Mówi się, że nie wolno oceniać książki po okładce. Każdy prawdziwy czytelnik może potwierdzić, ża rada ta jest bezsensowna. Prawdziwy czytelnik doskonale zna niezwykłą przyjemność trzymania w ręku dobrze wydanego dzieła - zwraca uwagę na jego wagę i fakturę okładki, skrzypnięcie grzbietu przy otwieraniu stron, słodki, lekko zakurzony aromat pożółkłych kartek, kiedy przebiega przez nie palcami. Książka jest nie tylko składnicą myśli - to coś żywego, co potrzebuje miłości, ciepła i ochrony.
Opowieści to nie tylko pusta rozrywka, która ma nas zająć w deszczowe dni (...) Opowieści to rodzaj magicznych zaklęć, być może najsilniejszych, jakie istnieją, a ich celem jest przywołanie możliwości (...) Z każdym rzucanym zaklęciem niemożliwe staje się trochę bardziej możliwe.
Mówi się, że nie wolno oceniać książki po okładce. Każdy prawdziwy czytelnik może potwierdzić, ża rada ta jest bezsensowna. Prawdziwy czytelnik doskonale zna niezwykłą przyjemność trzymania w ręku dobrze wydanego dzieła - zwraca uwagę na jego wagę i fakturę okładki, skrzypnięcie grzbietu przy otwieraniu stron, słodki, lekko zakurzony aromat pożółkłych kartek, kiedy przebiega przez nie palcami. Książka jest nie tylko składnicą myśli - to coś żywego, co potrzebuje miłości, ciepła i ochrony.
Książka: Sophie Quire - ostatnia strażniczka Książek