i szanowanego puławskiego biznesmena.


Czy to możliwe żeby jedna osoba utkała tak misterny i sadystyczny plan?


To było brutalne i krwawe. Już dawno nie przeczytałam tak ociekającej krwią książki. Krzysztof wykazał się sporą wyobraźnią w torturowaniu swoich bohaterów. O czymś takim jeszcze nie czytałam. Akcja rozpoczyna się od samego początku. Potem niby jest brutalnie, ale przez dłuższy czas jakoś nic się nie działo. Zwolniła. Przyspieszyła dopiero podczas krwawej wendety, której dopuścili się bohaterzy. Wtedy też się działo i strony trochę szybciej uciekały. Zakończenie zapowiada ciąg dalszy, oj chyba równie krwawy ...


Ogólnie ta historia nie sprawiła, że pomyślałam o niej WOW. Owszem jest zbrodnia, bardzo dużo krwi, jest brutalnie i krwisto, ale brakuje mi tu czegoś, nie wiem nawet jak to nazwać, tego ulotnego czegoś. ,,Baron" to wg mnie tylko dobra książka. Na pewno nie wszyscy odczuwacie tak jak ja, dlatego polecam samemu wyrobić sobie zdanie.


Czy polecam tą historię? Owszem polecam, bo jestem pewna, że spodoba się ona sporej ilości czytelników.


Polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytanaiska
zaczytanaiska
Przeczytane:2025-02-09,

„Baron” to kawał dobrego, mięsistego kryminału.

 

Rodzeństwo Baronowskich rozwija biznes transportowy po ojcu. Hangary ich firmy ukrywają wiele przestępstw. Miejscowa policja szukając mordercy kobiety ze spaloną twarzą dociera niebezpiecznie blisko do ich posiadłości. Tymczasem Kalinowski podejmuje śmiertelną grę z prokuratorem Ziębą.

 

 „Baron” jest konglomeratem serii warszawskiej i puławskiej, można go jednak czytać bez znajomości poprzednich tomów.

 

Krzysztof Jóźwik nie żałuje nam brutalnych, sadystycznych scen morderstw. Zabrzmi to bardzo dziwnie, ale podobał mi się ten mocny wydźwięk książki. Elementy kryminale  brawurowo współgrają z wątkami gangsterskimi. Porachunki lokalnych karteli narkotykowych, krwawe wendetty oraz  niczym w Ojcu Chrzestnym porzucone w łóżku szczątki ukochanych zwierząt przyśpieszają akcję serca czytelnika i nadają dodatkowego kolorytu powieści.

 

Tytułowy Baron to bestia w ludzkiej skórze, człowiek zafascynowany cierpieniem, znajdujący niezwykłą przyjemność w śmierci, zepsuty do szpiku kości.  Autor doskonale go wykreował tworząc jego dwa różne oblicza. Baron ma bowiem dwie miłości: rodzinę oraz sadystyczne morderstwa.

 

W drugiej połowie książki następuje turbodoładowanie i jakimś cudem przyśpiesza i tak już szybkie tempo. Zwroty akcji depczą sobie po piętach. Emocje rozsadzają głowę a bestialska przemoc burzy tamy wszelkiej wytrzymałości.

 

Wsiąknęłam całkowicie w ten kryminał.  Piasek pod powiekami i zaczerwienione ze zmęczenia oczy nie przeszkodziły mi śledzić fabuły do jej ostatniego tchnienia. Jeśli sądzicie, że szokujący i eksplodujący niczym petarda w dłoni finał kończy wątki tej książki to się mylicie.  Krzysztof Jóźwik ostatnim zdaniem zawiesza czytelnika nad przepaścią przytrzymując go jedynie za odrywający się kołnierz.

Link do opinii

„Baron” Krzysztofa Jóźwika to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i nie da się ukryć, że trafiło na mocny, brutalny, krwawy i niezwykle emocjonujący tytuł! Nie ukrywam, że nie znałam wcześniej ani serii Puławskiej, ani Warszawskiej, ale po tym, co dostałam w „Baronie”, zdecydowanie zamierzam to nadrobić!
Dwóch braci Baranowskich, którzy prowadzą dobrze prosperujący biznes, który w rzeczywistości jest przykrywką do prowadzenia brudnych interesów, nie cofnie się przed niczym, aby tylko utrzymać swoją wysoką pozycję. Wszystko układa się świetnie, do momentu pojawienia się konkurencji na rynku, która w tym przypadku zdecydowanie namiesza. Karol, który nazywany jest Baronem oraz Sebastian otrzymują propozycję dzielenia się zyskami, co dla pierwszego z nich jest nie do przyjęcia. Wtedy też Baron pokazuje swoje prawdziwe oblicze i bezwzględność, w której nie cofnie się przed niczym, aby tylko uzyskać swój cel. Wojna między gangami jest brutalna, zacięta i krwawa, a życie ludzkie okazuje się nie mieć dla innych większego znaczenia.
Poznajemy również Ewę Jędrycz oraz Huberta Zaniewskiego, którzy są policjantami i mają do rozwiązania zagadkę serii bardzo brutalnych morderstw. Tropy, którymi podążają śledczy, prowadzą ich do braci Baranowskich, lecz opisy zbrodni są niezwykle brutalne!
„Baron” jest tytułem, który z pewnością na długo zostanie w mojej głowie. Nie da się bowiem zapomnieć przerażającej bezwzględności i braku żadnych skrupułów u człowieka. Historia jest fikcją literacką, która jednak daje dużo do myślenia. Przedstawione zbrodnie, opisy tortur wywołały u mnie ciarki na całym ciele i z pewnością nie znikną z mojej głowy!
Autor wodzi czytelnika za nos, kiedy już myślałam, że niczym mnie nie zaskoczy, zrzucił kolejną bombę, która wywróciła do góry nogami wszystko, co skrzętnie układałam w swojej głowie. W tym tytule każdy szczegół, każde najdrobniejsze słowo, gest i wydarzenie ma znaczenie. Wszystko bowiem składa się w spójną całość, która po poznaniu wszystkich faktów zaczyna nabierać sensu!
Ja tym tytułem jestem zachwycona! Mimo że brutalność mnie przerażała, to nie potrafiłam oderwać się od lektury! Jest mocno, ale również bardzo intrygująco! Autor ma bardzo ciekawy styl, który mimo brutalności książki, był bardzo lekki w odbiorze! Dla mnie istny majstersztyk, który koniecznie trzeba przeczytać! Bardzo polecam!

