Forum

Agnieszka Krawczyk. Pisarka, autorka powieści: Napisz na priv, Magiczne miejsce i Morderstwo niedoskonałe. Ostatnia z wymienionych książek to „kryminał na wesoło” – jak napisał jeden z recenzentów „zabawna powieść obyczajowa o lekkim zabarwieniu sensacyjnym”. Powieść trafiła na listę bestsellerów EMPiKu, zdobyła też tytuł „Najlepszej książki na zimę” serwisu granice.pl - wszystko o literaturze. W ubiegłym roku ukazała się jej powieść Dziewczyna z aniołem oraz książka Mordercze miasta, której Agnieszka Krawczyk jest współautorką. Autorka jest dwukrotną laureatką konkursu na opowiadania kryminalne z Wrocławiem w tle organizowanego w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kryminału we Wrocławiu (2009 i 2010). Jej twórczość charakteryzuje się błyskotliwymi dialogami oraz nieprzeciętnym poczuciem humoru. Jak sama twierdzi, pisze książki wesołe i optymistyczne, dzięki którym czytelnicy mają szansę na chwilę odpoczynku przy zabawnej lekturze. Jest jedną z założycielek klubu Zbrodnicze Siostrzyczki Agnieszka Krawczyk postanowiła bliżej poznać swoich czytelników i porozmawiać z nimi za pośrednictwem naszego serwisu. Dlatego zapraszamy do zadawania w tym właśnie wątku pytań na tematy szczególnie Was nurtujące. Autorka będzie na nie odpowiadała do niedzieli, 16 czerwca 2013. Najciekawsze pytania - zgodnie z tradycją - nagrodzimy książkami lub punktami wymiennymi na książki w naszym sklepiku. Zapraszamy do dyskusji! Aby wziąć udział w dyskusji, wystarczy kliknąć przycisk "Odpowiedź"

Dzień dobry:) Mam kilka pytań: 1. Czy podobają się Pani okładki swoich książek? Czy ma pani wpływ na to, jak wyglądają? 2. Czy to Pani wpadła na pomysł założenia "klubu Zbrodniczych Siostrzyczek"? 3. Jak się Pani czuła trzymając swoją pierwszą wydaną książkę? 4. Czy ma Pani jakieś książki pisane "do szuflady"? 5. Czyta Pani opinie na temat swoich książek w internecie? 6. Jak reaguje Pani na krytykę? 7. Co sądzi Pani o ebookach i czytnikach ebooków oraz o audiobookach?

Przede wszystkim dziękuję wortalowi granice.pl - wszystko o literaturze za zorganizowanie tego wirtualnego spotkania z czytelnikami!

I już odpowiadam na pytania: 1. Nie wszystkie okładki mi się podobają. Najmniej podoba mi się okładka "Magicznego miejsca", najbardziej "Morderstwa niedoskonałego", wiem, że najbardziej krytykowana jest okładka "Dziewczyny z aniołem", za zbytnią "dosadność". Niestety mam bardzo niewielki wpływ na wygląd okładki. 2.Ja wymyśliłam nazwę "Zbrodnicze Siostrzyczki" :) Na założenie grupy pisarskiej wpadłyśmy we trójkę z Martą Guzowską i Adą Michalewską - byłyśmy laureatkami konkursu na opowiadania kryminalne organizowanego w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kryminału we Wrocławiu, tam się poznałyśmy i zaprzyjaźniłyśmy. Chciałyśmy stworzyć grupę, która łączyłaby pisarki kryminałów. I to się udało, bo należą do naszego klubu Anna Fryczkowska, Anna Klejzerowicz, Agnieszka Lingas-Łoniewska i dwóch "braciszków" Piotr Pochuro i Marek Meissner. 3.Bardzo się cieszyłam, to oczywiste. Zresztą trudno opisać to uczucie dumy, radości i szczęścia. Teraz z kolei bardzo cieszę się, gdy widzę, że ktoś czyta moją książkę np. w tramwaju. Bardzo przyjemne uczucie, zwłaszcza, kiedy śmieje się podczas lektury! 4.Mam kilka zaczętych: powieść obyczajową i kryminał na wesoło. Mam nadzieję, że opuszczą szufladę i powędrują w ręce czytelników. 5. Czytam. Jestem bardzo ciekawa opinii czytelników, chcę wiedzieć, co się w książkach podoba, a co nie. To dla mnie bardzo ważne i pozwala mi unikać pewnych błędów w przyszłości. 6. Jestem niezbyt wrażliwa na krytykę, tzn. nie odbieram jej jako atak na siebie. Otrzymałam kilka negatywnych recenzji swoich książek i zawsze były to dla mnie ważne głosy, pozwoliły mi zastanowić się, co można robić lepiej, co się w moich książkach nie podoba. Za krytykę konstruktywną jestem bardzo wdzięczna, wycieczki osobiste i niegrzeczne uwagi w stylu "książka jest głupia" - lekceważę. 7.Mam czytnik i bardzo popieram ebooki. Ogromnie cieszyłam się, że wszystkie moje książki zostały wydane jako ebooki. Co do audiobooków - dla mnie są czytane za wolno. Tzn. ja czytam bardzo szybko i tempo lektora audiobooka mi trochę przeszkadza, ale wiem, że wiele osób to lubi, np. podczas podróży.

Dzień dobry! Kiedy można spodziewać się większej formy z Wesołowskim i Nowakiem, i zapowiadanego opowiadania z Edgarem? Pozdrawiam

I już odpowiadam na pytania: 1. Nie wszystkie okładki mi się podobają. Najmniej podoba mi się okładka "Magicznego miejsca", najbardziej "Morderstwa niedoskonałego", wiem, że najbardziej krytykowana jest okładka "Dziewczyny z aniołem", za zbytnią "dosadność". Niestety mam bardzo niewielki wpływ na wygląd okładki. 2.Ja wymyśliłam nazwę "Zbrodnicze Siostrzyczki" :) Na założenie grupy pisarskiej wpadłyśmy we trójkę z Martą Guzowską i Adą Michalewską - byłyśmy laureatkami konkursu na opowiadania kryminalne organizowanego w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kryminału we Wrocławiu, tam się poznałyśmy i zaprzyjaźniłyśmy. Chciałyśmy stworzyć grupę, która łączyłaby pisarki kryminałów. I to się udało, bo należą do naszego klubu Anna Fryczkowska, Anna Klejzerowicz, Agnieszka Lingas-Łoniewska i dwóch "braciszków" Piotr Pochuro i Marek Meissner. 3.Bardzo się cieszyłam, to oczywiste. Zresztą trudno opisać to uczucie dumy, radości i szczęścia. Teraz z kolei bardzo cieszę się, gdy widzę, że ktoś czyta moją książkę np. w tramwaju. Bardzo przyjemne uczucie, zwłaszcza, kiedy śmieje się podczas lektury! 4.Mam kilka zaczętych: powieść obyczajową i kryminał na wesoło. Mam nadzieję, że opuszczą szufladę i powędrują w ręce czytelników. 5. Czytam. Jestem bardzo ciekawa opinii czytelników, chcę wiedzieć, co się w książkach podoba, a co nie. To dla mnie bardzo ważne i pozwala mi unikać pewnych błędów w przyszłości. 6. Jestem niezbyt wrażliwa na krytykę, tzn. nie odbieram jej jako atak na siebie. Otrzymałam kilka negatywnych recenzji swoich książek i zawsze były to dla mnie ważne głosy, pozwoliły mi zastanowić się, co można robić lepiej, co się w moich książkach nie podoba. Za krytykę konstruktywną jestem bardzo wdzięczna, wycieczki osobiste i niegrzeczne uwagi w stylu "książka jest głupia" - lekceważę. 7.Mam czytnik i bardzo popieram ebooki. Ogromnie cieszyłam się, że wszystkie moje książki zostały wydane jako ebooki. Co do audiobooków - dla mnie są czytane za wolno. Tzn. ja czytam bardzo szybko i tempo lektora audiobooka mi trochę przeszkadza, ale wiem, że wiele osób to lubi, np. podczas podróży.

Nie wiedziałam, że jest zapotrzebowanie na większą formę z Nowakiem i Wesołowskim (bohaterami moich trzech opowiadań z tomu "Mordercze miasta"), ale skoro tak, to może uczynię ich głównymi postaciami mojego kolejnego kryminału krakowskiego? Na razie kończę taki, w którym co prawda nie ma ani Nowaka, ani Wesołowskiego (bo akcja toczy się w Krakowie podczas II wojny światowej), ale protagoniści są bardzo ciekawi. Co do opowiadania o Edgarze Allanie Poe - napisane i czeka na publikację :)

1. Czy uważa pani że któreś z polskich miast ma podobny klimat do tego jaki posiada Kraków? 2. Czy gdyby istniała możliwość utrzymania się z pisarstwa, zaczęłaby pani traktować je jako zawód a nie jedynie hobby? 3. Czy ma pani jakiegoś ulubionego autora książek? 4. W informacjach o pani zostało napisane, że nie znosi pani pomidorów a lubi kawę. W związku z tym interesuje mnie rodzaj/sposób parzenia ulubionej kawy.

Witam Pani Agnieszko! :) 1. W „Magiczne miejsce” opisała Pani życie na prowincji. Bohaterowie tej książki mieszkają w małej, ale przepięknej wiosce. Gdzie wolałaby Pani żyć? Co jest Pani bliższe: zatłoczone, tętniące życiem miasto, czy spokojne, oddalone od centrum ciche miejsce? Czy odnalazła już Pani swoją życiową przystań? 2. Pisze Pani kryminały. Skąd u Pani swego rodzaju fascynacja zbrodnią, rozwiązywaniem zagadek? Kogo uważa Pani za najlepszego pisarza tego gatunku? Czyja twórczość jest dla Pani inspiracją? Nie ograniczajmy się tylko do polskich twórców. 3. Czy ma Pani jakieś pisarskie rytuały? Czy dobrze tworzy się Pani np. przy muzyce, czy w zupełnej ciszy? W domu czy blisko natury? Czy traktuje Pani pisanie jako pracę, którą ma Pani wykonać w określonych godzinach? Czy tworzenie to dla Pani ciągle pasja i by pisać czeka Pani na wenę twórczą? 4. Jak czuła się Pani, gdy po raz pierwszy miała Pani namacalny dowód swojej pracy w postaci wydanej książki? Czy dotykała Pani z namaszczeniem jej stron, grzbietu, wąchała Pani pachnące nowością strony? 5. Co ostatnio Pani przeczytała? Jakie są Pani wrażenia po lekturze?

Takahe :) 1. Bardzo lubię Wrocław, uważam, że klimat tego miasta jest podobny do Krakowa. 2. Krótka odpowiedź - TAK!!! 3. Mój ulubiony pisarz to John Irving, może dlatego, że w jego książkach głównymi bohaterami są zazwyczaj pisarze. Moja ulubiona książka Irvinga to "Jednoroczna wdowa" (o pisarce), ale ostatnia książka, "W jednej osobie" też jest świetna, choć momentami bardzo wstrząsająca. Nota bene - rozśmieszyły mnie opisy książek Irvinga na Wikipedii - przy streszczeniu każdej było coś w stylu "powieść porusza typowe dla Irvinga tematy: niedźwiedzie, gwałt, zapasy, niewydolność wychowawczą rodziców, prostytucję". :) :) :) 3.Ja jestem leń, pijam kawę rozpuszczalną, ale najbardziej lubię z ekspresu, świeżo mieloną :)

inspired7 :) 1. Jak wiele osób marzę o "wielkiej ucieczce", w takie okolice, jak opisane w "Magicznym miejscu", ale na razie mieszkam w wielkim mieście, które bardzo lubię. Widzę w tym jakąś dwoistość - nie wiem, czy potrafiłabym się zupełnie wyrzec tego ruchu i zgiełku, jakie daje duże miasto, a jednocześnie tęsknię za spokojem. 2. Kryminał interesuje mnie jako powieść gatunkowa ze schematem fabularnym. Podoba mi się jego logika, uważam, że jest to trudny gatunek literatury popularnej - źle przemyślana intryga i cała fabuła się sypie, bez nadziei na ratunek :) Nie fascynuje mnie zbrodnia jako taka, a raczej ciemne strony ludzkiej osobowości. Ja właściwie nie piszę krwawych kryminałów, tylko psychologiczne opowieści o powodach zbrodni (a właściwie chciałabym takie pisać). Co do ulubionych autorów - moim wzorcem kryminału jest "O krok" Henninga Mankella, a ostatnio "Krąg" Miniera. Lubię książki takich pisarzy jak Theorin, Dahl, czy Enger - kryminały z pogranicza gatunków: powieści kryminalnej i obyczajowej, z elementami powieści grozy czy fantasy. Z polskich autorów podobają się mi się książki Kasi Bondy. 3. Nie mam żadnych rytuałów (a może nie wiem, że je mam?). Piszę w różnych miejscach, w miarę wolnego czasu, ale staram się to robić systematycznie, bo łatwo wypadam z rytmu i potem muszę szukać na nowo atmosfery swojej książki, która jest dla mnie bardzo ważna. Takie więc ze mnie wyrobnik słowa - codziennie kilka stron, obowiązkowo! Tak, ciągle mam wenę twórczą i pomysły, gdy kończę jedną książkę, mam już zazwyczaj zaplanowaną kolejną, pokątnie piszę zawsze coś jeszcze. Jestem jak bohater powieści Kinga "Worek kości" pisarz, który tworzył po półtorej książki rocznie, i miał ich w pewnym momencie ze sześć w sejfie bankowym, co go uratowało, gdy zaczął cierpieć na niemoc twórczą. Ja co prawda nie piszę w takim tempie, ale pomysłów mam zawsze dużo. Myślę, że gdy mi ich zabraknie - przestanę po prostu pisać, nie będę wymyślać nic na siłę! 4. Tak jak Pani pisze, czułam się po wydaniu czwartej książki "Dziewczyny z aniołem" - gdy przyszły do mnie egzemplarze autorskie, wyjęłam jeden i zaczęłam czytać, co jest dla mnie ewenementem, bo ja raczej nie czytam swoich książek po wydaniu. Tutaj przeczytałam całą w jeden dzień (bardzo szybko czytam), to była wielka radość i duma, bo ogromnie lubię tę książkę. 5. Bardzo dużo czytam, bo dla portalu Zbrodniczych Siostrzyczek recenzuję książki. Lektury, które zrobiły na mnie wielkie wrażenie to z kryminałów "Bielszy odcień śmierci" i "Krąg" Miniera (bardzo głębokie i erudycyjne powieści, będące czymś więcej niż tylko kryminałem), a z literatury poza kryminalnej: "Zając o bursztynowych oczach" de Waala (piękna opowieść o sztuce i dziejach pewnego rodu) oraz "Grobowiec w Sewilli. Podróż przez Hiszpanię u progu wojny domowej" Normana - kto czytał "Dziewczynę z aniołem" wie, że wojna domowa w Hiszpanii to jeden z moich historycznych koników.

