Forum

bbo: 1) Jakie jest Pani "magiczne miejsce", czy ma Pani jakąś odskocznię od codzienności? Mam takie miejsce - i niech to starczy za odpowiedź, bo magiczne to też trochę tajemnicze. 2) Co Pani myśli o rodzinach patologicznych, o których tyle teraz się słyszy: dziecko w zamrażarce, w starych beczkach itp.. Potępiać czy współczuć? Ciekawe pytanie, zwłaszcza dla autorki kryminałów, która usiłuje dociec istoty zła. Myślę, że patologii zawsze było dużo, tylko mniej się o tym słyszało, nagłośnienie takich sprawa to akurat dobra strona globalizowania i powszechności mediów. Dlaczego dobra? Bo wiele osób zrozumie, że nie wolno w takich sytuacjach milczeć - gdy podejrzewamy, że dzieje się coś złego - reagujmy, nawet gdy wydaje nam się to przesadzone i przedwczesne. W bardzo wielu przypadkach obojętność decyduje o czyimś nieszczęściu. Jest taka myśl, którą zacytowałam zresztą w "Dziewczynie z aniołem", w kontekście bohatera, który właśnie jest takim tchórzem: "Nie bój się wrogów, w najgorszym razie mogą Cię zabić. Nie bój się przyjaciół najgorszym razie mogą Cię zdradzić.Strzeż się obojętnych, bo za ich milczącą zgodą,zbrodnia i zdrada istnieją na świecie”. Brunon Jasieński „Zmowa obojętnych”

1. Jak traktuje Pani emotikony? Czy mogą one zastąpić znaki interpunkcyjne? 2. Czy ma pani problemy z interpunkcją? 3. Czy podczas pisania zdarza się Pani korzystać ze słowników np. ortograficznych?

violabu: 1. Co robi Pani w życiu, prócz pisania (zawodowo i jako hobby)? Pracuję w dziale promocji i szkoleń, czyli w biurze. Pisanie to moje hobby :) 2. Którego pisarza uważa Pani za doskonałego w swym warsztacie (czy Umberto Eco)? Tak, Eco, Irving, King - świetny warsztat. 3. Czy boi się Pani chodzić sama ciemnymi ulicami nocą czy jako autorka kryminałów nie ma Pani takiego problemu? Jak każdy czasem się "przyboiwam" jak to ładnie mówiła Magdalena Samozwaniec, ale nie panikuję :) Ostatnio szłam w nocy przez Pragę (Czeską) i bardzo mi się podobało takie miasto nocą, a właściwie o świcie...

inspired7 (witam po raz kolejny :) 1. Czy doświadczyła Pani kiedyś sytuacji, która przytrafiła się bohaterowi „Morderstwo niedoskonałe”? Czy zgubiła Pani napisaną część książki? Co wtedy należy robić? A może mnie katastroficzna wizja: czy zdarza się Pani zapomnieć pomysły na dalsze losy bohaterów i jest Pani zmuszona szybko zastąpić je innymi? Nigdy nic nie zapomniałam :) ale zgubić, czyli skasować niechcący plik mi się zdarzało (lub nie zapisać). Są jednak programy do odzyskiwania danych, więc nic nie ginie całkiem bez wieści. Raz tylko straciłam nieodwracalnie pliki, gdy... kot nasikał mi na laptop. No cóż - nie należało zostawiać torby na podłodze... 2. Gdyby miała Pani zachęcić czytelników, którzy Pani twórczości do tej pory nie poznali, co by Pani powiedziała? Co Pani książki mają takiego, że są wyjątkowe i warto po nie sięgnąć? Jestem wybrednym czytelnikiem, a podobają mi się moje książki :) żartuje, ale coś w tym jest - piszę o tym, o czym sama bym chciała czytać. Poza "Dziewczyną z aniołem" wszystkie moje książki są bardzo wesołe, z humorem, naprawdę można się z nich pośmiać. "Dziewczyna" z kolei ma atmosferę, która spodoba się amatorom mrocznych klimatów. 3. Są dzieła, które uważane są za arcydzieła literatury. Ich autorzy to Coelho, Tolkien, Dickens, Dumas i wielu, wielu innych. Czy Pani zdaniem wielkość niektórych z stworzonych przez nich dzieł jest podważalna? Która z zbierających świetne recenzje na całym świecie książek po prostu Panią zawiodła, nie sprostała Pani oczekiwaniom? Ja akurat nie lubię Coelho, jakoś nie trafia do mnie jego poetyka. Zastanawiam się, czy któraś z książek mnie szczególnie zawiodła - chyba raczej nie. Może nie podchodzę do lektury w taki sposób - z wielkimi nadziejami, tylko z ciekawością "co to będzie"? O wiem - drugi tom Millenium Larssona mnie rozczarował, po pierwszym czekałam na coś więcej... 4. Powiedziała Pani, że dużo czyta. W jaki sposób to Pani robi? Czyta Pani z namaszczeniem, celebracją tego momentu, czy może w każdej wolnej chwili? Czytam w każdej wolnej chwili. Bardzo wcześnie wstaję, więc do kawy rano - czytam, w tramwaju - czytam, w domu np. gotuję obiad i mam książkę rozstawioną na stole, jak jest chwila - czytam. Ciągle czytam, mam książki poutykane w domu to tu, to tam, jak alkoholik flaszki :) 5. Jak wyglądają Pani zakładki do książek? Są to bilety i skrawki kartek, czy specjalnie kupione z wypisanymi cytatami zakładki? Mam trzy ukochane zakładki - z materiału z podobiznami kotów, którą dostałam od Sabinki, autorki bloga "Sabinkowe czytanie, w obłokach bujanie", cynową, którą przywiozłam z Pragi - to taki rzemyk z dwoma obciążnikami, z jednej strony Księżyc, z drugiej nietoperz oraz trzecią, zrobioną przez inną Czytelniczkę Kaspeę, taki metalowy haczyk z zawieszką w kształcie kota na końcu. Uwielbiam je!

kasiexa90: 1. Którą ze swoich powieści ceni Pani szczególnie i dlaczego? Ja zawsze kocham najbardziej swoje ostatnie dziecko, czyli mówimy o "Dziewczynie z aniołem". To całkiem inna książka niż dotychczasowe, powstała trochę dzięki mojej fascynacji historią i niewyjaśnionymi sprawami kryminalnymi sprzed lat, w tym konkretnym przypadku są to sprawy z lat 50. i 60. - zabójstwo Bogdana Piaseckiego, syna założyciela PAX-u i śmierć Magdy Sobczak, licealistki zamordowanej w tajemniczych okolicznościach w Łodzi w latach 60. W tej książce postawiłam na mroczną atmosferę i odtworzenie realiów lat 50. Chciałam sprawdzić, czy umiem pisać "na poważnie". I już wiem. Umiem. 2. Która z bohaterek jest Pani szczególnie bliska? Adela z "Morderstwa niedoskonałego" - postać w założeniu kreowana na negatywną, która bardzo się spodobała czytelnikom. 3. Którą ze swoich powieści chętnie zobaczyłaby Pani na wielkim ekranie? "Morderstwo niedoskonałe" i "Dziewczynę z aniołem". 4. Kto pierwszy czyta ukończoną przez Panią książkę? Moja mama i Zbrodnicze Siostrzyczki. Po ich krytycznych uwagach piszę książkę od nowa (żartuję!). 5. Jak zamierza Pani spędzić zbliżające się wakacje? Głownie na literackich festiwalach. W lipcu jestem w Darłowie, w sierpniu w Sopocie. Wakacje z kryminałem nad morzem - czegóż chcieć więcej!

Pani Agnieszko, dziękuję za udzielenie odpowiedzi, ale to jeszcze nie wszystkie pytania jakie chciałabym Pani zadać :) Przede wszystkim: 1. Gdyby Pani życie byłoby książką? Jaki nadałaby jej Pani tytuł? 2. Napisała Pani o dwóch powieściach, które chętnie widziałaby Pani na kinowym ekranie. A jakich aktorów obsadziłaby Pani w rolach głównych? :) 3. Czy pokusiłaby się Pani o napisanie książki autobiograficznej?

shi4 1. Które z Pani książek bardziej polecałaby mężczyznom, a które kobietom? Trudne pytanie. Mam nadzieję, że piszę dla wszystkich. 2. Co sądzi Pani o promowaniu swojej twórczości na portalach społecznościowych, np. Facebook? Nie mam 5 tys. znajomych na FB, raczej garstkę, ale uważam, że internet to bardzo dobra droga do promocji twórczości i rozmów z czytelnikami. Jestem za! 3. Jak, według Pani, powinna wyglądać dobra ekranizacja książki? Oddająca ducha książki, nie musi być wierna. Dobrą ekranizacją "Klubu Dumas" Pereza-Reverte były "Dziewiąte wrota" Polańskiego, genialną ekranizacją "Imię róży" Annauda. 4. Jeśli przyszłoby Pani żyć w innych czasach, to lepiej byłoby się cofnąć w przeszłość, czy urodzić w przyszłości? Ciekawe pytanie - może jednak przyszłość? 5. Czy któryś z bohaterów Pani książek sprawił Pani jakieś problemy przy kreowaniu jego postaci? Adela z "Morderstwa niedoskonałego" - to miał być schwarzcharakter, a wyszła sympatycznie :) 6. A tak w ogóle jak to jest z bohaterami Pani książek, czy wymyśla Pani najpierw akcję, a w trakcie pisania wyłaniają się ich sylwetki, czy najpierw jest bohater, a akcja dostosowuje się do niego? Piszę z planem - wymyślam akcję i bohaterów jednocześnie, postaci drugoplanowe i wydarzenia poboczne na bieżąco.

anna8989 1. Jaka była Pani ulubiona książka kiedy była Pani mała? Było ich kilka: "Alicja w krainie czarów", "Kubuś Puchatek", "Dzieci z Bullerbyn", ale ukochaną był "Tajemniczy ogród" - pamiętam nawet pierwsze zetknięcie z tą książką: wakacje, lało jak cebra, zapisałam się do biblioteki w miejscowości, gdzie spędzałam lato, a był to stary drewniany budynek opleciony winoroślą. Piękne miejsce, które przyniosło mi ukochaną książkę. 2. Jakie czyta Pani książki? Kryminały, biografie, powieści obyczajowe, fantastykę, klasykę. 3. Czy dostaje Pani listy, e-maile od czytelników i fanów? Oczywiście! 4. Co Pani radzi osobom, które dopiero zaczynają z pisarstwem? Nie zniechęcać się, wierzyć w siebie, próbować. Opowiem taką historię z mojej biografii. Miałam lat bodaj 15, koleżanka mojej ciotki, która pracowała jako redaktorka w wydawnictwie zapytała mnie kim chcę być w przyszłości. Odpowiedziałam "będę pisarką" (na co zazwyczaj reagowali śmiechem), a ta koleżanka stwierdziła "a to świetnie, może będę redagowała twoje książki" :) Trzeba wierzyć i nie zniechęcać się, marzenia się spełniają! 5. Czy lubi Pani swoją pracę? Bardzo :) Każdą z tych, które wykonuje!

justyna1 Skąd pani czerpie inspiracje do swoich książek? Wymyślam fabuły, często korzystam z jakichś faktów historycznych, czasami impulsem jest przeczytana przez mnie informacja. Czy istnieje jakiś pisarz, pisarka które są dla Pani wzorem i Panią inspirują? Chciałabym pisać jak Irving, a kryminały jak Lehane. Z kim chciałaby się pani spotkać gdyby miała taką możliwość? Z Napoleonem Bonaparte, ale nie dogadalibyśmy się, bo nie mówię po francusku. Może pani Walewska by pomogła? Do jakiej epoki chciałaby się Pani przenieść gdyby istniała taka szansa? XX-lecie międzywojenne, okres wielkich kontrastów, ale myślę, bardzo ciekawy. Czy traktuje Pani swe powieści jak dzieci, jeśli tak to z którego jest Pani najbardziej dumna? Tak, to moje dzieci :) Lubię wszystkie książki, ale "Dziewczyna z aniołem" jest mi najbliższa, bo taka inna...

agasam9: Jak zaczęła się Pani przygoda z pisaniem? Pisałam od dziecka, ale dopiero po urodzeniu własnego odważyłam się publikować. Bałam się, że będę się bardzo przejmowała krytyką, a okazało się, że jestem odporna. Być może dzięki mojemu charakterowi - jestem optymistką i nawet do negatywnych opinii podchodzę z humorem i dystansem.

just_monca: Ja natomiast jestem ciekawa, czy u Pani też występuje takie zjawisko (o ile to można nazwać zjawiskiem) jak kapryśna wena twórcza i co Pani robi żeby przegonić niemoc twórczą. Nie mam niemocy, nie stać mnie na ten luksus. Po prostu ciągle piszę, z tym jest chyba tak jak z grą na skrzypcach. Geniusz, czyli Paganini mówił: gdy nie ćwiczę dzień czują to moje palce, gdy nie ćwiczę pięć dni, czuje to publiczność. U mnie z pisaniem jest podobnie - jak nie piszę ciągle, tracę łatwość wyrażania myśli. Po drugie chciałabym wiedzieć, czy gdyby miała pani szansę stworzyć scenariusz do dobrego filmu kryminalnego (których u nas jak na lekarstwo)kogo obsadziłaby Pani w głównych rolach.. czy byłby to ktoś z młodszego pokolenia czy np. nieśmiertelny Boguś Linda. Marka Bukowskiego!!!!!

mimozami - przepraszam, pominęłam pytania :) "kryminał na wesoło" brzmi bardzo przekornie. Zazwyczaj kojarzymy kryminały z morderstwami i niezbyt jest to wesołe. Czy można z tego wysnuć dalekie wnioski dotyczące Pani osobowości? Czy jest Pani optymistką, stara się odkrywać stare rzeczy na nowo, a może jest Pani buntowniczką z wyboru i stąd to nietypowe podejście do konwencji? Chyba nie jestem buntowniczką. Kiedyś, dawno niewidziana koleżanka powiedziała do mnie: "bardzo się zmieniłaś, kiedyś byłaś taką buntowniczką, a teraz jesteś taka correct" :) Ale przełamywać konwencję lubię, stąd książki "nieczyste" gatunkowo np. ten kryminał na wesoło. Czy sądzi Pani, że teksty literackie mogą nam powiedzieć coś o ich autorze, gdy nie znamy jego biografii? Myślę, że mogą, autor często przekazuje w książkach swoje myśli, wrażenia. Np. opis muzeum anatomii w "Dziewczynie z aniołem" jest widziany tak naprawdę moimi oczami, to ja, zwiedzając to muzeum miałam takie odczucia, jakie przypisałam bohaterowi.

Ale mam nadzieję, że Marek Bukowski byłby tym pozytywnym bohaterem, bo jakoś nie wyobrażam sobie go w roli bandziora. Ma za ładną buźkę :) Ciekawi mnie jakby Pani zachęciła polskie społeczeństwo do czytania książek, bo jak wiadomo statystyki są porażające - 61% Polaków w ciągu ostatniego roku nie miało do czynienia z żadną książką - a przecież czytanie to przyjemność. 2. Co Pani myśli o audio-bookach i innych tego typu "bookach" - czy będą one w stanie zastąpić drukowaną książkę? O zgrozo!

blebleble - też pominęłam odpowiedź, przepraszam: "Morfinę" Twardocha? A jakie jeszcze inne lektury wprowadziłaby Pani do polskiego szkolnictwa? Powiedzmy... 5 nowych lektur? A może być i więcej. A czy są takie, które by Pani natychmiastowo usunęła? Do wprowadzenia: "Władca Pierścieni", bardzo mądra książka, filozoficzna, moim zdaniem, "Imię róży", "Czarodziejska góra", "Cień wiatru", "Hotel New Hampshire", "Buszujący w zbożu" - to tak na szybko. A do wycofania - "Ludzie bezdomni" mnie znudzili, ale "Przedwiośnie" mi się bardzo podobało. Wiersze epoki romantyzmu mocno bym przetrzebiła, a za to więcej młodopolskiej i modernistycznej erotyki dodała :) I jeszcze jedno pytanko, które akurat mi się nasunęło. Czy czytając wypowiedzi innych ma Pani wyczulony instynkt pisarza i od razu wyłapuje błędy? Tak :) ale nie jestem krytyczna, sama też robię błędy, gdy szybko piszę, nie mam więc natury purysty.

agnik66: 1. Jak traktuje Pani emotikony? Czy mogą one zastąpić znaki interpunkcyjne? Tak, lubię je i często używam, co zapewne widać :) 2. Czy ma pani problemy z interpunkcją? Czasami tak, ale wciąż pracuję nad tym. 3. Czy podczas pisania zdarza się Pani korzystać ze słowników np. ortograficznych? Oczywiście. Czasami nie wiem, jak się pisze jakieś słowo, wtedy sprawdzam.

kasiexa90: 1. Gdyby Pani życie byłoby książką? Jaki nadałaby jej Pani tytuł? "Wszystko jest trudne zanim stanie się łatwe" to moje motto, a więc i najlepszy tytuł. 2. Napisała Pani o dwóch powieściach, które chętnie widziałaby Pani na kinowym ekranie. A jakich aktorów obsadziłaby Pani w rolach głównych? :) Adelę mogłaby zagrać Anna Dereszowska, zaś nad resztą ekipy "Morderstwa" się nie zastanawiałam, może nie mam po prostu pomysłu? Podobnie z bohaterami "Dziewczyny z aniołem" - doktora Gruszowskiego to chyba Jerzy Radziwiłłowicz? Ale reszta, nie wiem, nie wiem... 3. Czy pokusiłaby się Pani o napisanie książki autobiograficznej? No, nie przesadzajmy :) :) :)

Pani Agnieszko, a czemuż by nie ? :))

just_monca Ale mam nadzieję, że Marek Bukowski byłby tym pozytywnym bohaterem, bo jakoś nie wyobrażam sobie go w roli bandziora. Ma za ładną buźkę :) Marek Bukowski zachwycił mnie w "Nad rzeką, której nie ma" i już mi tak zostało :) Ciekawi mnie jakby Pani zachęciła polskie społeczeństwo do czytania książek, bo jak wiadomo statystyki są porażające - 61% Polaków w ciągu ostatniego roku nie miało do czynienia z żadną książką - a przecież czytanie to przyjemność. Nie wiem. Może wszystkie okładki foliować i pisać na nich - "nieprzyzwoita treść w środku, nie otwierać". A tak na poważnie, to jest praca u podstaw, trzeba dzieci zachęcać do czytania, czytać im, pokazywać radość, którą dają książki. Myślę, że gdy dziecko widzi rodziców z książką, samo chce po nią sięgnąć. Nie wiem, czemu ludzie nie czytają - nie chcą pożyć innym życiem? Dla mnie też to jest niepojęte... 2. Co Pani myśli o audio-bookach i innych tego typu "bookach" - czy będą one w stanie zastąpić drukowaną książkę? O zgrozo! Pewnie zastąpią :) Taki jest los techniki - ebooki już się bardzo przyjęły, a staną się jeszcze popularniejsze, pewnie wyprą książki papierowe, ale chyba jeszcze nieprędko.

Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tego, że nie będę mogła sięgnąć po książkę, czuć ją pod palcami i wdychać zapach druku - chociaż faktem jest, że ebooki są lepiej dostępne, niektóre biblioteki mają taki "zapał" do wprowadzania nowości (np. moja), że na nowe książki trzeba długo czekać, a jak już je zamówią, to dalej trzeba czekać, bo jest kolejka. Zaczynam myśleć, że zachęcenie społeczeństwa do czytania staje się niemożliwe. Ludzie są zabiegani i często są rodzicami dla swoich dzieci na papierze, więc skąd te dzieci mogą wiedzieć, że czytanie to najlepszy sposób na oderwanie się od czasem przytłaczającej rzeczywistości. Poza tym, lektury szkolne wymagają maleńkiej reformy moim zdaniem.. może i niektóre są klasykami ale większość jest po prostu nudna.

Pani Agnieszko, 1. Jaki ma Pani sposób na wymyślanie imion dla swoich bohaterów? Najpierw cechy charakteru a później pasujące do tego imię czy odwrotnie? 2. Jeśli jakaś Pani książka została by sfilmowana, to jaką aktorkę, lub aktora chciałaby Pani zobaczyć w ekranizacji swojej książki?