Link do opinii

"Ważne jest to, że od­wa­ży­li się za­drzeć z Ba­ro­nem. I że zaraz bar­dzo tego po­ża­łu­ją."

 

Rodzinny biznes transportowy braci Baronowskich poza swą legalną działalnością skrywa również drugie mroczne oblicze. Gdy z rzeki zostają wyłowione okaleczone zwłoki kobiety, śledztwo prowadzone przez Ewę Jędrycz i Huberta Zaniewskiego, prowadzi wprost do firmy  rodzeństwa szanowanych w społeczeństwie puławskich biznesmenów. Oboje powoli zdają sobie sprawę, że będą zmuszeni zmierzyć się z wyjątkowo okrutnym sprawcą, który nie cofnie się przed niczym by zrealizować swoje chore pragnienia. 

 

Mocna to była lektura. Wciągająca i intensywna już od pierwszych stron. Z pewnością nie jest to jednak książka dla każdego, a zdecydowanie dedykowana dla czytelników o mocnych nerwach. Krwawy spektakl, pełen brutalnych opisów, wywołuje skrajne emocje. Nie mogę powiedzieć, że czytało mi się z przyjemnością, ponieważ niejednokrotnie krzywiłam się na obrazowe i wrzynające w wyobraźnię opisy tortur czy przedstawionych zbrodni. Mimo to towarzyszyła mi nieustanna ciekawość, w którym kierunku podąży cała akcja, a przede wszystkim, czy ostatecznie w końcówce bedzie można liczyć na sprawiedliwość. Krzysztof Jóźwik pokazuje, że za sympatyczną powierzchownością może skrywać się mroczna i sadystyczna strona, a także, że to, co na pierwszy rzut oka wydaje się nam oczywiste, może być skrzętnie uknutą intrygą. Z precyzją kreśli postać Barona, bezwzględnego biznesmena, pozbawionego zahamowań, który nie zna litości. Równocześnie obserwujemy wydarzenia w których główną rolę odgrywa podkomisarz Krzysztof Kalinowski i tu również dzieje się wiele i nie ma chwili na dłuższy oddech.

Polecam uwadze przede wszystkim miłośnikom soczystych i mrocznych  kryminałów.

Link do opinii
Avatar użytkownika - matkawiedzma
matkawiedzma
Przeczytane:2025-01-21, Ocena: 5, Przeczytałem, 2025 PRZECZYTANE,

Ta książka nie bierze jeńców. Od pierwszych stron wrzuca nas w brutalny świat gangsterskich porachunków, gdzie honor to iluzja, a przemoc jest na porządku dziennym. Obok tego mrocznego świata rozwija się złożona historia miłosna - równie skomplikowana, co fascynująca. Obie linie fabularne przeplatają się w sposób, który trzyma w napięciu i nie pozwala się oderwać.

 

Nie łudźcie się - ta książka ocieka krwią, a wnętrzności bohaterów (i ich decyzje) są na wyciągnięcie Twojej wyobraźni. A jeśli myślicie, że Baron to typowy czarny charakter, to lepiej się przygotujcie. To postać, której nie chcecie spotkać nawet w najgorszym koszmarze. Psychopata, zwyrodnialec, bezduszny manipulator - trudno znaleźć dla niego pozytywny przymiotnik. A jednak... nie sposób się od niego oderwać, bo każda jego decyzja przybliża nas do punktu kulminacyjnego.

 

Autor mistrzowsko prowadzi wielowątkową narrację. Każda postać, nawet ta z pozoru drugoplanowa, ma swoje miejsce w układance. Kolejne rozdziały odkrywają coraz więcej kart, budując napięcie i łącząc pozornie niezwiązane wątki w zaskakującą całość. Finał? Zaskoczy nawet najbardziej wytrawnych czytelników.

 

Ta książka to perełka dla fanów thrillerów i mrocznych dramatów. Będziecie zachwyceni.

 

 

Link do opinii
Inne książki autora
Skrawki
Krzysztof Jóźwik0
Okładka ksiązki - Skrawki

Czy ktoś mógł go jeszcze uratować? Czy nie lepiej byłoby skończyć te cierpienia i pozwolić swojemu okaleczonemu ciału odejść z tego świata? W okolicach...

Druciarz
Krzysztof Jóźwik0
Okładka ksiązki - Druciarz

ŚMIERĆ ZAWSZE ZOSTAWIA PO SOBIE ŚLAD. Puławami wstrząsa kolejna popełniona z najwyższym okrucieństwem zbrodnia. Na terenie Zakładów Azotowych policjanci...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy