Alice i Luca poznali się na włoskim wybrzeżu i od dwóch lat są parą. Przed Alice ostatni rok szkoły, a Luca wyjeżdża na studia ekonomiczne do San Francisco. To pierwszy prawdziwy test dla ich miłości. Zaczyna się burzliwy związek na odległość, rozmowy przez internet, sceny zazdrości, tęsknota i radość ze spotkań. Kiedy Luca traci głowę dla innej dziewczyny, Alice odkrywa, że jej pasją jest dziennikarstwo i… pewien młody dziennikarz. Dziewczyna próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości i nagle podaje w wątpliwość wszystko, w co do tej pory wierzyła...
Wydawnictwo: Akapit Press
Data wydania: 2019-02-01
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 332
Alice i Luca są parą od dwóch lat. Dziewczynie pozostał rok nauki, a Luca postanawia wyjechać do San Francisco, bo zacząć studia ekonomiczne. Rozłąka jest trudna, jednak rewelacje w ich życiu codziennym zapełniają ich dni i zmieniają priorytety. Czy ich miłość przetrwa mimo odległości i trudności, które spotykają na swojej drodze? I czym tak naprawdę jest miłość? Przygotujcie się na szaloną podróż po pięknym Mediolanie i zaskakującym San Francisco w poszukiwaniu własnej drogi życiowej.
„Amore znaczy miłość” to typowa historia dla młodzieży, która już w nie tak typowy sposób pokazuje miłość między dwojgiem młodych ludzi, stających na pograniczu dorosłość. Luca jest młody i zaczyna dokonywać własnych wyborów, a co za tym idzie, popełnia błędy i musi nauczyć się ponosić odpowiedzialność za nie.
Alice to przesympatyczna dziewczyna, czasami rozczepiana i bardzo emocjonalna. Zdolna i troszkę nieśmiała. Świetnie wykreowana postać. Bardzo ją polubiłam, ponieważ jest zwykłą dziewczyną i mimo tego, jest interesującą osobą. Odkrywa w sobie pasję do dziennikarstwa i na oczach czytelnika zmienia się w pewniejszą siebie dziewczynę. Luca natomiast był dla mnie zagadką od pierwszej strony i na końcu nadal nie potrafię w pełni zrozumieć jego postępowania. Zagubiony? Niezdecydowany? Być może, jednak bez wahania leci do San Francisco i zostawia dziewczynę oraz rodzinę. Intensywnie poszukuję, ale nie wiedzy, lecz siebie samego. Czuję, że brakuje mu elementu, dzięki któremu poczułby się spełniony i zadowolony. Moim zdaniem, powinien odwiedzić psychologa, bo w nowym miejscu zatracił się w rzeczach, w których nie powinien. Luca momentami mnie irytował, bo nie docenia Alice. Potrafi zauważyć, że inne dziewczyny są piękne, ale własnej nie prawi komplementów i właśnie to było dla mnie rozczarowujące.
Książka krótka, bo liczy sobie nieco ponad 300 stron, a jednak dużo się w niej dzieję. Narracja jest pierwszoosobowa i prowadzona z perspektywy dwójki głównych bohaterów. Powieść jest podzielona na rozdziały i dotyczą one tych najistotniejszych wydarzeń w ich życiu. Luca i Alice na przemian opowiadają o swoich perypetiach i wiele rozdziałów kończy się w takim momencie, że nie sposób oderwać się od lektury. Polubiłam Alice i byłam dla niej bardziej pobłażliwa, lecz analizując całość, nie zawiodła mnie swoim zachowaniem, a wręcz zaskoczyła. Podoba mi się, że autor skupił się również na innych sprawach. Wątek rodziny, pieniędzy, homoseksualizmu i fascynacji nowymi rzeczami jak najbardziej trafione. Prawdziwa młodość! Tyle emocji, często sprzecznych i niezrozumiałych, ale jak najbardziej prawdziwych. Nie zawsze jest słodko i kolorowo, bo zdarzają się kłótnie, niedopowiedzenia i zdrady. I z tym wszystkim muszą zmierzyć się bohaterowie.
Książka o miłość? W dużym stopniu tak, jednak przede wszystkim jest to powieść o życiu i poznawaniu swoich możliwości i granic. Jeśli macie ochotę na powieść młodzieżową, która potrafi zaskoczyć i wciągnąć w wir zaskakujących zdarzeń, to „Amore znaczy miłość” Będzie dla Was doskonałą lekturą! 7/10
Wiele osób wyjeżdża, choć do końca nie wie, dlaczego. Z moich obserwacji wynika, że prawdziwym celem młodzieży wyjeżdżającej za granicę jest rozrywka. Taka jest prawda. I podobnie jest w tej ksiązce: 19-letni Luca wyrusza do USA, rzekomo na studia. Ale jakoś przegapia termin składania podań na uczelnię... Ratuje od napaści młodą dziewczynę, Dalilę (naprawdę, trafne imię!), która jest tancerką w nocnym lokalu. "Dzięki" znajomości z nią chłopak dostaje pracę w tym lokalu jako kelner i pomocnik kucharza... oraz zostaje aresztowany za narkotyki (które nie są jego, ale oczywiście Dalili). Potem wraca na Boże Narodzenie do domu, przywożąc ze sobą Dalilę. Godzi się ze swoją dziewczyną, Alice i niby wszystko kończy się happy endem. Ale po gwint był ten wyjazd? Po to tylko, żeby powłóczyć się, pomieszkać trochę w gorszych warunkach?
Luca, Alice, Martina i Danielle spotykają się podczas wspólnych wakacji. Każde z nich ma swoją tajemnicę. To właśnie tutaj, we Włoszech, ich losy...
Przeczytane:2020-11-01,
Alice i Luca mieszkają w Mediolanie. Od dwóch lat są parą. Jednak ich związek zostaje wystawiony na poważną próbę. Luca zdecydował się wyjechać na studia ekonomiczne do Stanów Zjednoczonych. Są więc skazani na relację na odległość. Z początku jest nieźle, choć w życiu obojga pojawiają się problemy. Naprawdę ostry zakręt przychodzi, kiedy Luca ulega zauroczeniu inną dziewczyną, a Alice - innym chłopakiem. Czy relacja mimo wszystko przetrwa, czy ich drogi ostatecznie się rozejdą?
Książka pełna emocji - w końcu bohaterowie mają włoskie temperamenty. Niezła jazda. Zapnijcie pasy i ruszcie w podróż po dwóch kontynentach.
dr Kalina Beluch