1. Jakich książek nie lubi Pani czytać i dlaczego? 2. Czego nie lubi Pani w książkach? 3. Czy ma Pani problemy z wymyślaniem tytułów? 4. Jak wygląda wspólne pisanie książki?

1. Trudne pytanie, bo ja jestem wszystkożerny czytelnik: lubię kryminały, powieści obyczajowe, biografie i fantastykę. Chyba najmniej podobają mi się takie typowe romanse o miłości, do powzruszania się i popłakania. Nie bardzo czuję ten gatunek, choć rozumiem, że ma wielu wielbicieli. 2. Nie lubię kiepskiego języka, tzn. takiego, który niczym mnie nie zaskakuje, nie ma wyrazistego stylu i tzw. "baboli", czyli nieprawdopodobnych zbiegów okoliczności, czy zwykłych kiksów - o to najłatwiej właśnie w kryminale, ale i w obyczajówce się trafia. 3.Tytuły mi się wymyśla najłatwiej :) 4. Nie napisałam jeszcze żadnej książki z kimś na spółkę. "Mordercze miasta" to antologia trzech autorek, połączona jednym wspólnym motywem - zbrodnią w przestrzeni miejskiej, każda z nas pisze o innym mieście: Warszawie, Wrocławiu lub Krakowie. Jest to wspólna książka, ale praca -całkowicie indywidualna. Tak na marginesie - nie wiem, czy potrafiłabym pisać z kimś jedną historię na spółkę, za bardzo lubię wszystko sama wymyślać.

Pani Agnieszko, 1.Co skłoniło Panią do pisania? Jakie były Pani pisarskie początki? Kiedy zaczęła Pani tworzyć? Kiedy poczuła Pani, że pisanie to, coś w czym się Pani spełnia? 2.Jaki ma Pani cel pisząc książki? Czy zależy Pani przede wszystkim na dostarczeniu rozrywki, rozśmieszeniu czytelnika, czy zawarcie przesłania na łamach książki jest dla Pani równie ważne? 3.Mówi Pani, że "Dziewczyna z aniołem" to książka, którą Pani lubi. Czy są więc takie, w których, patrząc z perspektywy czasu, chciałaby Pani coś poprawić? 4.Czy ma Pani jakieś rady dla osób, które piszą do szuflady, a chciałyby robić to na większą skalę? 5. Czym dla Pani są rozmowy z czytelnikami? Czy to miłe uczucie widzieć odzew, czuć, że to, co Pani tworzy ma odbiorców? Czy takie spotkania bywają męczące? Jak brzmi najczęściej zadawane Pani pytanie?

Pani Agnieszko! Przyznam, iż wcześniej nie miałam do czynienia z Pani lekturą, jednakże po przeczytaniu opisów kilku Pani dzieł, przyznam - zaintrygowały mnie i nabrałam na nie chęci. W związku z tym pierwsze pytanie: 1. Którą książkę poleciłaby mi Pani na "pierwszy ogień"? 2. Każdy z nas ma jakiś sposób na stres, smutek czy gorsze dni - a Pani jaki ma? 3. Czy jest osoba, do której zawsze może się Pani zwrócić, niemalże ze wszystkim? 4. Jest Pani niezbyt wrażliwa na krytykę, jak stwierdziła Pani przy odpowiedzi do użytkowniczki agnik66. Jak zaś reagowała Pani na krytykę w dzieciństwie oraz w pierwszych latach twórczości? 5. Wymarzone miejsce, do którego zawsze pragnę wracać to... 6. Dlaczego akurat taki rodzaj książek? Od początku były takie plany? No i ostatnie pytanie, aby nie przedłużać. Może z innej beczki, ale cóż... 7. Udane dzieciństwo w jednym zdaniu, to jakie?

Witam Pani Agnieszko, chociaż tak naprawdę lubię zdrobnienie Agulinka, kojarzy mi się z dziecięcym światem :) Od dwóch dni, wita Nas słońce, więc razem z dzieciakami, łapiemy te chwile (ilesięda) i beztrosko spędzamy chwile skradzione zegarowi, moje pytanie zatem brzmi: Jakie książki z dzieciństwa wspomina Pani najmilej? Może ma pani te, do których pani wraca? Jak, czym zachęciłaby mnie pani do przeczytania książki " Magiczne miejsce" ? Właśnie w miseczki moich dłoni trafiła, przyznam że, po przeczytaniu kilku recenzji zaintrygowała mnie swoim jestestwem. Malownicze, małe, urokliwe miejsca, pełne smaków, kolorów i zapachów to mój świat, bez wątpienia... Serdeczności Ewa - Wusia

Witam Pani Agnieszko, 1. Jak wygląda Pani dzień, gdy nie poświęca go Pani na pisanie? 2. Jak zareagowała rodzina, przyjaciele, gdy pojawiła się Pani pierwsza książka? 3. Skąd u Pani tyle "pozytywnego" nastawienia do życia, że książki tchną takim dobrym humorem? 4. Jak Pani odgadła, że czytelnicy łakną tego typu literaturę, czy od razu pomysł wpadł do głowy, czy było to za namową i spostrzeżeniami innych? 5. Czy chciałaby Pani np, żeby audiobooki Pani książek były czytane przez Panią? 6. Czy oprócz pisania książek ma Pani też inne ukryte talenty, którymi zaskoczy Pani przyjaciół i czytelników?

Witam :) Czy wyobraża sobie Pani świat bez książek? Czy ma Pani jakieś swoje miejsce, gdzie bajbardziej lubi zaszyć się z ulubioną lekturą? Pozdrawiam

Pani Agnieszko, nie wiem czy jest zapotrzebowanie na Nowaka i Wesołowskiego, ale mnie się opowiadania podobały, wiec może dłuższa forma, może opowiadania :)

Witam Pani Agnieszko! Cieszę się, że mogę tu Panią spotkać :) Na początku muszę powiedzieć, że ślicznie wychodzi Pani na zdjęciach. Taka pogodna i uśmiechnięta. Ma Pani jakiś taki promyczek słońca w oczach :) 1. Ma Pani dość popularne nazwisko (mi się podoba). Czy nie myślała Pani, aby pisać pod pseudonimem? Wielu pisarzy tak robi. 2. Kojarzę Panią jako osobę z dużym poczuciem humoru jaki przelewa Pani na papier. Co chciała Pani w ten sposób przekazać czytelnikom? "Dziewczyna z aniołem" odbiega od tego co napisała Pani dotychczas. Czy nie myślała Pani, aby napisać więcej takich książek, poważnych, trudnych, a nawet strasznych? 3. Czy ma Pani jakieś wyobrażenie o swoich czytelnikach? 4. "W morderstwie niedoskonałym" pod koniec każdego rozdziału znajdują się fragmenty z tzw. Encyklopedii absurdów Adeli, które są artykułami z gazet i portali internetowych. Czy zatem prowadzi Pani taki spis ciekawych wydarzeń czy to tylko na potrzeby książki odnalazła Pani teksty, które opisują niecodzienne historie z życia wzięte? 5. „…spróchniały ząb czasu dotknął go swoim palcem...” – ząb, który posiada palec i do tego jeszcze spróchniały. Jest Pani bardzo twórczą osobą. Skąd biorą się takie fajne teksty? 6. Niebawem poprowadzi Pani warsztaty pisarskie. Kto był ich pomysłodawcą? I czy może Pani powiedzieć coś więcej o nich? 7. Komu ze współczesnych ludzi pióra, sztuki, polityki podarowałaby Pani swoją książkę w dowód sympatii i dlaczego? 8. Zaczynała Pani od dziennikarstwa. Czy woli Pani pisać książki czy reportaże, artykuły? 9. Jaki ma Pani stosunek do nagród literackich?